 |
FORUM GEOLOGICZNE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jgrolik1
Dołączył: 02 Wrz 2021
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 17:45, 04 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Pogoda dopisała. Pomimo, iż dzień wcześniej padało, to było całkiem przyjemnie.
To był taki wypad zaplanowany z dnia na dzień.
Przyznam Ci rację, że najlepsze jest szukanie. Zwłaszcza, że nawet wyjeżdżając tak do końca nie wiedziałem, czy coś ciekawego mam ze sobą, bo czas na mycie był dopiero w domu.
Z resztą nadal się zastanawiam, jak usunąć naloty z kryształów uraninitu
Na początku zatrzymałem się, parędziesiąt metrów za drogą w kierunku P1, ale sporo przed polem P2. Tam po lewej jest taka mała rozplantowana hałda przy skalach, ale z drobnicą (chociaż całkiem aktywną). Potem byłem głównie gdzieś pomiędzy polem P3 i P4.
W sumie, to 3,5h dojazdu, 3,5h powrotu i kilka godzin na hałdach.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 18:49, 04 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Mnie też udało się trafić w dobrą pogodę. Jednak ostatnia noc była tak duszna, że siedząc
w samych majtach przed namiotem czułem się jak w saunie. To było tuż przed świtem, gdy
w zasadzie można było oczekiwać nawet przymrozku.
Na takie zamulone okazy najlepszy jest test gęstości przeprowadzony w dłoni. Także
praca detektora sporo mówi o jakości znaleziska. Nie warto też śpieszyć się z oceną.
Pokażę za jakiś czas to ostatnie najlepsze znalezisko zaraz po wydobyciu i później
już należycie umyte - różnica wyglądu jest spora.
Wiem gdzie ta hałdka z drobnicą. Znalazłem tam kiedyś stary świder górniczy. To jest
tuż przed taką wąską polanką w którą zmienia się droga na wysokości pola 2.
Wrócę do Zalesia jeszcze na kilka dni, ale to dopiero jesienią.
Ostatnio zmieniony przez Szpieg dnia Pon 18:50, 04 Lip 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 19:09, 04 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Czasem warto poczekać z decyzją, czy brać, czy odrzucić. Ten sam kamień zaraz po
wydobyciu i następnie już oczyszczony. Woda i miękka szczoteczka czynią cuda.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Feldark
Moderator
Dołączył: 29 Lis 2012
Posty: 870
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Chęciny
|
Wysłany: Pon 19:22, 04 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Ja mam taką manie, biorę wszystko jak leci a potem po wyczyszczeniu połowę wywalam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 19:27, 04 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
To chyba jest dobra mania, tylko niekiedy nanosić się trzeba.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jgrolik1
Dołączył: 02 Wrz 2021
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 19:59, 06 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
[quote="jgrolik1"]
"Lokalita č.2 - odvaly u " šachty Pavel".
Nejzajímavější minerály byly nalezeny na odvalech v prostoru tzv. šachty Pavel. Lokalitu tvoří z části již aplanované odvaly v blízkosti komínů,kterými byly otevřeny nejsvrchnější partie ložiska. Taktéž se zde nachází mnoho kutacích rýh, které zastihly nejsvrchnější partie žil"
W końcu zlokalizowałem to miejsce... ale niestety nie ma tam po co się udawać:
"Jesienią 2014 roku pozostałości materiału hałdy z tego obszaru zostały wywiezione w ramach prac rekultywacyjnych i przewiezione na teren GEAM w Dolní Rožince"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 21:34, 06 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Tam nigdy nie było po co się udawać. Przynajmniej tak wynika z moich doświadczeń.
Penetrowałem to miejsce jeszcze przed jego rekultywacją, a także w jej trakcie. Dużo
drobnicy, nawet znacząco aktywnej, także minerały wtórne, zwłaszcza torbernit, autunit,
ale nie do zbioru. Kruche, wręcz ziemiste skupienia, najogólniej, takie uranowe byle co.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 18:18, 15 Sie 2022 Temat postu: Zalesie - sierpień 2022. |
|
|
Trzy dni temu wróciłem z Zalesia. Było przygnębiająco - przez dwa dni wyciągałem
samo dziadostwo i drobnicę. W kolejnych trzech było prawie tak samo. Prawie, bo
wydłubałem dwa lepsze kamienie. Uranocircyt - słaby mocą i mocny (w UV) estetyką
i blendę - słabą estetyką i mocną... - mocą. Kiepski to plon jak na aż pięć dni rycia,
ale w przyszłym roku, nie wątpię, znów będzie lato.
Uranocircyt
- 1 strona.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
- 2 strona.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Blenda - dwie strony.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jgrolik1
Dołączył: 02 Wrz 2021
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 12:53, 16 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Ja wczoraj byłem w Zalesi.
Poza tym, że pogoda mnie przegoniła to mogę uznać wyjazd za udany.
Znalazłem okaz o jakim marzyłem
Ten ze zdjęć powyżej waży ponad 0.5kg czysta gamma 260 a beta plus gamma 550. Ale przede wszystkim te kolory i fluorescencja w UV
Ten ze zdjęcia powyżej waży ponad 320g czysta gamma 210 a beta plus gamma 410.
Większe dostępne w linku
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez jgrolik1 dnia Wto 12:55, 16 Sie 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 13:59, 16 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Ładny ten 0,5 kg.. Zakładam, że więcej w nim mineralizacji wtórnej niż blendy i stąd pytanie, czy ma tendencję do wykruszania się? Bardzo ładny dziad! Gratulacje!
Ostatnio zmieniony przez Szpieg dnia Wto 14:02, 16 Sie 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jgrolik1
Dołączył: 02 Wrz 2021
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 15:39, 16 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Myślę, że tak mniej więcej 1:1 jest blendy i minerałów wtórnych. Trochę jest spękany ale mam nadzieję, że się nie rozpadnie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jgrolik1
Dołączył: 02 Wrz 2021
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 13:51, 17 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Czy ktoś z Was był kiedyś i mógłby polecić gdzie w Polsce są ciekawe hałdy minerałów uranu?
Wambierzyce,
Ogorzelec
Radoniów,
Wojcieszyce,
Wołowa Góra
Kopaniec ?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wielki
Administrator
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 907
Przeczytał: 10 tematów
|
Wysłany: Czw 21:04, 18 Maj 2023 Temat postu: |
|
|
zaczyna się sezon wakacyjny [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 3:28, 22 Paź 2023 Temat postu: |
|
|
Znalezisko sprzed trzech tygodni. Z Zalesia oczywiście. Prezentuję
je tutaj z prawdziwą dumą, bo tam coraz trudniej o takie okazy. Zaś
ten trafił mi się na stoku nad strumieniem. Strasznie był obrośnięty
grubymi korzeniami. Trwało ponad godzinę zanim go wyciągnąłem.
Gęstość około 6g/cm3. Gamma szacuję na jakieś 400 mikroSv/h.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Szpieg dnia Nie 3:29, 22 Paź 2023, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jgrolik1
Dołączył: 02 Wrz 2021
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 8:07, 22 Paź 2023 Temat postu: |
|
|
Moje gratulacje.
Na prawdę Piękny okaz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 8:42, 22 Paź 2023 Temat postu: |
|
|
Dzięki! Jak już zaznaczyłem, rozpiera mnie duma. Trudno tam
o takie okazy, a jeszcze do tego mam świeżą konkurencję,
bo Zalesiem zainteresowało się kilku młodych ludzi, stety, bądź
niestety wyposażonych w bardzo nowoczesny sprzęt do poszukiwań.
Jakieś tam Raysydy, czy coś w tym stylu. No, ale
i mnie staremu też jeszcze czasem trafi się coś fajnego.
Inna rzecz, że jak trzy razy jechałem z tego tam stoku na dupie,
to czułem się niezbyt chwalebnie, a nawet śmiesznie. Kamień
wydobyłem z głębokości około 60 cm, do samego końca nie
wiedząc, czy to coś fajnego, czy tylko jakiś mocny badziew.
Po godzinie dłubania już miałem zamiar wybrać się po łom
który mam tam schowany w krzakach, kiedy nagle kamień
sam niemal wpadł mi do ręki, bo w korzeniach podchodziłem
drania od spodu.
Ostatnio zmieniony przez Szpieg dnia Nie 8:43, 22 Paź 2023, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jgrolik1
Dołączył: 02 Wrz 2021
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 16:52, 22 Paź 2023 Temat postu: |
|
|
Co do kilku młodych ludzi ... Jeden to pewnie Filip
Teren jest duży a nawet RaysID nie pomoże jak jest coś głęboko,
Ja pod koniec września też całkiem ładny okaz znalazłem i pomimo, że RaysID go nie wykrywał (czyli nie sygnalizował wzrostu promieniowania) to znalazłem go tradycyjną metodą, czyli używałem RaysID-a jako klikera
[url]https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Uraninit_i_minera%C5%82y_wt%C3%B3rne_-_kopalnia_uranu_Z%C3%A1les%C3%AD_(Javorn%C3%ADk)_1,_Czechy.jpg [/url]
[url=https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Uraninit_i_minera%C5%82y_wt%C3%B3rne_-_kopalnia_uranu_Z%C3%A1les%C3%AD_(Javorn%C3%ADk)_2,_Czechy.jpg] [/url]
[url]https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Uraninit_i_minera%C5%82y_wt%C3%B3rne_(makro)_-_kopalnia_uranu_Z%C3%A1les%C3%AD_(Javorn%C3%ADk)_3,_Czechy.jpg [/url]
[url]https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Uraninit_i_minera%C5%82y_wt%C3%B3rne_(Fluorescencja_w_UV_-365nm)_-_kopalnia_uranu_Z%C3%A1les%C3%AD_(Javorn%C3%ADk),_Czechy.jpg [/url]
[url]https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Uraninit_i_minera%C5%82y_wt%C3%B3rne_(makro)_-_kopalnia_uranu_Z%C3%A1les%C3%AD_(Javorn%C3%ADk)_4,_Czechy.jpg [/url]
[url]https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Uraninit_i_minera%C5%82y_wt%C3%B3rne_(makro)_-_kopalnia_uranu_Z%C3%A1les%C3%AD_(Javorn%C3%ADk)_5,_Czechy.jpg [/url]
[url]https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Uraninit_i_minera%C5%82y_wt%C3%B3rne_(makro)_-_kopalnia_uranu_Z%C3%A1les%C3%AD_(Javorn%C3%ADk)_6,_Czechy.jpg [/url]
[url]https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Uraninit_i_minera%C5%82y_wt%C3%B3rne_(makro)_-_kopalnia_uranu_Z%C3%A1les%C3%AD_(Javorn%C3%ADk)_7,_Czechy.jpg [/url]
Ostatnio znalazłem jeszcze trochę innych krystalicznych ale to chyba minerały selenu lub arsenu z uranylowymi. Jak uda mi się je zidentyfikować to pewnie się pochwalę
PS: Czy ktoś wie dlaczego linki się nie pokazują ?
Ostatnio zmieniony przez jgrolik1 dnia Nie 17:10, 22 Paź 2023, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 17:37, 22 Paź 2023 Temat postu: |
|
|
Tak, jeden z tych młodych łobuzów ma na imię Filip.
Te nowomodne zabawki, owszem są świetne, ale też
(moim zdaniem), mogą zamęczyć poszukiwacza.
W tym roku byłem w Zalesiu dwa razy. Poprzednio,
bodaj w czerwcu, trafiłem coś, co podobno nazywa się
skuterrudyt. Trafiłem toto oczywiście dzięki temu, że
zawierało także blendę. Pokażę to coś, jak tylko uda
mi się zrobić znośne zdjęcie, bo okaz czemuś mocno
niefotogeniczny jest. A te zdjęcia, które pokazałeś
- niczego sobie. Choć światła trochę jakby za mało, to
kolorów widać sporo.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jgrolik1
Dołączył: 02 Wrz 2021
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 17:43, 22 Paź 2023 Temat postu: |
|
|
Dopiero zaczynam przygodę z makrofotografią.
Światło sprawia problem czasami.
Czy aby na pewno skuterrudyt? Ja znalazłem Löllingite z Arsenem rodzimym (w czasie podgrzewania malej probki powstawało lustro arsenowe i czuc było zapach czosnku) i powiem szczerze, że nie zidentyfikowałbym go bez XRF-a (tylko Arsen i Żelazo) bo podejrzewałem całą masę innych minerałów.
Ostatnio zmieniony przez jgrolik1 dnia Nie 17:52, 22 Paź 2023, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 17:52, 22 Paź 2023 Temat postu: |
|
|
Pewności nie mam. Opieram się na opinii pewnego Czecha,
który ponoć jest dość biegły w tym zagadnieniu. Kiedy zrobię
fotę, to ją tu zaraz zamieszczę. Cieszę się, że u pana pasja
jakby nadal trwa. Z jednej strony, jak już pisałem, to pewna
konkurencja dla mnie, a z drugiej uciecha, że gdzieś, kogoś
to "moje" Zalesie też zainteresowało.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jgrolik1
Dołączył: 02 Wrz 2021
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 18:30, 22 Paź 2023 Temat postu: |
|
|
Ten mój tak wygląda:
Najprawdopodobniej razem z Arsenem rodzimym bo podgrzewając próbkę dało się wyczuć zapach czosnku. Niestety zmierzyłem XRF-em tylko tą część srebrno-szarą bo podejrzewałem minerał kobaltu (ten lekko różowy nalot) i nie zmierzyłem już tego nalotu bo tak się zdziwiłemwynikiem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 14:42, 23 Paź 2023 Temat postu: |
|
|
A oto mój domniemany skuterrudyt.
[link widoczny dla zalogowanych]
Około 1/3 kamienia patrząc od góry, jest to jego część od lat
wystawiona na działanie warunków zewnętrznych, natomiast
2/3 od dołu, to powierzchnia świeżego przełamu - widać tam
kryształki o pokroju kwadratowym. Zdaje mi się, że będziemy
tu mieli nowo starą zagadkę, bo te kryształki wykazują się
przewodnictwem elektrycznym (rezystancja poniżej 1 ohma),
a już kiedyś miałem kamienie o podobnych właściwościach.
One także, podobnie jak ten, były dość mocno radioaktywne.
Link do zdjęcia pierwszego z nich:
[link widoczny dla zalogowanych]
Opis:
Uranowy dziwoląg z Zalesia. Silnie radioaktywny i ciężki.
Gęstość 5,5 g/cm3. Z wyjątkiem nalotu na powierzchni,
który wcale nie wykazuje takiej cechy, minerał jest dobrym
przewodnikiem elektryczności. W trakcie wykopywania
okazało się, że kamienie (było ich tam więcej) tkwiły
w grubej otoczce biało różowej, radioaktywnej glinki.
Wyglądało, jakby stopniowo się w nią przeobrażały.
Z pewnością oprócz uranu minerał zawiera także kobalt.
Widoczne są wykwity erytrynu.
Link do drugiego:
[link widoczny dla zalogowanych]
Opis:
Taki sam minerał jak na zdjęciu 18, ale tu bez ziemistego nalotu,
który usunąłem przez odłupanie wierzchniej warstwy. Czarno
szarą, jakby metaliczną powierzchnię, w zależności od miejsca
przyłożenia elektrod miernika charakteryzuje bardzo niska
rezystancja w zakresie od ~20 do ~300 omów.
Zastanawiam się, czy ten Löllingit, to może jest to samo?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jgrolik1
Dołączył: 02 Wrz 2021
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 15:29, 23 Paź 2023 Temat postu: |
|
|
W moim okazie bardzo podobnie.
Też przewodzi prąd, po wyczyszczeniu powierzchnia jest metaliczna i również ma ten różowy nalot, który spowodował iż myślałem że jest to minerał kobaltu.
Jednak gdy zrobiłem pomiar XRF ( ale tej srebrzystej części nie nalotu) to jedyne co wychwycił XRF to było tylko żelazo i arsen.
Z resztą jak potem w końcu udało mi się kawałek roztworzyć w wodzie królewskiej to z roztworu w zasadowym środowisku strącał się brunatny osad żelaza. Gdyby był tam kobalt lub nikiel to osad miałby inne zabarwienie.
Tak więc w moim przypadku wygląda, że jest to Löllingit a ten różowy nalot to po prostu zbieg okoliczności, że tam jest trochę erytrynu (muszę znów pożyczyć XRF-a).
Jedyna różnica to taka, że on nie jest radioaktywny. a znalazłem go w hałdzie nad strumieniem podczas ręcznego dostawania się do czegoś radioaktywnego. W ręce wyczułem jego gęstość i dlatego zwrócił moją uwagę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 16:05, 23 Paź 2023 Temat postu: |
|
|
No to jak Isajewicz Styrlitz, mamy materiał do przemyślenia.
Tak dziada wydobyłem. Wielki był. Z trudem dotargałem go do
strumienia. Tam, po wstępnym obmyciu okazało się, że tylko
jego powierzchnia jest radioaktywna, ta na której leży młotek.
[link widoczny dla zalogowanych]
Tu jest kawałek odłupany z tej aktywnej powierzchni. Wali
jak na moje ucho, tak co najmniej ze 180 mikroSv/h.
[link widoczny dla zalogowanych]
Tu zbliżenie.
[link widoczny dla zalogowanych]
Zaś wygląd po odłupaniu wierzchniej warstewki pokazałem
w poprzednim poście, z tym niby skuterrudytem. A tu jeszcze
ten niby skuterrudyt na części kamienia której nie zabrałem
- zdjęcie zrobione w Zalesiu.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jgrolik1
Dołączył: 02 Wrz 2021
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 16:26, 23 Paź 2023 Temat postu: |
|
|
Bez dokładniejszych analiz ciężko powiedzieć. Według mindat jest tam przynajmniej kilka minerałów takich "metalicznych" i bez analizy składu niewiele da się powiedzieć..
Tylko z analizami ostrożnie bo w moim przypadku przy podgrzewaniu wydzielał się arsen (toksyczny/trujący) ale ja z zawodu zajmuję się chemią więc robiłem to w kontrolowanych warunkach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 16:33, 23 Paź 2023 Temat postu: |
|
|
Jak tak się przyjrzeć na to zbliżenie powierzchni, to tam widać
takie jakby szare sterczące kryształy, a tuż obok nich jakby
misterną inkrustację blendą smolistą. Dopiero teraz zwróciłem
na to uwagę. Być może to skuterrudyt w towarzystwie blendy.
Z ostatniego pobytu mam jeszcze jednego dziwoląga, ale ten
wymaga sekcji zwłok, tak więc najpierw w robocie będą młotek,
dłuto i aparat fotograficzny, a dopiero później o nim opowiem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jgrolik1
Dołączył: 02 Wrz 2021
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 17:07, 23 Paź 2023 Temat postu: |
|
|
Szpieg napisał: | Z ostatniego pobytu mam jeszcze jednego dziwoląga, ale tenwymaga sekcji zwłok, tak więc najpierw w robocie będą młotek,
dłuto i aparat fotograficzny, a dopiero później o nim opowiem.  |
Znam to
Raz z Kletna przytargałem taki kamień, że jak go targałem do samochodu, to nawet pourywałem uszy w torbie (mocnej materiałowej)...dobrze, że nie miałem daleko do samochodu
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 12:58, 26 Lis 2023 Temat postu: |
|
|
Szpieg napisał: |
Z ostatniego pobytu mam jeszcze jednego dziwoląga, ale ten
wymaga sekcji zwłok, tak więc najpierw w robocie będą młotek,
dłuto i aparat fotograficzny, a dopiero później o nim opowiem.  |
Dziwoląg już jest po sekcji. Jej wyniki nie są jednak w żaden
sposób rewelacyjne. Ale obiecałem, to dziada pokażę.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Pierwszą osobliwością dziada była oczywiście jego aktywność.
Wydłubałem go z głębokości około 50 cm. Drugą dość duży
rozmiar. Zaś trzecią to, że wrzucony do strumienia i wstępnie
potraktowany szczotką, po pierwsze zmniejszył swój rozmiar
o około 1/3, a ponadto efektownie zabarwił wodę na kolor
zmielonej cegły. Przy bliższym oglądzie kamień prezentował
się, jakby go ktoś skleił z mieszaniny kamieni, gliny i piasku.
Niestety, moje nadzieje na to, że po rozłupaniu ukaże jakieś
skupienie blendy zostały zawiedzione. Cokolwiek aktywnego
w nim siedzi, jest tak rozproszone, że nie sposób dostrzec
tego okiem. No ale i tak czasem bywa, więc pracę włożoną
w wydobycie dziada i transportowanie go na plecach przez
kilka kilometrów, traktuję jako kolejne moje doświadczenie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 7:34, 30 Gru 2023 Temat postu: |
|
|
O! Takie coś znalazłem. Ale nie w Zalesiu, tylko na Allegro!
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 12:50, 03 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Szpieg napisał: | O! Takie coś znalazłem. Ale nie w Zalesiu, tylko na Allegro!
[link widoczny dla zalogowanych] |
Ponieważ strona spod linka jakoś tak zaraz przepadła w niebycie, winien wam jestem dodatkową informację. Otóż link prowadził do strony na Allegro, gdzie ktoś oferował próbki rudy uranu, których nabywca mógł użyć do testowania licznika Geigera. Nie pamiętam dokładnie, ale zdaje się, że ta przyjemność miała kosztować coś około 50 zł. za trzy gramy owego cudu.
Ostatnio zmieniony przez Szpieg dnia Śro 12:52, 03 Sty 2024, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jgrolik1
Dołączył: 02 Wrz 2021
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 14:32, 03 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
To chyba było to:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 14:49, 03 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
jgrolik1 napisał: | To chyba było to:
[link widoczny dla zalogowanych] |
Tak jest. Nawet wysłałem tam zapytanie, co to za spiek, ale odpowiedzi nie ma i chyba nie będzie. Niemniej jednak mam jeszcze jedną uranową ciekawostkę z tzw. terenu. O tym wkrótce.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 13:18, 07 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Ubocznym plonem trwającej u mnie ponad dwadzieścia lat zabawy w zbieranie minerałów, jest także bardzo obfita korespondencja i co za tym idzie, bardzo różni korespondenci. Szczególną osobliwością był gość, który, jak utrzymywał - w celach zdrowotnych, zamierzał obwieszać się blendą smolistą zapakowaną w palce od gumowych rękawiczek. Zaś nie tak dawno trafił mi się internetowy badacz i wynalazca. Załączam poniżej krótką wymianę:
Dzień dobry panie Andrzeju.
Czy mogę pana prosić o kontakt w sprawie minerałów ?
Pozdrawiam serdecznie.
[imię nazwisko]
[numer telefonu]
-----------------------------------------------------------------
Dzień dobry! Oczywiście - jak najbardziej.
Z tym, że na ewentualne pytania odpowiem
dopiero w niedzielę wieczorem, bo właśnie
wybywam z domu.
-----------------------------------------------------------------
Potrzebuję chwilę pogadać, czy poda mi pan numer do siebie
-----------------------------------------------------------------
Proszę pisać. Jeszcze z godzinę tu będę.
-----------------------------------------------------------------
Jestem z [miejscowość] potrzebuję na szybko kupić świecący
kamyczek z twojej wyprawy do Czech a nie chce mi się jechać
Minerał w zasadzie dowolny, ważne żeby ładnie "świecił"
Jak coś to dzwoń
[numer telefonu]
Pozdro
[imię]
----------------------------------------------------------------
Niestety, nie zajmuję się sprzedażą minerałów.
----------------------------------------------------------------
To może mógłbym prosić o podarowanie jednej sztuki.
Prowadzę badania naukowe.
Proszę zerknąć w google kim jestem [imię nazwisko] wynalazca.
Być może znajdzie pan dla mnie chwilę
Pozdrawiam serdecznie
----------------------------------------------------------------
Już zerknąłem -
[adres strony internetowej]
i muszę nieco sprostować informację, jakoby radon
był rodzajem promieniowania. Otóż nie jest rodzajem
promieniowania, a pierwiastkiem promieniotwórczym
i jest to wiedza jak najbardziej podstawowa. Tak więc
dość słabo widzę te pana badania naukowe. Poza tym
zdaje mi się pan człowiekiem źle wychowanym, więc
tym bardziej, mój czas dla pana już się skończył.
Żegnam.
----------------------------------------------------------------
Ja nie chcę kupować radonu.
Interesuje mnie skała.
Radon jest gazem
Pozdrawiam
----------------------------------------------------------------
Zwróćcie uwagę na pewną rysującą się w mailach niestabilność wynalazcy, powiedziałbym nawet, pewną bezczelność, a także trudność w zrozumieniu prostych informacji. Poszukałem gościa w necie zanim zdążył mi to zaproponować. I kogo tam znalazłem?
Znalazłem gościa, takiego chłopka roztropka, istotnie mającego się za naukowca i wynalazcę rzeczy dziwnych, tajemniczych oraz niestworzonych. Najogólniej takiego trochę oszusta, dodatkowo podjaranego faktem, że ktoś z lokalnej telewizji zrobił z nim krótki wywiad, w którym to nasz bohater wynalazca, pieprzył, co mu tam ślina na język przyniosła. W tle bełkotów wynalazcy pojawia się to co zawsze, a mianowicie pieniążki nasze ukochane. Zważywszy na to, co zobaczyłem, jestem niemal pewien, że ten pożądany przez wynalazcę świecący kamyczek, w założeniu miał być przez niego użyty, to zmajstrowania jakiegoś tam magicznego przyrządu, urządzenia, amuletu, który to miał sprawiać różne cuda (zapewne także medyczne), a którego wiarygodność działania wynalazca podparłby użyciem detektora promieniowania, które niewątpliwie mogłoby wywrzeć jakieś wrażenie na ewentualnym kupującym to cudo. I to by było na tyle.
Jeśli trafi wam się kiedyś podobny przypadek (a pewnie może się trafić, bo pomyleńców i kanciarzy nie brakuje), jeśli zauważycie, że coś z delikwentem jest nie tak, zastanówcie się ze dwa razy zanim odstąpicie mu coś ze swoich zbiorów.
Ostatnio zmieniony przez Szpieg dnia Nie 13:28, 07 Sty 2024, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jgrolik1
Dołączył: 02 Wrz 2021
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 16:24, 21 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
Niestety. Oszołomów nie brakuje. I to nie tylko takich wynalazców ale i "ludzi nauki".
Tak przy okazji, to przed nowym rokiem znalazłem dość gorący okaz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2007
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 5:08, 22 Sty 2024 Temat postu: |
|
|
jgrolik1 napisał: |
Tak przy okazji, to przed nowym rokiem znalazłem dość gorący okaz  |
W Zalesiu? Dawaj go tutaj! Niech go sobie obejrzymy!
A i relację jakąś z wydobycia dodaj. Tak przed nowym
rokiem to chyba mało kto szaleje z młotkiem po hałdach.
Jak raz spróbowałem w Zalesiu, to dostałem odłamkami
lodu po mordeczce i mi ochota przeszła.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|