FORUM GEOLOGICZNE

Devon

W sumie to chyba zależy do czego będziesz używał tej tarczy. Z tego co pamiętam węglik krzemu służył do szlifowania a tlenki, ceru i glinu, do polerowania (ten ostatni do minerałów mniej twardych).
Wydaje mi się, że najważniejsza to jest jednak granulacja.

Zumiol · Dołączył: 21 Paź 2019 Posty: 29 Przeczytał: 0 tematów

Czy ktoś z Was mógłby mi powiedzieć czy apatyt szlifowany da sobie rade z grawerem ? (grawer robiony w domowych warunkach, maszynką, nic skomplikowanego, znak). Kwarc różowy grawerują ale on ma 7 w skali twardości a apatyt tylko 5 i sama nie wiem ...

Devon

Grawerować można m.in. tworzywa sztuczne, metale (złoto, srebro... ) i jak sama napisałaś - kwarc.
W tym kontekście nie rozumiem pytania: "... czy apatyt... da sobie radę z grawerem ?"

Feldark

Pewnie chodzi czy się nie rozleci, a to już zależy od spękań i od tego jak bardzo dociśniesz kamień do grawerki

Zumiol · Dołączył: 21 Paź 2019 Posty: 29 Przeczytał: 0 tematów

Feldark dokładnie. Widzialam grawerowane jaspisy, ametyst, kryształ górski, awenturyn i kilka innych ale z niebieskich kamieni (a o takie mi chodzi) widzialam tylko kwarc niebieski i onyks, apatytu nigdzie. Pomysł wygrawerowania samej bardzo mnie podkusil ale boje sie, czy przypadkiem nie zacznie sie rozlatywac...

Devon

Czyli to nie kwestia rodzaju minerału (tu apatytu) a raczej jego jakości.
Inaczej mówiąc pytanie nie brzmi "czy apatyt wytrzyma ?" tylko "czy wytrzyma apatyt który posiadasz ?".
Z niebieskich kamieni, sądzę, że np. lazuryt (lapis lazuli) czy sodalit powinien być wystarczająco lity żeby się nie rozsypał.

Zumiol · Dołączył: 21 Paź 2019 Posty: 29 Przeczytał: 0 tematów

dzieki za informacje Smile

Lapis jest cudowny ale niestety zwykle w polaczeniu z innymi kolorami, sodalit za ciemny. wybrednie szukam blizej blekitu Smile

Geodyk

Turkus.

Mazur

Turkus też może być tylko wybieraj taki co ma bardzo mało" żyłek". Ten mocno pożyłkowany to handlarze moczą w oleju co by go mocniej zespolić i olejem zamknąć mikro pory i mikro pęknięcia. Przy próbie większego graweru może się rozsypać.
Jak ci zbyt bardzo nie zależy na konkretnym kamieniu to proponuję jakiś barwiony agat. Tyle jest tego na rynku że kolorek zapewne dobierzesz.

irbal

Ciekawy projekt i wykonanie piły tnącej drutem z posypką diamentową
https://www.youtube.com/watch?v=m5OLExRS4TU

Geodyk

Myślałem o takim rozwiązani (ale nie tak przekombinowanym) tylko nie wiedziałem że są takie cieniutkie druciki...

irbal

Geodyk

irbal

>Ciekawe na ile materiału wystarczy te 10m ?
Nie potrafię ocenić kosztów.
Co do wydajności cięcia to katalogowe parametry dla drutu 0.35 to 5-60 mm/min posuwu tnącego .
Podstawowa przewaga tej technologi cięcia to niewielkie siły, brak wibracji przenoszonych z tarczy na kamień. Stąd możliwość cięcia cienkich plastrów
w delikatnym okazie.

Geodyk

No właśnie w pewnym momencie powiedzieli o okazach które mają przecięte i że gdzieś można je obejrzeć? Jakoś fotek nie mogłem znaleźć. Ciekawi mnie jak wygląda powierzchnia po cięciu,na filmie na mokro niewiele widać. Przy dużych plastrach to ukłon z ich strony dla szlifierza - dużo mniej roboty.

irbal

mrook · Dołączył: 20 Gru 2020 Posty: 36 Przeczytał: 0 tematów

Uszanowanie .
Nie tak dawno czytałem tu na forum ( nawet był szereg linków )
o cieciu kamieni linką diamentową . Chciałem uzupełnić wiedzę
ale temat gdzieś się " zapodział " .
Chciałbym uruchomić właśnie taką przecinarkę ale potrzebna jest linka .
Te w ofercie Allegro są zbyt grube . Potrzebne są cienkie .
Proszę o repetytorium .

Feldark

Ja tylko słyszałem o tym w kopalniach odkrywkowych gdzie eksploatacja odbywa się ubierkowo na bloki, tam faktycznie nawierca się otwory poziome i pionowe, wkłada linę, podpina pod maszynę i tnie. Nie słyszałem o metodzie "domowej". Raczej już wydobyte bloki tnie się na trakach gdzie średnia tarczy to np 4m.

mrook · Dołączył: 20 Gru 2020 Posty: 36 Przeczytał: 0 tematów

Kenny

Marcin Cimała ma cały zestaw pił drutowych.
1mm to bez większego problemu tarcze dostaniesz (nawet 0,3mm) z tym że średnica wtedy zazwyczaj nie przekracza 180mm.

mrook · Dołączył: 20 Gru 2020 Posty: 36 Przeczytał: 0 tematów

No ! Wreszcie ktoś przeczytał Shocked

.
Dzięki za odpowiedź .
Nie bardzo chyba zrozumiałem . " drutowa tarcza 180 mm " ?

Znalazłem w Amazon taki drut lecz jest w odcinku 1m

[link widoczny dla zalogowanych]

mnie interesuje by ten drut był końcami złączony ( jak wstęga Mobiusa ).
Zamknięty w obwodzie Idea

Geodyk · Wysłany: Pon 22:51, 29 Mar 2021 Temat postu:

Kenny dobra tarcza o średnicy 180mm grubości 1,3mm kosztuje tyle co przeciętna przecinarka na mokro...cieńszych w PL nie znalazłem. (pewnie słabo szukałem ;0)

Kenny · Wysłany: Wto 5:26, 30 Mar 2021 Temat postu:

Geodyk nie wiem co za tarczę kupowałeś... Smile

Generalnie fakt ciężko złapać te cienkie tarcze... czasem na giełdach minerałów ktoś się wychylał i szło kupić w granicach 100-150zł tarcze od 0,3 do 0,7mm fakt ciężko było złapać... Przecinarki w tej cenie nie złapiesz.. Smile

Geodyk

A ja dorwałem,mimo że to tylko przecinarka do płytek i max cięcia bez jakichkolwiek przeróbek to tylko 35mm to za 230zł z dwiema tarczami(jedna do drewna) do tego z silnikiem trójfazowym co prawda z kondensatorem,ale i tak moc niby 1,7kW daje radę...Długo szukałem. Niestety jest jeden minus tj bicie,miałem zwrócić,ale stwierdziłem że jak nie do kamieni to do drewna się nada za te pieniądze,a może jak kupię inną tarczę to się okaże,że bicie to wina tarczy...zobaczymy.
BTW
03-07 są,ale za to małe średnice najczęściej 10cm.
Szczerze ta 0,3 w palcach się wygina aż strach tego używać...

Kenny

wygina

ona jest stabilizowana siłą odśrodkową.

Geodyk

Wiem Kenny wiem...

Mazur

03-07 są,ale za to małe średnice najczęściej 10cm.
Szczerze ta 0,3 w palcach się wygina aż strach tego używać...[/quote]

Ja tej 10 centymetrowej 0,3 używam do cięcia kryształów (wiadomo mały rzaz mała strata materiału) a do skał 125 o grubości 0,9 - taką udało mi się kupić.
Co do wyginania to racja w rękach się gnie ale jak pisze Kenny jak dostaje obrotów to całkiem nieźle idzie. Mam silnik od pralki polar i ma obroty wolne około 310 chyba no i te od wirowania . Szczerze , to praktycznie tnę tylko na tych wolniejszych.
BTW
to jestem w trakcie budowy nowej piły, z zastosowaniem przeniesienia napędu z silnika na wałek. Będę miał większe pole robocze. W pierwszej pile ogranicza cięcie korpus silnika.
Pozdrowienia

Geodyk

Chciałbym zobaczyć Wasze maszyny/urządzenia do cięcia,szlifowania,polerowania...
Może jakiś osobny temat co do urządzeń?
PZDR

Kenny

Mazur generalnie przy małych średnicach powinieneś stosować większe obroty (raz żeby ustabilizować tarczę, dwa żeby nadać jej optymalną prędkość cięcia.) Ja przy tarczach o średnicy 300-450mm mam prędkość na wałku 2500-3000 obr. Przy średnicach rzędu 100-125 optymalnie jest mieć około 8000.... Smile

Pozdrawiam.

Mazur

Dzięki za podpowiedż Kenny. To będę musiał zmienić kółko pasowe na wale.

oblairx · Dołączył: 11 Lip 2021 Posty: 1 Przeczytał: 4 tematy

Witam, ogólnie jestem osobą początkującą i niezbyt się znam. Mam takie minerały jak hematyt, fluoryt, mottramit, ametyst, magnetyt i są pokryte nalotem, którego nie wiem jak się pozbyć. Kupiłam kwas szczawiowy i wiem tyle, że kwarce można w nim kąpać. Czym resztę mogę potraktować? Plus jeśli przemyje je wodą wyglądają pięknie, a jak wyschną znowu stają się brzydsze. Co zrobić żeby były cały czas ładne ?

Geodyk

Szlifować,polerować. Niektórzy lakierują inni znowu trzymają w wodzie...

Kenny

Jeszcze szprej sylikonowy pomaga (jak ktoś lubi...) jeśli powierzchnia matowa...

Geodyk

Poza tym niektóre otoczaki możesz od razu polerować prostym "dremelem" że się tak wyrażę mając na myśli ręczną szlifierkę z regulowanymi obrotami i najlepiej z giętkim wałkiem. Tlenek ceru teraz znowu jest tani więc można się bawić.

irbal

Odstąpię niepotrzebną mi maszynkę do szlifowania zgładów, wykonałem wg projektu i materiałów zamawiającego, ale Ten zrezygnował z szlifowania i odbioru maszyny.
cena 300zł
tytuł aukcji
szlifierka do minerałów, zgładów

[link widoczny dla zalogowanych]

Geodyk

Kurdę Irek ja myślałem że zgłady się szlifuje na dużej/ogromnej tarczy-pełnej. Tak tylko mi powiedz czy to praktyczne/wygodne i jakie max okazy na tym można obrobić?
PZDR

irbal

na założonej tarczy z węglika krzemu okazy ok 5cm
Tarcza ma fi=200 ale na powierzchnia czołowa ma podwyższenie stąd ograniczenie
Zmieści się tarcza fi=280 wiec kamyki ponad 10cm też da się szlifnąć.
Praktycznie i tanio to lepiej na płaskim krążku żeliwa od biedy alu proszkami ściernymi.

Mazur

Z całym szacunkiem, ale jak tarcza wystaje ponad krawędź tortownicy to po zapodaniu wody wszystko w koło będzie mokre. Nie lepiej i taniej było zamontować jakąś miskę plastikową ? Jak się przyjżałem to napęd chyba zrobiłeś z pionowej wirtarki stołowej?
W sumie to fajny patent tylko kroplówki brak no i ta micha. Gdybym nie miał swojej samoróby to bym kupił. Trzy setki to jak za darmo.

irbal

Tarcza żeliwna lub alu do zgładów nie będzie wystawać, założona tarcza szlifierska z zielonego węglika krzemu do szlifowania kaboszonów
jest wysoka. Dla niej rzeczywiście trzeba dodać fartuch z gumy, plastiku... co tam wpadnie w ręce
Kroplówka do zrobienia np obrócona butelka plastikowa, rurka przeprowadzona przez korek, na rurce zacisk z drutu dla dozowania wody.

Kup wrzeciono, dokup silnik, zamów kilka potrzebnych detali u mechanika i ...wydasz 3-5 razy tyle.
Tak; dostałem wiertarkę do przerobienia co utrudniło, bo konieczna była przejściówka z wewnętrznego stożka wiertarki na zewnętrzne mocowanie
tarcz roboczych. Jest tam przekładnia wiertarki pozwalająca zmieniać obroty.
Całość wykonana dla kolegi który ostatecznie nie zaczął szlifować minerały, dlatego cena okazyjna. W sam raz dla amatora
Można to było prościej ale koleś uparł się bo wiertarka była mu niepotrzebna, i wyszła z tego taka pokraczna konstrukcja zrobiona z tego co
było pod ręką.
Jak ktoś chce profesjonalną kompletną gotową do pracy szlifierkę fi=400 , z tarczami roboczymi żeliwnymi i filcowymi, regulacją obrotów
to niech położy na stół około 5k zł na materiały. Napęd ok 1-2kW na silniku klatkowym + falownik lub silnik prądu stałego BLDC + sterownik

Mazur

Ależ kolego Irbal ja nie krytykuję, daleko mi do tego, jestem wręcz pełen podziwu za super pomysł z tą wiertarką. Gdybym ja na niego wpadł przed kilkunastu laty to właśnie bym nie wydawał tyle kasy na to oczym piszesz. Maszynka jest fajna, prosta w obsłudze i nie za wielka a to plus. Jak zrobiłem silnik + wał + blat roboczy z michą to mebel wyszedł całkiem nie mały. Wiadomo że te nasze samoróbki nie nadają się do fasetowania ale do kaboszonów czy tam robienia zgładów to są ok.
Jeszcze raz polecam Twoją maszynkę wszystkim zainteresowanym z pozycji tego, który wydał więcej kasy a ma prawie to samo Wink

irbal

Nie odebrałem Twój wpis jako krytykę, uzasadniłem cenę bo dostałem zapytanie czemu tak drogo? No ręce opadają, taniej się po prostu nie wyjdzie. Albo pytania o zrobienie
solidnej maszynki za tysiaka. Przecież silnik+falownik wyjdzie drożej A gdzie reszta?

Mazur

Jako stary handlowiec poradzę ci coś (sam to kiedyś usłyszałem i już nie zadaję tego głupiego pytania) na pytanie czemu tak drogo - odpowiadaj drogo to samochody jeżdżo a chodnikami gupki chodzo

Geodyk

Taaaak a jak spytają czy możesz coś opuścić to powiedz że spodnie... Nie jestem starym handlowcem,a jaka wiedza... Wink

Grawiton

Witam serdecznie!
Ostatnio złapałem, jak to się mówi, bakcyla do ogólnie pojętej geologii. Fascynacja zaczęła się od krzemienia pasiastego. Udało mi się znaleźć kilka okazów w stanie surowym, ale nie mam pojęcia co dalej. Chciałbym jakoś go spreparować, może zrobić kolczyki dla żony, ale jestem w tym całkiem zielony. Bardzo byłbym wdzięczny za wskazówki. Czym taki surowy kamień obrabiać, jakimi narzędziami ciąć, polerować i szlifować.

Będę wdzięczny za pomoc.
Serdecznie pozdrawiam
Smile

Feldark

Szlifierka z tarczą tnącą do kamienia, do tego pad na rzep i papiery ścierne od 120, 240, 400, 600, 800, 1200, 1600 i 2000. Ja jeszcze poleruje na końcu filcem i pastą K2 tempo albo Ultra Cut do lakierów samochodowych. Formę nadajesz jaką chcesz a później jedziesz papierami po kolei i na końcu pasta. Na początek nic lepszego Ci nie potrzeba

Devon

Skoro, jak sam piszesz, jesteś zielony w temacie to taniej i szybciej wyjdzie Ci kupienie takich kolczyków na giełdzie minerałów i wyrobów z tychże minerałów.
Ale jeśli "kręci Cię" obróbka kamieni proponuję zacząć od czegoś prostszego, np. od wyszlifowania i wypolerowanie jednej ściany jakiegoś ładnego kamienia. Niekoniecznie krzemienia bo ten jest twardy i dość trudny jak na początek.

Martinez-m12

Witajcie. Mój syn od małego interesuje się minerałami i nadszedł czas, żeby kupić mu pierwszy sprzęt do cięcia i polerownia. Macie coś godnego polecenia albo sami chcecie się pozbyć swoich maszyn? Szukam czegoś nie wyszukanego i bezpiecznego dla nastolatka