|
FORUM GEOLOGICZNE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 16:40, 24 Paź 2009 Temat postu: serpentynit, chryzotyl |
|
|
Witam chciałem dowiedzieć się kilku rzeczy na temat serpentynitu. Interesują mnie przede wszystkim własności mechaniczne takie jak wytrzymałość na ściskanie,moduł younga, gęstość, gęstość usypowa, współczynnik tarcia, gęstość pozorna oraz występowanie i rodzaj tej skały. Jeśli ktoś posiada takie dane to bardzo bym prosił o podzielenie się nimi lub wskazanie literatury lub czegokolwiek gdzie mogę znaleźć te informacje. Bardzo proszę o odpowiedzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wielki
Administrator
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 906
Przeczytał: 2 tematy
|
Wysłany: Sob 18:28, 24 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Można skorzystać z kontaktu na [link widoczny dla zalogowanych] i poprosić o info.
źródło: [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jakub Niebieszczański
Dołączył: 09 Sie 2011
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Piła/Poznań
|
Wysłany: Czw 17:41, 31 Maj 2012 PRZENIESIONY Czw 20:32, 31 Maj 2012 Temat postu: Chryzotyl, Serpentynit |
|
|
Panowie, zwracam się z zapytaniem do Was - czy przechowywanie w domu (na półce) serpentynitu lub chryzotylu jest w jakiś sposób niebezpieczne ze względu na ich właściwości rakotwórcze? Czy niebezpieczne stają się dopiero wtedy gdy są kruszone i pył przedostaje się do wdychanego powietrza?
Dzięki za odpowiedź (dziewczynie powiedziałem, że z tego się azbest robi i jest problem )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Petros
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Czw 17:59, 31 Maj 2012 PRZENIESIONY Czw 20:32, 31 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Przechowywanie serpentynitu w domu na półce nie jest szkodliwe. A o wiele bardziej szkodliwa od azbestu jest wata szklana etc. która lata w powietrzu od czasu do czasu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pieczar
Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 18:00, 31 Maj 2012 PRZENIESIONY Czw 20:33, 31 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Odpowiem intuicyjnie.
Skoro już dziewczynie powiedziałeś o "zagrożeniu" to zapewne Ona i tak zrobi jak uważa. W moim odczuciu niewielki okaz na półce nie stanowi zagrożenia...ale niech się nim nie inhaluje
Ostatnio zmieniony przez Pieczar dnia Czw 18:37, 31 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Petros
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Czw 19:20, 31 Maj 2012 PRZENIESIONY Czw 20:33, 31 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Nie zbite skały nie stanowią zagrożenia. Nawet przy rozwalaniu ich młotkiem nic się za bardzo nie wskura. O ile w serpentynach antygorytowych przy kruszeniu jakieś włókna mogą dostać się przypadkiem do płuc, o tyle w chryzotylach to ryzyko jest minimalne, gdyż je się niejako "struga" aby pozyskać właściwy technologiczny azbest, a prawdę mówiąc azbesty naturalne już w naturze występują w postaci "luźnych" nitek - czyt. jednokierunkowe pajęczyny.
W każdym razie nie chwal się dziewczynie minerałami uranowymi, a także ostrzeż ją przed szkodliwymi skutkami kontaktu z metalami ciężkimi - Cu, Pb, Cd, Zn itd...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jakub Niebieszczański
Dołączył: 09 Sie 2011
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Piła/Poznań
|
Wysłany: Czw 20:52, 31 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Dzięki wielkie za informacje! co do Cu, Pb itd. - myślę, że w jednym kosmetyku jest tego milion razy więcej niż w bryle 10 kilogramowej miedzi rodzimej
W podzięce za odpowiedzi (której nigdzie nie mogłem znaleźć w necie ani literaturze) mogę zaoferować Panom serpentynity z magnezytami z Macedonii greckiej. Podajcie adresy na pw.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bedlam004
Dołączył: 07 Lut 2015
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 17:08, 07 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Witam, też chciałem się upewnić odnośnie szkodliwości chryzotylu. Mam 4 w kolekcji w tym jeden większy. Pozostałych się pozbędę, ale tego największego mi szkoda. Też powiedziałem żonie że to azbest i teraz się zastanawiam. Podobnie rzecz ma się z innymi minerałami jak aktynolit, choć zdaje mi się on najmniej szkodliwy. Miedź mam tylko małą, nie powinna być szczególnie szkodliwa w porównaniu ile miedzi mamy w koło (kable itd). Moje minerały są w gablocie, ale mimo wszystko jest ona otwierana. Dotychczas wiedziałem jedynie o radioaktywności minerałów (jest cała lista) i szkodliwości niektórych syntetyków (od niedawna wiem jednak że lopezyt jest szkodliwy). Przydała by się lista minerałów, które powinny być specjalnie zabezpieczone lub wręcz izolowane ze względu na szkodliwość. Ja jestem amatorem, ale myślę że taka lista stworzona przez znawców tematu przysłużyła by się zbieraczom nie tylko na tym forum. Pozdrawiam
a co do samego chryzotylu, jeśli ktoś ma jeszcze więcej informacji na temat szkodliwości i czy na pewno wszystkie odmiany można trzymać w domu byłbym bardzo wdzięczny. Wiadomo nie od dziś, że każdy minerał występuje w różnych formach- tak samo chryzotyl, nasz PL jest zazwyczaj w formie większych kryształów, niektóre chryzotyle są jednak w formie zrostu cienkich włókien łatwo łamliwych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BOSS
Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 2009
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 17:40, 07 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
1. jeśli nie wdychasz specjalnie włókien chryzotylu (ani innych minerałów - azbestów) a leża sobie spokojnie to nie ma czym się martwić.
2. skąd taka obawa przed miedzią?????
3. również minerały radioaktywne z powodzeniem można zbierać jeśli przestrzega się kilku zasad. Po kontakcie zawsze najlepiej umyć ręce, nie rozbijać okazów w domu czy innych zamkniętych pomieszczeniach, nie lizać i wąchać
4. myślę że taka lista nie jest potrzebna, na stronie mindat.org w opisie każdego minerału jest notka o jego ewentualnym zagrożeniu dla zdrowia. wystarczy po prostu mądrze się obchodzić z minerałami, nie trzeba niepotrzebnie panikować
5. o jakie chryzotyle z PL ci chodzi?
pozdro
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bedlam004
Dołączył: 07 Lut 2015
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 19:34, 07 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
1. Bardzo się cieszę
2. Petros napisał: | W każdym razie nie chwal się dziewczynie minerałami uranowymi, a także ostrzeż ją przed szkodliwymi skutkami kontaktu z metalami ciężkimi - Cu, Pb, Cd, Zn itd... |
3. radioaktywnych nie zbieram, ale dobrze wiedzieć
4. nie chodzi o moją panikę, ale jak i dziewczyna jednego z poprzednich rozmówców tak i moja żona zadowolona z nich nie jest
5. nie mam jak dodać zdjęć, ale chodzi mi o to że nasze pl np z Wir wygląda tak:
...
no i jeszcze nie mogę wkleić linków ani zdjęć
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
darekt1
Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 43
Przeczytał: 2 tematy
Skąd: Górny Śląsk
|
Wysłany: Sob 21:12, 07 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
bedlam004 pociesz się że nie jesteś jedyny, którego żona nie jest zadowolona z kamieni na półkach. Istotą problemu jest pył zawieszony w powietrzu, którego nie produkujesz. Choroby azbestozależne związane są głównie z przemysłem produkcji jak i kontaktem z produktem oraz odpadem. Dla uspokojenia żonie pokaż informację ze strony BHP- [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
moozg
Administrator
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bielawa
|
Wysłany: Sob 21:54, 07 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
u mnie akurat kamienie miały bardzo silne oddziaływanie na człowieka - żona zarażona...
teraz wokół swojego biurka ma więcej gablotek z okazami niż ja i ciągle pyta mnie kiedy znów jedziemy pokopać
a co do tematu - spokojnie o szkodliwość, one od tak sobie nie wydzielają nic co może Ci zagrażać - znaczenie ma ilość i czas, przez jaki wdychasz coś szkodliwego (obawy mogą mieć pracownicy kopalń i zakładów przeróbczych), w przy kolekcjonowaniu, to trzymać się podstaw higieny - myj ręce, zwłaszcza po macaniu jakiś arsenowych wtórniaków.
Prawda jest taka, że producenci "żywności" wrzucają nam więcej szkodliwych dziadostw w większość towarów ze sklepowych półkach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bedlam004
Dołączył: 07 Lut 2015
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 23:14, 07 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Na szczęście moja żona nie jest zadowolona tylko z tych, o których się dowiedziała że mogą być szkodliwe. W przypadku reszty jest ok Chciałbym zabrać ją w teren, żeby jeszcze chętniej na nie spoglądała, bo zawsze to co znalezione samemu cieszy podwójnie, niestety ja jestem terenowym żółtodziobem. To co udało nam się uzbierać na wyprawach przy okazji bardzo cieszy, ale wolałbym gdzieś się wybrać w konkretne miejsce. Niestety z tego co wiem teraz ciężko gdziekolwiek coś zrobić bez pozwolenia. Tak czy inaczej cieszę się z dzisiejszej informacji o chryzotylu, bo naprawdę lubię swoje okazy. Już nawet zacząłem się chwilę zastanawiać co zrobić z tzw "żmijowcem", który chryzotyl zawiera. Teraz żona jest już spokojniejsza Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BOSS
Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 2009
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 8:54, 08 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
1. jeśli chodzi o chwalenie się minerałami promieniotwórczymi to zgadzam się, żeby się nie chwalić, ale to wynika z małej wiedzy o tym temacie, ale to już jest zakorzenione w polskiej mentalności i nic na to nie poradzimy.
2. metale ciężkie są szkodliwe to fakt, ale przy rozsądnym obchodzeniem się z minerałami, które je zawierają nie stanowi to problemu.
3. jeśli chodzi o chryzotyle z Wir, jeśli masz na myśli takie okazy jak ten poniżej, to w rzeczywistości to są antygoryty (też serpentyn i o takim samym składzie:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bedlam004
Dołączył: 07 Lut 2015
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 19:15, 08 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Nie bardzo wiem o co chodzi bo wysłałem linki ze zdjęciami w odpowiedzi i zostały usunięte, ale tak- ten co podałeś miałem na myśli jako chryzotyl z Wir.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|