FORUM GEOLOGICZNE

GoForGold

Dzień dobry, okaz znaleziony we Francji, dostałem go jakiś czas temu, szukałem informacji, czym mogą być zielonkawe kryształy, ale nie mam pojęcia, nie dają się zarysować nożem. Zdjęcia robione z lampą błyskową oraz bez. Można obejrzeć w galerii w galerii, z góry dziękuję za pomoc, pozdrawiam.

tommiTM

Pierwsze co przychodzi mi do głowy to halit zabarwiony jakimś minerałem, drugie to fluoryt. Jednak w obu przypadkach powinny dać się zarysować nożem. Swoją drogą ładny okaz.

wodzu

Mi też same miękkie minerały do głowy przychodziły łącznie z uranowymi historiami to są minerały miękkie Neutral

Bardzo ciekawy okaz skoro na pierwszy rzut oka doświadczeni geolodzy nic nie potrafią skojarzyć Wink

Feldark

Fluoryt z barytem?

GoForGold

Feldark

No właśnie coś mi tu nie pasuje, albo nóż jakiś miękki albo jakieś dziwne są te minerały Razz

krystianpaweł

To jest właśnie to, że te same minerały pochodzące z różnych miejsc na ziemi będą zawsze inne na swój sposób - przez inne warunki powstania - ciśnienie, czas, temperatury, stężenia oraz domieszki. Nie wiem jakie jeszcze czynniki mogą wpłynąć na różnice w budowie minerałów?

wodzu

baryt powinien oprzeć się nożowi lekko bo ma ledwie 3 do 3-5...

Devon

no tak to jest, błędne określenie jakiegoś parametru powoduje zamęt i trudność w rozpoznaniu...
te białawe, tabliczkowe, przypominające "różę pustyni", kryształy faktycznie wyglądają na baryt ale żeby nie dało się zarysować ich nożem ? chyba plastikowym Smile

,
łupliwość tej zbitej, przeźroczystej postaci też by się zgadzała... przy założeniu, że mamy tu do czynienia z jednym minerałem a nie kilkoma,
baryt jest znacznie cięższy od "zwykłej" skały jeśli możesz to określić...

Feldark

Mazur

no a to ?
[link widoczny dla zalogowanych]

Feldark

No ja tu nie widzę sześcianów.

Mimo wszystko bardziej mi to przypomina fluoryt z barytem niż sam baryt właśnie ze względu na sześciany.

Mazur

No masz rację, baryt raczej rombowo krystalizuje a tu są sześciany

Devon

Feldark, ja pisałem o łupliwości (dokładnej) a nie o postaci kryształów...
ale macie rację, chyba jednak źle spojrzałem i nie są to efekty łupliwości a sześcienne kryształy - co faktycznie wskazywałoby na fluoryt