|
FORUM GEOLOGICZNE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
moozg
Administrator
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bielawa
|
Wysłany: Sob 10:13, 02 Wrz 2006 Temat postu: Dobrzyń nad Wisła |
|
|
DOBRZYŃ nad Wisłą
Lokalizacja:
Dobrzyń położony jest na prawym brzegu Wisły między Płockiem a Włocławkiem. Z dpjazdem nie ma problemu, z obu miast łatwo dotrzeć, wsytarczy zwykła mapa samochodowa, czy atlas. W samym Dobrzyniu zatrzymać można się gdziekolwiek, ale zalecam szukać miejsca w pobliżu wisły (dobra miejscówka jest na łace za osiedlem bloków w SW części miasta, tzw. Nowe Miasto - blisko stad do odsłonięć).
Jak już mamy zaparkowany samochód, to zostaje nam tylko dotrzeć do krawędzi skarpy i zejść na dół, i szukać urwisk... Właśnie nie ma tu określonego miejsca gdzie szukać (oczywiście ci co tam grzebali dłużej maja swoje miejscówki i wiedzą gdzie grzebac:). Cała skarpa od początku Dobrzynia (Góra Zamkowa) do Włocławka osiaga wysokości srednio 25-30 m nad poziom lustra wody Zalewu Wloclawskiego (Wisla), i w wielu miejscach istnieja czynne osuwiska, nisze, urwiska w których to nalezy szukać gipsów.
Troche geologii: Cala skarpa zbudowana jest zasadniczo z dwóch głownych parti skal osadowych - najmlodszymi utworami, lezacymi zawsze na samej gorze skarpy sa osady polodowcowe, glownie rozwiniete jako gliny zwalowe (rozpoznac latwo, zawieraja oprocz drobnych frakcji zwir i glazy). Pod osadami czwartorzedowymi, leza naistotniejsze z naszego punktu widzenia skaly miocenu i pliocenu. Sa to głownie ily, mulki, piaski z wkladkami wegla brunatnego (miocen) oraz pstre ily (zwane tez ilami poznanskimi) pliocenu, miejscami z przewarstweiniami piaskow drobnoziarnistych. Owe skaly w odslonieciach z reguly nie leza poziomo lecz sa znacznie wychylone miejscami az do pionu, a czesto tez zauwazyc mozna faldy a nawet niewielkie nasuniecia! (wszystkie deformacje powstaly wskutek nacisku skandynawskiego ladolodu na skaly podloza w czasie zlodowacen).
Gdzie gips i skad sie wzial?
Otoz we wszystkich opisanych skalach osadowych spotkać mozna skupienia gipsu (najczęsciej w ilach i mulkach, weglu brunatnym, sporadycznie w piaskach). Wystepuje on w wielu roznorodnych formach: pojedyncze przezroczyste krysztaly do nawet 20 cm dlugosci, przerosty takich krysztalow, jezo krysztalow gispu, skupienia w ksztalce kwiatu rozy, bulaste skupienia, kuliste, plaskie szczoty, buly gispu z wystajacymi pojedynczymi krysztalami, gips pylasty, drobne zrosty, skupienia miodowozoltych tabliczkowych krysztalow (najladniejsze i najrzadzsze) i jeszcze wiele innych. Praktycznie kazde skupienie jest inne i ma cos w sobie. Gips wystepuje z reguly miejscowo jesli chodzi o dany typ skupienia, w jednym miesjcu beda plaskie krysztaly a drugim buly. Gdzie najlepiej szukac? Literatura podaje ze najwiecej jest go w strefach spekanych i silnie zdeformowanych. W sumie ma to uzasadnienie w genezie gipsu, bowiem powstal on na drodze wietrzenia siarczkow zelaza wystepujacych wsrod utworow miopliocenu (pirytu i markasytu), z ktorych wytworzyl sie kwas siarkowy a nastepnie przereagowal z weglanem wapnia, pochodzacym zapewne z glin zwalowych zawierajacych skandynawskie wapienne otoczaki, a ze jak wiadomo wietrzenie najintensywniejsze jest tam gdzie mamy dostep powietrza czyli logiczny ciag: deformacje > spekania > dostep .powietrza > silne wietrzenie > krystalizacja gispu .
Zostawiam jzu kwestie gipsu i przejde do innych ciakawostek z Dobrzynia
Mozna tu znalezc wyzej wspomnaine siarczki zelaza, tzn pirytu makroskopowo nie spotkalem, markasyt oczywiscie tak w postaci konkrecji bulastych nawet do kilkunastu cm srednicy, a takze w postaci przerostow i zylek w obrebie "zaweglonego" ilu, zasadniczo owe siarczki sa rozproszone w ilach w postaci niewidocznych makroskopowo drobin.
Z mineralow wtornych oprocz gipsu, trafic mozna na rozpuszczalny w wodzie siarczan zelaza - melanteryt, biale wykwity, czasami na weglu wlokniste skupienia; inny siarczan - jarosyt dosc popularny, tworzy czesto zolte pylaste skupienia w spekanych ilach, wtracenia, a takze bulaste skupienia, ktore ladnie wypreparowane znalezc mozna w wodzie, u podnozy podmywanych urwisk.
Latwo mozna znalezc takze konkrecje syderytowe, ktore osiagaja rozmiary nawet do 2 metrow, ja spotkalem troche mniejsze ale i tak to niezle giganty, w sumie nie sa one ciekawe z kolekcjonerskiego pukntu widzenia, ale w literaturze podaja ze mozna czasami spotkac konkrecje ze szczotami kalcytu wewnatrz czyli septarie, ja nie znalazlem:(.
Ostatni puknt - wegle brunatne z miocenu, otoz sporo w okolicy wychodni pokladow wegla runatnego, jeszcze nie tak dawno 20-30 lat temu byl on wydobywany przez miejscowych na potrzeby wlasne dlatego czasami mozna natknac sie na zarosniete i zapelzniete pseudo-biedaszyby. Sam wegiel nie jest za ciekawy, ciekasze sa jednak fragmenty pni drzewek, czasami mozna dorwac tu calkiem niezle sztuki. Slyszalem tez pogoski o ladnej florze w mulowcach, liscie itp. ale tez nie tarfilem, byc moze trza znac konkretne miejsce.
Jak widac roznorodnosci nie ma, ale gipsy czasami sa naprawde ladne, a i sama okolica ciekawa ze wzgledu na ladne widoki na Wisle, czynne osuwiska, pieknie odslonieta glacitektonike i wiele innych atrakcji
Uwagi praktyczne: wybierac sie najlpeiej wiosna, gdy po roztopach wychodzi na swiatlo dzienne wiele ceikawych okazow, a takze nowych urwisk, no i nie ma wielkich krzaczorow i innego zielstwa; warto miec ze soba kalosze, czasami pod urwiskiem nie ma miejsca i trzeba isc po wodzie; ubior lepiej na zmiane miec zwlaszcza spodnie - kazdy wie jak wyglada i zachowuje sie namoczona glina... no a il to podobnie tylko ze jeszcze gorzej w nim sie poruszac, a latwo ponim zjechac; sprzet - mlotek najlepiej z koncowka spiczasta np. ciesielski, warto miec jakas szpachelke, srubokret czy jakies dlutko (moze byc do drebna) - do delikatnego dlubania, saperka przydaje sie do zrzucania luznego nadkladu i usuwania urobku z dziury ; warto zaopatrzyc sie w rozne pudelka, bo gips czesto jest delikatny... i jeszcze jedna uwaga okazy polecam pakowac wraz z otaczajacym ilem, a w domu dopiero bawic sie wdlubanie.
to chyba na tyle, troche sie rozpisalem, no ale mysle ze sie przyda komus, jak mowilem na wstepie, jest troche pola do popisu bo to teren o rozciaglosci okolo 30km wzdluz Wisly (teoretycznie osady tego wieku wychodza jeszcze conaajmniej 15km w druga strone Dobrzynia, ale tam juz mneej odsloniec)
zdjecia:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jerzas
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 8:26, 05 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Ciekawa relacja i niezłe zdjątka. Miejsce interesujące ale prawdopodobnie nigdy mnie tam nie bedzie dlatego warto chociaż zobaczyc co robią inni.
pzdr.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daniel Jodko
Gość
|
Wysłany: Śro 23:30, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Aż miło wspomnieć ten piękny brzeg... Dziękuję za ciekawy opis geologii stanowiska i opis genezy gipsu. Pozdrawiam i życzę równie udanych wycieczek.
Kolekcjoner z Łodzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 9:17, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ja również dziękuje za opisanie stanowiska
____________________________________
Cześć Daniel
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wojtek
Dołączył: 23 Wrz 2007
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trójmiasto - Gdynia
|
Wysłany: Pon 17:11, 24 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Dzięki, dzięki - oby więcej takich opisów! Na jego podstawie zorganizowałem sobie wyprawę mineralogiczną w grudniu ub. roku na zakończenie sezonu (jest to chyba jedyne stanowisko osiągalne z wybrzeża na jednodniową wycieczkę). Po drodze w odsłonięciu iłów w skarpie także drobne, niebieskozielone kryształki melanterytu. Nawet ładne, ale niestety zakwitły na biało po czasie.
Pzdr
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 22:54, 31 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Podobno gipsy z Dobrzynia ładnie się prezentują w świetle U.V. są niebieskawe coś tam można trafić aktualnie czy to już historia?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
moozg
Administrator
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bielawa
|
Wysłany: Pią 0:39, 01 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
o swieca swieca, bede mial okazje dam foto
najciekawsze ze w krysztalach widac klepsydre
co do stanowiska to caly czas sa, i trafiaja sie nowe miejsca, skarpa jest zywa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
moozg
Administrator
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bielawa
|
Wysłany: Czw 21:46, 03 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
RAPORT Z DOBRZYNIA
Odwiedzielem pare dni temu Dobrzyn, poki jeszcze nie ma zimy... no i niestety po raz pierwszy sie powaznie rozczarowalem. Troche sie zmienilo w paru miejscach - a konretnie zjechalo to i owo, m.in. nie ma juz scianki z duzymi konkrecjami i liscmi. Miejscie gdzie wystepowaly jarosyty takze zjechalo, pare okazow udalo sie wydobyc juz z samej wody. Miejsce z duzymi czystami krysztalami, jest juz totalnie pod woda... 2 lata temu juz sie kopalo schodzac ponizej poziomu, ale dalo rade cos wygrzebac, teraz niestety juz nie ma szans. Na szczescie skarpa ciagnie sie do Wloclawka i przy kolejne okazji mam nadzieje odwiedziec urwiska w ktorych jeszcze nie bylem, byc moze trafi sie cos nowego.
Fakt jest taki ze najlepsze okazy w mojej kolekcji pochodzaca z pierwszych wyjazdow do Dobrzynia 10 lat temu.
a ponizej kilka zdjec z tego wyjazdu:
tak aktualnie wyglada miejsce z jarosytami
straznik Dobrzynskiej skarpy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
joszq
Dołączył: 29 Lut 2008
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 9:55, 04 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
a te okazy gipsy znalazłeś takie czyste czy jakoś je oczyszczałeś?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
moozg
Administrator
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bielawa
|
Wysłany: Pią 17:37, 04 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
tylko obmycie z ilu, nic wiecej
czasami na powierzchni mozna znalezc juz obmyte przez deszcz, ale to z reguly male, pojedyncze krysztaly
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
patryk_g1
Dołączył: 11 Lip 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 14:15, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
zdjecia piekne a ten kotek miauu ::P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sukubus
Dołączył: 28 Paź 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 21:05, 01 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
zastanawiam się czy przy takim stanie wody w Wiśle, tzn ledwo co po powodzi jest sens tam jechać i szukać czy należałoby odczekać aż spadnie poziom wody w Wiśle, bo jak tak te zdjęcia oglądam to stanowiska są głównie na samym dole chyba że się mylę?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
moozg
Administrator
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bielawa
|
Wysłany: Nie 17:44, 06 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
moze cos ciekawego sie osunelo, ale na dole napewno jest hardcore z chodzeniem po ile... trzeba sie czasami nameczyc jak ci zassie kalosze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
moozg
Administrator
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bielawa
|
Wysłany: Wto 23:06, 03 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Parę okazów z Dobrzynia nad Wisłą
(wielkość 4-8 cm)
gips w świetle UV
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bartek90
Dołączył: 03 Lis 2015
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 9:51, 05 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Świetne zdjęcia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
adamski9
Dołączył: 12 Lis 2015
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 9:27, 12 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Bardzo ładne zdjęcia zawsze mi wychodzą w Dobrzyniu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mruwa75
Dołączył: 28 Lut 2017
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 15:33, 07 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
W ostatnią sobotę zabrałem rodzinkę na wycieczkę do Dobrzynia. Postanowiłem zwiedzić skarpę od strony Płocka bo zauważyłem na mapie google całkiem interesujące osuwiska. Faktycznie w miejscowości Głowina udało mi się dotrzeć do osuwisk. Nie obeszło się bez przygody z rodzinką z lenistwa postanowiłem autkiem podjechać bliżej skarpy. Ne róbcie tego oczywiście zakopałem się i dwie godzinki straciłem na brukowaniu drogi gospodarzowi by wrócić na twardy grunt. Niestety osuwiska bardzo świeże brak dostępu do najciekawszych warstw tylko iły i glina. Trochę zniechęcony pogoniłem rodzinę do Dobrzynia bo czas się kończył i starczyło go tylko na zdobycie góry zamkowej.
Kryształów gipsu nie znalazłem. Ale widoki i okolica dech zapiera pomimo wszechobecnych śmieci. Jak pogoda pozwoli wyruszę jeszcze raz jak wody trochę opadną bo z Warszawy to prawie 150 kilometrów w jedną stronę i ruszę szlakiem jaki moozg pokazał, może wtedy się mi poszczęści, i uda się znaleźć jakieś okazy gipsu. Dziękuję za ciekawy opis naprawdę inspiruje do ruszenia tyłka w teren. Oczywiście warto nawet dla widoków. Mocno dodatkowo zastanawia mnie odwaga ludzi budujących domy tak blisko aktywnej skarpy wiślanej nie sądzę by usypywanie wałów z piasku wiślanego powstrzymało erozję skarpy wiślanej, rzeka i tak wygra.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mruwa75
Dołączył: 28 Lut 2017
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 9:16, 13 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Udało mi się wraz z synami czmychnąć na cztery godziny do Dobrzynia. oczywiście dwie godziny jazdy w jedną i potem w drugą stronę. Tym razem wyprawa zakończona sukcesem.
Oto kilka fotek z wyprawy.
Część zamieściłem w galerii Dobrzyń nad Wisłą muszę opanować wklejanie zdjęć bo galeria nie przyjmuje większych niż 3MG.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Mruwa75 dnia Wto 11:19, 14 Mar 2017, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jinx
Dołączył: 22 Lut 2017
Posty: 517
Przeczytał: 4 tematy
|
Wysłany: Pon 15:44, 20 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Mrówa, z obserwacji lokalnych wnoszę, że takie "gipsowe brudasy" występuja na Pomorzu i Kujawach w prawie każdej gliniastej łasze.
Zamiast więc dwie godziny pędzić autem, lepiej poszukać lokalnej cegielni.
Albo rozejrzeć się w okolicy za wychodniami gliny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mruwa75
Dołączył: 28 Lut 2017
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 12:38, 21 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Powoli do tego pewnie dojdę drugą wyprawę zorganizowałem bliżej zdjęcia dołączyłem w poprzednim poście udało mi się znaleźć gipsowe kule takie jak róże pustyni które świecą w ultrafiolecie, oraz kryształy z ładnie widoczną Klepsydrą oraz dwie piękne jeże gipsowe. Kolejną wyprawę zorganizuje w poszukiwaniu tych pomarańczowych kryształów niestety nie trafiliśmy na żadne.
Ostatnio zmieniony przez Mruwa75 dnia Wto 12:39, 21 Mar 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jinx
Dołączył: 22 Lut 2017
Posty: 517
Przeczytał: 4 tematy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mruwa75
Dołączył: 28 Lut 2017
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 22:34, 21 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Latarką z diodami uv bodajże do sprawdzania banknotów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kidzik
Dołączył: 17 Kwi 2017
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 13:39, 17 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Cześć, jestem tu nowy
Niedługo się wybieram do Dobrzynia - jak coś mi się uda fajnego dorwać, to się tym pochwalę. Może nawet skleję jakąś relację.
Pozdrówka!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kidzik
Dołączył: 17 Kwi 2017
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 23:54, 29 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Może na dniach coś naskrobię Chwilowo na ucieszenie oka - dwa całkiem ładne okaziki.
Zdjęcia nie oddadzą ich uroku w 100%. W końcu robione tylko telefonem.
Pozdrawiam!
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Kidzik dnia Nie 0:06, 30 Kwi 2017, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kidzik
Dołączył: 17 Kwi 2017
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 0:06, 02 Kwi 2018 Temat postu: |
|
|
Minął prawie rok i właśnie jak co rok, raz kolejny wróciłem do Dobrzynia. Niby byłem w lipcu, ale szalejąca wegetacja i upały mnie skutecznie powstrzymały. Cóż mnie tam zastało teraz? Poziom wody skutecznie pozbawił mnie możliwości zejścia do moich ulubionych miejsc (wcześniej jak bywałem to lustro wody pięknie dawało mi nawet ponad 5 metrów manewru u podnóża Góry Zamkowej). Poszedłem dość spory kawałek do miejscówki awaryjnej, z której wyciągałem właśnie przeźroczyste kryształy. Trafiały się różnej jakości, ale nie wybaczę sobie jednego... Chcąc sobie przygotować stanowisko do pracy, poszerzałem sobie pewną "japkę". Poszerzałem, poszerzałem aż usłyszałem charakterystyczny trzask i opór... To co przypadkowo zniszczyłem wyrzuciło mnie z butów i do dziś nie mogę tego przeżyć. Okaz do złapania w garść, taki duży, piękny, miodowozielony, kryształy błyszczące jak psu... oczy. Rozcięty i w efekcie też nieco rozsypany. Aktualnie nie mam go przy sobie, ale gdy tylko się do niego dorwę (jest w dobrych rękach) to postaram się go oczyścić i zrobić z tych strzępów jakiegoś ulepa, który być może odda piękno tego okazu. Wielka strata. Bodajże czaił się w węglu.
A z przyjemniejszych rzeczy... Oprócz pospolitych, przeźroczystych gipsowych "ostrzy" znalazłem całkiem ciekawy, wyróżniający się od średniej, okaz, filmik pokazowy poniżej. Tak, wiem, że po Dobrzyniu przyda mi się jakiś manicure
https://www.youtube.com/watch?v=UA6IdSVP1WU
Poza tym kilka jeżyków i od groma szabelek Niestety troszkę czas gonił i pogoda też zaczęła się z zupełnie słonecznej zmieniać w wietrzną i deszczową. Jedno jest pewne - prędzej czy później tam wrócę po drugi taki, który przypadkiem zniszczyłem. Nie przeżyję tej straty bez próby odkucia się
A tak odnośnie info z okolicy - zaczęli się odgradzać od osuwisk, tj. zaczęto umacniać zbocza. Faktycznie prace się posunęły do przodu. Na część najbliżej domostw położono siateczkę i zabudowano u podnóża betonowym murem, który jest zorientowany ku brzegowi rzeki, jak daleko - nie pamiętam Może gdy zrobi się cieplej to się wybiorę i porobię jakieś foteczki. Raczej naszym stanowiskom, z tego co widzę, póki co nic nie grozi i raczej grozić nie będzie.
Pozdrawiam gorąco.
Ostatnio zmieniony przez Kidzik dnia Pon 0:07, 02 Kwi 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|