 |
FORUM GEOLOGICZNE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 21:56, 27 Paź 2007 Temat postu: "skały" dla zwierząt i roślin |
|
|
Witam
Jako że to mój pierwszy post najsamprzód się przywitam
Ponadto cieszę się że istnieje takie forum, niesmowita sprawa!!. Gratulacje założycielom
Ale do rzeczy jak mawiają mole
Mam prośbę do praktykującch geologow, lub przynajniej wielce ruchliwych geo-obserwatorow.
Mianowice: poszukuję ciekawych skał i nie ma zielonego pojęcia gdzie takowych szukać.
Ale po kolei:
1. Skały jakich poszukuje maja mieć uzytek dekoracyjny , ale w AKWARIUM-nie interesują mnie kamienie ozdobne czy szlachetne tylko jak najbardziej skaliste skały
2. Jako że ich celem przeznaczenia ma być akwarium, nie moga to w żadnym wypadku być skały weglanowe czy jakkolwiek pochodne.
Chodzi o to aby CaCo3 nie reagował w akwa z kwaśną i miękką woda podnoszac twardości wody
3. No i najtrudniejsza część: nie mogą byc to po prostu takie sobie klocki skalne, jakich pełno w byle jakich odkrywakach, czy na polach.
Kwintesencją tych kamieni (celowo i z premedytacją użyłem tego słowa ) ma być niesamowita skalistość, mają one być maksymalnie mocno poszarpane, spękane, złupkowane, poprzecinane żyłakmi, czasem z dziurami w kazdym bądź razie im bardziej nieregularne tym lepiej.
Chodzi mi o taki "kamień" który po odpowiednim ułożeniu w akwa sam w sobie wygląd juz jak monumentalny masyw skalny, z tysiącami zakamarkow, szczelin itd.
Nie jestem pewien czy w ogóle w naszym kraju w naszym kilmacie i typowymi dla niego rodzajeami wietrzenia takowe skały znajdę.
Ale wierzę że warto szukać.
Jako że jeden obrazek wyrazi więcej niż 1000 słów zapodam fotki o co mnie się rozchodzi :)Przepraszam że zdjecia za duże, ale celowo ich nie zmniejszałem aby było widac detale tych realatywnie neiwielkich fragmentów skalnych a jakże ornamentowanych ciekawie.
Bez watpienia mozna by takowych spróbowac szukać w seriach wulkanicznych, pytanie tylko czy ktoś widział u nas podone skały, choć częsciowo?
Bardzo prosze o pomoc, dla aktywnego geologa taka wiedza czasem łapie się mimochodem, a dla nieaktywnego hehe cóż ....
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 10:23, 28 Paź 2007 Temat postu: Re: Ktokolwiek widział, ktokowliek wie-pytanie o ciekawe ska |
|
|
Geo-ex napisał: | 1. Skały jakich poszukuje maja mieć uzytek dekoracyjny , ale w AKWARIUM-nie interesują mnie kamienie ozdobne czy szlachetne tylko jak najbardziej skaliste skały
2. Jako że ich celem przeznaczenia ma być akwarium, nie moga to w żadnym wypadku być skały weglanowe czy jakkolwiek pochodne.
Chodzi o to aby CaCo3 nie reagował w akwa z kwaśną i miękką woda podnoszac twardości wody
3. No i najtrudniejsza część: nie mogą byc to po prostu takie sobie klocki skalne, jakich pełno w byle jakich odkrywakach, czy na polach.
Kwintesencją tych kamieni (celowo i z premedytacją użyłem tego słowa ) ma być niesamowita skalistość, mają one być maksymalnie mocno poszarpane, spękane, złupkowane, poprzecinane żyłakmi, czasem z dziurami w kazdym bądź razie im bardziej nieregularne tym lepiej.
Chodzi mi o taki "kamień" który po odpowiednim ułożeniu w akwa sam w sobie wygląd juz jak monumentalny masyw skalny, z tysiącami zakamarkow, szczelin itd. |
Witam kolegę zainteresowanego. Jeżeli szukasz w Polsce manten stone albo inny seiryu stone to największe szanse są, jasna sprawa, w górach. Dla objaśnienia - kolega poszukuje silnie i fantazyjnie zwietrzałych osadowych skał krzemionkowych, w miarę możliwości z dużą ilością szczelin, ale żeby były w miarę trwałe (spongiolity, radiolaryty itp). Stare, zwietrzałe skały wylewne też się nadają. Do tego ciekawe silnie sfałdowane gnejsy i inne metamorfy.
Kilka ciekawych stron z informacjami:
[link widoczny dla zalogowanych] - lista skałek,
[link widoczny dla zalogowanych] - galeria tatrzańskich skałek.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 14:23, 28 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
witam
Dziękuję bardzo za odpowiedź . Tak masz całkowita rację odnośnie typu poszukiwanych przezemnie kamieni. Niemniej zarówno spongiolity jak i radiolaryty często zawierają CaCO3. Chyba na terenie Gór Świętokrzyskich powinny takowe być, niemniej nie wiem gdzie konkretnie.
No i oczywisćie w Tatrach, ale oczywiście tez nie wiem gdzie
Dlatego jeśli ktoś na własne oczy widział skały zbliżone do tych na fotkach to bardzo prosze o jakiekowliek wskazówki.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chief
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trzebinia
|
Wysłany: Pon 20:53, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
W Tatrach jest problem, gdyż jest to Park Narodowy, ale biorąc pod uwagę, ze baaardzo mało jest takich, co to biorą do domu zwykłe kamienie....to chyba nie jest to aż tak wielki grzech...
Radiolaryty znajdziesz tuż przy ścieżce prowadzącej na Kominiarski Przysłop z Dol. Koscieliskiej w rejonie Starych Kościelisk (czerwone, zielone, mocno spękane).
Legalnie możesz poszukać w rejonie pienińskiego pasa skałkowego po stronie słowackiej (np. łomy w rejonie Trsteny)
Ze skał metamorficznych, to niezłe miejsce jest między Pyszniańską Przeł., a Bystrą, szczególnie, że są tam migmatyty i ciemne amfibolity (noo i ładne srebrne hematyty)
Są tez ładne czerwonawe pegmatyty w rejonie szlaku Kuznice-Kasprwy Wierch, na odcinku Sucha Czuba-Kasprowy W.
Ciekawe są tez "białe granity", alaskity które znaleźć można na Rakoniu, czy Kończystym Wierchu
Mylonity, a szczególnie kataklazy też mogą być ciekawe.
Co do skał wulkanicznych/subwulkanicznych w okolicach Krakowa, to dobrym miejscem jest nieczynny łom w Regulicach, jest tam sporo "barwnych" melafirów, porfiry (Miekinia), czy tym bardziej diabazy (Niedźwiedzia Góra) już nie są tak reprezentatywne.
Oczywiście super miejscem są Stawnickie/Kremnickie Wierchy na Słowacji (na południe od Wlk. Fatry), jest to cały obszar ze skałami wulkanicznymi, bardzo zróżnicowanymi
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 9:38, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Witam
Dziękuję za odpowiedź, najpierw jednak odwiedzę Krzeszowice, a czy ktoś wie mniejewiecej gdzie konkretnie w Krzeszowicach szukać-jakiś taki orientacyjny terenowy obiekt- kamieniołom, wyrobisko etc
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wielki
Administrator
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 907
Przeczytał: 7 tematów
|
Wysłany: Śro 10:00, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ze Śląska blisko jest w okolice Krzeszowic tam znajduje się dużo ciekawych skał (diabazy, porfiry, malafiry, tufy) - mapka jest tutaj http://www.geologia.fora.pl/krzeszowice-i-oklice-mapy-t45.html
Regulice - [link widoczny dla zalogowanych]
Filipowice-Miękinia [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
killrathi
Gość
|
Wysłany: Nie 21:02, 03 Cze 2007 PRZENIESIONY Nie 22:24, 25 Lis 2007 Temat postu: prośba o identyfikację |
|
|
Witam wszystkich.
Bardzo proszę o zidentyfikowanie skały, zdjęcia znajdują się pod poniższymi odnosnikami. Przepraszam że nie wstawiam ich bezpośrednio na forum, jednak zależało mi możliwie na najwyższej rozdzielczości i każde z nich waży po ok. 2,5MB (linki nieklikalne gdyz jest ograniczenie dla nowych uzytkownikow).
Najbardziej interesuje mnie to, czy skała ta nie reaguje z wodą, mianowicie chodzi mi o zaburzenie kwasowości, twardości itp.
Zainteresowanie może dziwne, jednak chciałbym uzyć jej do dekoracji akwarium więc jest to dość ważne dla mnie.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Dziękuję z góry
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 12:50, 19 Sty 2008 PRZENIESIONY Nie 22:49, 20 Sty 2008 Temat postu: Zwietrzała glina na Jurze |
|
|
do uprawy kaktusów (substrat) potrzebuję zwietrzałej gliny, czy ktoś może wie, gdzie taką glinę na Jurze znaleźć? Poza tym interesują mnie substraty o kwasowości pH 5,5-6,5. Jakie właściwości mają jurajskie rędziny, może one też by się nadawały jako substrat?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Witek
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnobrzeg
|
Wysłany: Sob 13:44, 19 Sty 2008 PRZENIESIONY Nie 22:49, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
z gleboznawstwa pamiętam, że rędzina ma zasadowy odczyn.. 5,5-6,5 wskazuje na lekko kwaśny..
Proponuję poszukać info na stronie floraforum.pl tam jest cały dział poświęcony kaktusom..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 13:00, 20 Sty 2008 PRZENIESIONY Nie 22:50, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Myślę, że trochę mnie zlekceważyłeś. O wiele lepsze od floraforum, jest forum kaktusiarskie w Bydgoszczy Ale nawet na tym forum nie ma tak szczegółowych informacji jak gliny na Jurze
Rędzina rzeczywiście ma zasadowy odczyn, badałem kwasomierzem Helliga pH 7.5 Nadaje się dla paru gatunków kaktusów (Meksyk) rosnących na alkalicznych, wapiennych podłożach (np. Coahuilla).
I jeszcze jedno pytanie o tuf wulkaniczny w Filiopowicach. Jest tam podobno stary kamieniołom. Czy można z niego normalnie, za darmo skorzystać? Nabrać trochę tego tufu?
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 13:05, 20 Sty 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Witek
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tarnobrzeg
|
Wysłany: Nie 15:04, 20 Sty 2008 PRZENIESIONY Nie 22:50, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ależ nie przesadzaj, wcale Cię nie lekceważę.. Z kwiatowych forum jestem tylko na floraforum, ale kaktusy nie są w kręgu moich zainteresowań.. Gleboznawstwo miałem natomiast dawno temu na studiach... i trudno mi wypowiadać się na temat glin..
Tak czy inaczej życzę powodzenia..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 18:49, 20 Sty 2008 PRZENIESIONY Nie 22:51, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
no to przepraszem za tę uwagę o lekceważeniu
Chyba bardzo mało ludzi odwiedza to forum?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 18:56, 20 Sty 2008 PRZENIESIONY Nie 22:52, 20 Sty 2008 Temat postu: tuf filipowicki |
|
|
no właśnie straszną mam ochotę na filipowicki tuf, potrzebuję go do podłoża do kaktusów (ze względu na jego pH i właściwości fizyczne). Czy jest tam jakiś kamieniołom, albo odkrywka albo coś takiego, skąd można swobodnie i za darmo wziąć parę kilo tego tufu?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 14:40, 25 Sty 2008 Temat postu: jest |
|
|
jasne że jest. najpewniej u źródła- odsłonięć jest pare ale polecam to: odsłonięcie we wsi filipowice, w okolicy domu nr 68 skręcasz na mostek i wchodzisz do wąwozu zorwa, po jakiś 150 m jest 2 metrowe odsłonięcie wczesnopermskiego tufu.
drugie odsłoniecie taż fajne jest w kowalskiej górze ale ciężej się tam dostać.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chief
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trzebinia
|
Wysłany: Pią 19:09, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
nieczynny kamieniołom w Filipowicach jest własnością prywatną, jest tam niezła odstrzelona chata i pilnujace ją dwa DUUUŻE psy (swego czasu napędziły mi niezłego stracha). Jednak w okolicy kamieniołomu (w lesie) jest odsłonięć bardzo dużo
gdzieś na form jakiś czas temu była o tym kamieniołomie dyskusja
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
doti
Gość
|
Wysłany: Pią 20:56, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
czyżbyś izzi studiował na UJ? bo opis miejsca żywcem jak z mojego notatnika terenowego z praktyk z I roku
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 0:37, 26 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
noo psy są ale właśnie w tej kowalskiej górze nam też napędziły stracha jak byliśmy na praktyce krzeszowickiej, oj się działo
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chief
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trzebinia
|
Wysłany: Sob 9:12, 05 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
niedawno kupiłem dla dzieciaka akwarium. Jego podłożem jest żwirek z granitoidów, ale włożyłem też melafiry, a są one skałami zasadowymi. Wczoraj pomierzyłem ph w wodzie i jest 7,5...hm, czy te melafiry mogą podnosić mi ph ?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wrotek
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: WG/WB UW
|
Wysłany: Sob 21:20, 05 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
to raczej kwestia kranówki którą nalałeś W Polsce w większości kranów płynie sobie woda twarda i zasadowa.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 12:20, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Odczyn wody będą podnosić skały zawierające rozpuszczalne węglany. Zasadowość skały krystalicznej nie ma tutaj żadnego wpływu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chief
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trzebinia
|
Wysłany: Nie 17:43, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
sprawdziłem "kranówkę", faktycznie 7,5 ph
Cytat: | Zasadowość skały krystalicznej nie ma tutaj żadnego wpływu. |
więc na czym polega jej zasadowość ?
czy np. granitoidy, albo kwarcyty mogą obniżyć ph ?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
moozg
Administrator
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bielawa
|
Wysłany: Nie 20:05, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
chief napisał: | sprawdziłem "kranówkę", faktycznie 7,5 ph
Cytat: | Zasadowość skały krystalicznej nie ma tutaj żadnego wpływu. |
więc na czym polega jej zasadowość ?
czy np. granitoidy, albo kwarcyty mogą obniżyć ph ? |
generalnie chodzi o zawartosc SiO2
skaly bogate w krzemionke to kwasne, a uboge to zasadowe
obnizyc ph nie moga, bo z reguly mineraly budujace skaly magmowe sa nierozpuszczalne w wodzie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chief
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trzebinia
|
Wysłany: Nie 20:40, 06 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
to, ok., bo ładnie się te melafiry prezentują w tym akwarium.
Dzięki za info
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chief
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trzebinia
|
Wysłany: Pią 15:58, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
a jak jest ze szlaką hutniczą, ładnie wyglądają, szczególnie te o teksturze porowatej
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wielki
Administrator
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 907
Przeczytał: 7 tematów
|
Wysłany: Pią 18:58, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
chief napisał: | a jak jest ze szlaką hutniczą, ładnie wyglądają, szczególnie te o teksturze porowatej | Tu bym uważał z tworami pochodzenia antropogenicznego, rybki mogą szybko pływać brzuszkami do góry :(
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 8:11, 15 Mar 2009 PRZENIESIONY Nie 9:44, 15 Mar 2009 Temat postu: Wapień muszlowy - gdzie on? |
|
|
Witam...
Trafiłem na to Forum trochę z innej bajki - z Forum Pzyroda...
Ale trafiłem z konkretnym pytaniem.
Modne stało się tworzenie w miastach zielonych dachów.
Wiadomo, że rośliny na takim dachu nie rosną na gruncie naturalnym, ale na czymś co nazywamy substratem. Jest to mieszanka części organicznych (kompost, torf) i mineralnych (keramzyt, piasek).
Ważnynym zadaniem takiego substratu jest maksymalna absorbcja wody.
No i moje pytanie:
Jaki, wydobywany w Polsce, minerał może spełniać rolę takiego absorbenta wody.
Wiadomo, ze jeżeli ma być on składnikiem substratu dachowego, to po pierwsze musi być przynajmniej neutralny chemicznie dla roślin, a po drugie musi być w miarę lekki.
Gdzie w Polsce można znaleźć czynne kamienoiłomy z takim minerałem?
W temacie wymieniłem wapień muszlowy, bo np. amerykanie go wykorzystują - jest on gdzieś dostępny w Polsce?
Ktoś mi gdzieś wspomniał o zeolicie - on też występuje u nas?
Jak możecie, to odpowiedzcie...
Pozdrawiam
- Wojtek
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kenny
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 1361
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Stalowa Wola / Krakow
|
Wysłany: Pon 13:57, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
hmm... za pamięci
wapienie pińczowskie - doskonała porowatość
gleby diatomitowe - szeroko pojęte okolice Przemyśla obecnie nie eksploatowane
iły montmorylonitowe - GZW ale nie wiem jak z dostępnością tego materiału
keramzyt to nic innego jak sztuczny materiał ceramiczny wytwarzany z wypalenia gliny może ktoś to w kraju produkuje...
zeolity najbliżej na Ukrainie.. jeśli chodzi o naturalne
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
exiled
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 15:27, 30 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Naturalnych zeolitow w ilosci potrzebnej do usypania warstwy absorbujacej wode nie zdobedziesz - dlatego juz od dawna produkuje sie zeolity syntetyczne. ALE! Absorbuja one wode na poziomie molekularnym, dla korzeni roslin moze to byc problem, poniewaz nawet włośniki o przekroju jednej komorki sa xrazy wieksze od przestrzeni miedzysieciowych w zeolitach.
Wapienie charakteryzuja sie duza porowatoscia, ale takze duza rozpuszczalnoscia: trzeba sobie zadac pytanie czy xrazy podwyzszona ilosc jonow weglanowych nie bedzie pewnym gatunkom roslinek przeszkadzac (weglany moga tworzyc martwice na czesciach podziemnych roslin itd), druga sprawa z wapieniami to kwestia ewentualnych przeciekow na elewacje budynkow - czytaj: nieestetyczne wykwity i polewy...(dla przykladu, weglany i siarczany infiltrujace w elewacje szczegolnie naturalne moga powodowac czernienie czegos, co kiedys bylo jasne - patrz: Zamek w Poznaniu)
Ily to tez problem poniewaz maja porowatosc nieefektywna, czyli pochlaniaja sporo wody, ale nie oddaja jej samoczynnie - jedynie podwyzszajac temp mozemy ja wydobyc. Wtedy sie kurcza i ulegaja zniszczeniu (krusza sie). Przyklad: gleby ze zbyt duza zawartoscia min. ilastych sa nieurodzajne.
Ziemia okrzemkowa moze byc dobrym rozwiazaniem, ale mysle ze tanio jej nie kupisz.
Najlepszym rozwiazaniem i najtanszym a takze szeroko dostepnym (produkowanym takze w polsce) jest keramzyt. W miare szybko pochlania i oddaje wode, a sztuczne pory w kulkach keramzytu sa latwo dostepne dla korzeni roslinnych.
Jak to mowia, nie ma sensu wyskakiwac z bazooką na komara. Czyt. poszukiwac czegos trudno osiagalnego i drogiego podczas gdy jest pod reka tani i wydajny material:)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sędzisław
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: Wto 13:00, 31 Mar 2009 Temat postu: Re: Wapień muszlowy - gdzie on? |
|
|
SMUGA napisał: |
Wiadomo, ze jeżeli ma być on składnikiem substratu dachowego, to po pierwsze musi być przynajmniej neutralny chemicznie dla roślin, a po drugie musi być w miarę lekki.
| W uprawach hydroponicznych zdaje egzamin wełna mineralna, szklana, włókniny syntetyczne itp.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Careme
Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 10:39, 05 Kwi 2010 PRZENIESIONY Wto 10:46, 04 Sty 2011 Temat postu: Jak sprawdzić interakcję skały z wodą [akwarystyka] |
|
|
Witam,
Chociaż podobny wątek już widziałem (skały w akwarium), ale w powiązaniu z kaktusami, zdecydowałem się założyć nowy, w którym poproszę o odpowiedź na pytanie jak sprawdzić samodzielnie czy dana skała wpływa na skład wody czy nie. (oczywiście jeśli w warunkach domowych jest to możliwe)
Np. wyczytałem na jednym z for akwarystycznych, że zaleca się serpentynit. Tymczasem w opisie tej skały w wikipedii jest następująca odnotacja:
Cytat: | Przeciwskazania: Z powodu obecności chromu i niklu ozdobne "piaski serpentynitowe" nie nadają się do ozdabiania oczek wodnych lub akwariów - zatrucie wód metalami ciężkimi. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BOSS
Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 2009
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 12:32, 06 Kwi 2010 PRZENIESIONY Wto 10:46, 04 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Tego to raczej nie wiem, ale może warto sprawdzić skład mineralny danej skały, która Cię interesuje i sprawdzić właściwości chemiczne danych minerałów. Z pewnością nie nadaje się do akwarium większośc skał osadowych, szczególnie te złożne z minerałów ilastych i węglanowych. Natomiast dobre mogą być plutoniczne np. granity, wylewne np. bazalty, szkliwa (obsydian) oraz te zawierające dużo krzemionki, która jest mało reaktywa chemicznie np. kwarcyty w mniejszym stopniu radiolaryty choć też nie powinny zmienić składu. Pozdro
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Careme
Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 13:33, 06 Kwi 2010 PRZENIESIONY Wto 10:47, 04 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Pięknie dziękuję za odpowiedź.
Na początku muszę sprostować: To nie do końca tak jest, że skały osadowe się nie nadają. Na przykład w akwariach, w których trzyma się ryby z jeziora Tanganiki i Malawi woda musi być twarda, więc wapienie jak najbardziej się przydają do tego.
Ale wracając do sprawdzenia skał.
Jak w takim razie sprawdzić skład mineralny skały w warunkach domowych?
Jak rozumiem, właściwości chemiczne minerałów są znane, tyle że mogą pojawić się różnice w składzie nawet w obrębie tej samej skały.
Chyba że różnice te są niewielkie i wystarczy zidentyfikować skałę na podstawie jakiegoś atlasu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BOSS
Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 2009
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 13:48, 06 Kwi 2010 PRZENIESIONY Wto 10:47, 04 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Co do tych skał węglanowych, może źle to trochę ujołem, ale chodziło mi o to, że takie skały własnie mogą wpływać na wodę.
A co do sprawdzania skał to, myślę, że wystaryczy rozpoznać daną skałę i to w zupełności wystarczy, skład mineralny może ulec drobnej zmianie, ale w znikomych granicach. Jeśli skałę weźmiesz z jakiegoś kamieniołomu to możesz zapytać na miejscu o nią, a jak nie to w internecie można coś znaleść. Jeśli zaś bierzesz z jakiegoś żwiru lub piasku, to te składniki lub fragmenty skał, które mogły ulec rozpuszczeniu w wodzie już się dawno rozpuściły.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Careme
Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 14:26, 06 Kwi 2010 PRZENIESIONY Wto 10:47, 04 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
boss9219 napisał: | (...)
A co do sprawdzania skał to, myślę, że wystaryczy rozpoznać daną skałę i to w zupełności wystarczy (...) |
O taką odpowiedź mi chodziło. Atlas skał i minerałów już zamówiony w sklepie, później pora na wizyty w teren
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|