|
FORUM GEOLOGICZNE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wojtek
Dołączył: 23 Wrz 2007
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trójmiasto - Gdynia
|
Wysłany: Wto 22:36, 11 Wrz 2012 Temat postu: Górnictwo za i przeciw |
|
|
Rozpoczynam ten temat zgodnie z zapowiedzią przenosząc (w zamyśle) część dysusji dotyczącej szkodliwości niektórych działań związanych z eksploatacją kopalin, lub też przykładów pozytywnych ich efektów.
Bezpośrednio wywiązało się to z zaostrzonej dyskusji w temacie azbestozy:
http://www.geologia.fora.pl/dolnoslaskie,12/szklary,1234-30.html
Generalnie widze tu pole do wymiany doświadczeń, informacji i przykładów związanych z realnymi zagrożeniami jakie niesie ze sobą górnictow, ale także na to żeby przedstawić również i jego pozytywne aspekty (poza oczywiście wymiarem ekonomicznym).
Jest wiele przykładów na to że natura sobie doskonale radzi z różnymi antropogenicznymi przekształceniami terenu. Co do Szklar, z kórych temat ten się wywiódł - łażąc tu i ówdzie po terenie miałem okazję widzieć regenerację roślinności na starszych terenach pogórniczych, między innymi tam gdzie za niemca składowane były żużle z huty. Z zainteresowaniem robiłem zdjęcia rzadkim i chronionym gatunkom roślin, które zdążyły się tu pojawić - i powiem że pod tym kątem teren można uznać za całkowicie "normalny". Tymczasem w naszym kraju zakorzenione jest że hałda/ odpady górnicze = tablica mendelejewa (w sensie oczywiście pejoratywnym), metale ciężkie, trucizna, śmierć i zagłada.
Na początek może zdjęcie obrazujące jak natura radzi sobie z wytworami działalności człowieka.
Rokitnik zwyczajny - pionierska sukcesja na powierzchni drogi asfaltowej w kamieniołomie Piechcin - Bielawy (kuj-pomorskie)
[link widoczny dla zalogowanych]
Piechcin c.d. zalane wodą stare wyrobisko - urozmaicenie krajobrazu + rekreacja (kąpielisko, baza nurkowa)
[link widoczny dla zalogowanych]
Mikołajek płaskolistny w zaroślach na stoku - to samo miejsce
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
TomX
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Śro 7:56, 12 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Górnictwo raczej w żaden sposób nie wpływa pozytywnie na środowisko, co najwyżej zrekultywowane tereny pogórnicze mogą stać się ciekawymi ekosystemami (np. zalane kamieniołomy jako siedlisko ptactwa wodnego). Nie czarujmy się, wydzieranie ziemi jej skarbów jest bardzo inwazyjne, niszczy gleby, wody powierzchniowe i podziemne, zanieczyszcza powietrze i niszczy całe ekosystemy.
Żeby jednak nie wyjść na eko-terrorystę podzielę się osobistym, może nieco kontrowersyjnym zdaniem: najpierw dobro człowieka, potem troska o środowisko. Z zachowaniem zdrowego rozsądku oczywiście, bo zdrowe, czyste środowisko też jest niezbędne do życia człowieka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wielki
Administrator
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 906
Przeczytał: 2 tematy
|
Wysłany: Śro 20:41, 12 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
W 2010 byłem na konferencji na temat wpływu górnictwa na obszary NATURA 2000 w Małopolsce - tutaj prezentacja prof. Niecia [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wojtek
Dołączył: 23 Wrz 2007
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trójmiasto - Gdynia
|
Wysłany: Śro 21:35, 12 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
TomX napisał: | co najwyżej zrekultywowane tereny pogórnicze mogą stać się ciekawymi ekosystemami (np. zalane kamieniołomy jako siedlisko ptactwa wodnego). |
No właśnie w głównej mierze o to chodzi i co więcej powiem/napiszę - niekoniecznie zrekultywowane. Bardzo często znacznie ciekawsze ekosystemy powstają w wyniku całkowicie naturalnej sukcesji niż w przypadku celowego zasadzenia np. lasu.
A przykładów znajdziemy b. wiele - nawiązując do tego co podaje Wielki to (podaję at hoc - z tego co kojarzę na tą chwilę - a jest tego z całą pewnością mnóstwo):
- Zbiornik Mietkowski - Natura 2000 - ptasia - jedno z największych koncentracji gęsi podczas migracji i zimowania w Europie ;
- Żwirownia Skoki - Natura 2000 - ptasia (w rejonie Włocławka);
- Czarne Urwisko k. Lutyni - Natura 2000 - siedliskowa;
- Skałki Stolecki - rezerwat przyrody;
i wiele wiele innych - o zimowych koloniach nietoperzy w sztolniach nie wspomnę. Można zaryzykować tezę, że bez górnictwa na DŚ nie byłoby dziś tak silnego środowiska chiroptrerologów we Wrocławiu - bo naturalne predyspozycje tego rejonu w sensie naturalnych kryjówek i zimowisk są przeciętne...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
astone
Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 9:00, 13 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
TomX napisał: | Górnictwo raczej w żaden sposób nie wpływa pozytywnie na środowisko |
Masz rację. Zasadniczo, ale...Co innego GÓRNICTWO a co innego górnictwo.
Nie sposób wskazać wielkiego górnictwa i przykładu, gdzie natura poradziła sobie sama albo zrobił to za nią człowiek w sposób przynajmniej zadowalający. Zwłaszcza, ze z takim wielkim górnictwem występuje na miejscu przeróbka kopaliny - i to jest największy syf dla środowiska i przede wszystkim dla ludzi. Nikomu nie trzeba udowadniać jaki jest stan zdrowia ludzi mieszkających w pobliżu większych lub wielkich kombinatów wydobywczo-przetwórczych. Wystarczy popytać miejscowych a alergie, raka, astmy, anemie i dziesiatki innych schorzeń, zwłaszcza u dzieci.
Z dzuirą pod ziemią albo na powierzchni ziemi - łatwo sobie można poradzić, natomiast ze skażeniem spowodowanym przeróbką - juz nie tak bardzo. Zresztą dotyczy to nie tylko tej dziedziny. Ponoć glebę w wielu rejonach zachodniej Europy trzeba by wymienić, bo nie jest w stanie wrócić do normalnego stanu - tak została skażona przez nawozy, pestycydy i inne gówna w latach 50-tych i 60-tych.
Co zaś się tyczy małego górnictwa, rzeczywoście - problem dla srodowiska - żaden praktycznie. Nawet bez robienia czegokolwiek. Przykład? - Choćby kopalnia piaskowca w Radkowie. Gdyby posprzatątać wyrobisko - ściany wpisuja się w krajobraz jak naturalne. Myslę że takich miejsc byłoby nie mało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MarryLine
Dołączył: 07 Kwi 2014
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 12:28, 08 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Wątek stary, ale postanowiłam go odkopać, bo nie wiem, czy wiecie, ale kompania węglowa Haldex obchodzi swój jubileusz i z tej okazji powstały na facebooku 3 barwne profile postaci, które promują tę jaśniejszą stronę górnictwa. Tu macie bohaterów opowieści (do obejrzenia w ramach rozrywki):
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
ale ja przegrzebałam też działalność spółki i oto przykładowy jej wkład:
- eksperymentalne pole uprawne w Zabrzu (tzw. gleba antropogeniczna - mieszanka z odpadów powydobywczych)
- budowa autostrady A1 na odcinku Piekary Śląskie - Maciejów - Haldex dostarczył kruszywo
- rozbudowa lub wzmocnienie wałów rzecznych Wisły (w Babicach i Jawiszowicach)
to tylko część. Jak się więc okazuje można mówić o pozytywnym oddziaływaniu górnictwa na środowisko i to nie tylko w aspekcie rekultywacji terenów górniczych, jak chciał użytkownik TomX
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anonimus
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: Czw 20:56, 17 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Mówicie o samej eksploatacji i podajecie przykłady głównie kamieniołomów.....popatrzcie na to bardziej globalnie i często w swojej najbliższej okolicy ile macie glinianek żwirowni piaskowni które obecnie są zbiornikami wodnymi. Ile z nich jest miejscami występowania oczek wodnych roślinności wodnej bagiennej....w kontekście ochrony środowisk błotnych na które unia daje nacisk. Wiele z takich starych wyrobisk są rezerwatami. W Australii zachodniej jest nawet praktyka taka iż umyślnie się nie rekultywuje wyrobisk, często które w płaskim terenie stają się zbiornikami wodnymi wzbogacając miejscowe zróżnicowanie fauny i flory w płaskim terenie. To że koszty wydobycia wtedy są bardzo niskie to inna sprawa. A u nas jak wygląda najczęściej zagospodarowanie terenu o ile nie są to jakieś wychodnie skalne porośnięte lasem to właśnie eksploatuje się coś co kiedyś było polem (kruszuwa).... więc w kontekście ekologicznym jak to wygląda
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sjerra
Dołączył: 13 Mar 2018
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 8:32, 18 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Zawsze podchodzilem do tego tematu z nastawieniem "Kop ile wlezie"...czy mialem racje czy nie nie hhhehhh....
...taka ciekawostka juz niedlugo to kopac bedziemy w kosmosie biorac pod uwage mozliwosc masowej produkcji Grafenu i pomysl budowy windy z ziemi w kosmos, co z tego co mi swita dzieki grafenowi jest mozliwe...
...ekologia...uran jest najbardziej wydajnym paliwem obecnie na ziemi i mniej truje od wegla ...teraz odnoszac sie jaknajbardziej do tematu to sprawa czarnobylitu i mozliwosci powstania pierwiastka radioaktywnego w kosmosie...to daje nowe swiatlo na caly temat...mozliwosc posiadania pierwiastka nawet 2x bardziej energetycznego od Uranu to raczej usmiech na buzi...w sumie bardziej eko
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|