FORUM GEOLOGICZNE

chrostek3

Witam serdecznie Smile

jako amator geolog, z wykształceniem medycznym wiec całkiem rozbieżnym z geologia chciałbym zapytać w jakich warstwach w żwirowniach szukać ciekawych rzeczy? interesują mnie minerały ale też skamieniałości. Czym bedą się charakteryzować te bogate w skamieliny np warstwy ?
Kopie w okolicach Makowa Mazowieckiego i Przasnysza w żwirowniach Pierzchały (w Google earth możecie zobaczyć ile tam tego jest), największa żwirownia ma 3km x 1km i jest głęboka na dobre 20-30 metrów jak nie lepiej Smile

mam juz sporo skamielin ale większość znajdowałem na polach i sa to głównie numulity, belemnity, odciski łodzików (chyba), wapienie muszlowe. resztę kupiłem bądź dostałem.
A i jeszcze niedaleko mojego domu jest niewielka żwirownia i tam natkenełem się na coś czego wcześniej nie widziałem. Pod 8 metrową warstwą żwiru była metrowa warstwa gliny pod nią kamieni okolo pol metra dalej 4 metry żwiru i znowu glina. Czy to pozostałość po 2 lodowcach? czy jakas inna forma polodowcowa ?

Piotr Przybyszewski

Osady polodowcowe mają nieraz bardzo skomplikowaną budowę, a to dlatego, że głównych zlodowaceń (glacjałów) było na naszych ziemiach przynajmniej 4 (inne dane mówią o 6) poprzedzanych interglacjałami (okresami cieplejszymi), kiedy lądolód cofał się, pozostawiając wielką różnorodność form (różnorodność morfologiczną). W następnym glacjale, postęp lodowca w znacznym stopniu zacierał (dosłownie) lub zasypywał formy utworzone przez poprzedni glacjał. Stąd też formy polodowcowe są zazwyczaj trudne w interpretacji. Opisywane przez Ciebie pokłady żwirowe powstały najprawdopodobniej w warunkach burzliwego przepływu wody z topniejącego lodowca. Składniki drobniejsze zostały uniesione, osadziły się grube frakcie żwirowe. Warstwa gliny wskazuje, że przepływ mógł ustać, np. lodowiec stopił się całkowicie, lub odsunął się od miejsca osadzania tak daleko, że docierały do niego tylko frakcje najdrobniejsze - mułowe oraz iłowe. Jak sam widzisz, procesy glacjalne mają bardzo ciekawy, złożony przebieg. Trudno jest w tym miejscu je wyczerpująco opisać, zresztą nie jestem specjalistą w tym zakresie. Polecam literaturę. Np. "Zrozumieć lodowce", autora - niestety - nie pamiętam.

Zapraszam do lektury mojego postu dotyczącego osadów jeziora lodowcowego w Smoszewie.

Pozdrowienia

Pragmatyk · Dołączył: 25 Wrz 2008 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów

"Zrozumieć lodowce"
Autor: Jacek Jania
Wydawnictwo: PWN

Wink

anonimus

Jedynym pewniakiem tego że były 2 lodowce była by warstewka interglacjału czyli jakiś profil z torfem czy gleba kopalną. Sama glina to nie bardzo bo lodowiec przecież nie stał w miejscu.