FORUM GEOLOGICZNE

Petros

Oddał bym [link widoczny dla zalogowanych].

Gość

Hmm ?
Ale w nagłówku jest ...Szanowni pracownicy ...
Więc ..?

Gość

w tabelce są dwie rubryczki cenowe:

spoza WNOZ

i

pracownicy WNOZ

Ale nie wiem, czy będąc spoza ich Wydziału się da coś u nich załatwić, bo kiedyś nie odpisali mi nawet na maila z konkretną ofertą...

A szkoda, bo takich osób i miejsc oferujących się publicznie do cięcia brakuje. Tylko znajomy znajomemu raczej, w wąskim środowisku, a wtedy każdy ma pełno roboty i trzeba baaardzo długo czekać na cokolwiek

Gość

Faktycznie ! Very Happy

Skoro chodzić miałoby jedynie o cięcie to WYDAJE SIĘ że problemu być nie powinno .
Ale ? Jak to w życiu , jak nie wiatr w oczy to c..j w d..e . Sad

Dzięki Petros za wskazówkę .

Petros

Super cienkich i cienkich plasterków nigdzie nie wytniesz. A tak najpospoliciej to u każdego kamieniarza z ceną myślę do uzgodnienia. Takie cienkie płytki robi się, zalewając wcześniej próbkę żywicą aby się nie rozpadała pod czas następnego etapu, którym jest ścieranie próbki do wymaganej grubości. Praca bardzo czasochłonna. Na WNoZ jest to do zrobienia, ale terminy niestety jak do lekarza specjalisty.

astone · Dołączył: 08 Sie 2008 Posty: 291 Przeczytał: 0 tematów

Każde pojęcie - jak wiemy - jest pojęciem względnym. Co to znaczy: "super cienkie", "cienkie" , "minimalne straty na cięciu" itp, itd. A poza tym: z czego są lub mają być te próbki, jakiej wielkości itp, itd.
Określenie precycyjniejsze tych pojęć generuje dopiero możliwość udzielenia odpowiedzi. A co do kamieniarzy, to pamiętaj Petros, że większość dzisiejszych kamieniarzy zna sie na rżnięciu nagrobków, ew. schodów, parapetów czy krawężników. I do tego właśnie mają sprzęt. A rynek w paru ostatnich latach trochę ich rozpieścił i rozleniwił Wink

Nieliczni potrafią coś wiecej, nie mówiąc już o tym, żeby im się chciało. Very Happy

Gość

Gość

Gość

astone · Dołączył: 08 Sie 2008 Posty: 291 Przeczytał: 0 tematów

Taka uwaga drobna, kamnieniasz, a nawet dwie: jak chcesz się czegoś dowiedzieć, to odpowiedz na pytania "pomocnicze", które Ci ktoś zadaje; skoro je zadaje to widać wie po co. Chodzi konkretnie o to jakiej wielkości mają być te próbki: 1 cm2. 10 cm2 czy może 1 m2 ? Przecież przy takim cienkim i kruchym materiale to ma kolosalne znaczenie. I druga uwaga: zmień chłopie hosting zdjęć.

Gość

astone · Dołączył: 08 Sie 2008 Posty: 291 Przeczytał: 0 tematów

Odpowiadam: wczoraj strona nie chciała się załadować. Mam wystarczająco szybkie łącze, a czekałem ok. 15 s. Standardowy internauta po 10 s - jak mu się strona nie otwiera - ma ją w d.... i idzie gdzie indziej. Oto uzasadnienie. I wszytko w tym temacie. Dzisiaj otworzyłem zdjęcia i tak tylko popytam: a na co Ci takie cienkie płytki 3 mm, jak chcesz zdjęcia porobić? I tak nie będą przeświecące, a jeśli chcesz przkrój w ten sposób zrobić, to grubość rzazu (to co zostanie starte w trakcie cięcia) będzie na tyle duża, że powstanie spory błąd. Nawet przy cięciu wodą. A poza tym - patrząc na tego kamerdolca z fotografii to nie wytniesz nie tylko 3 mm, ale nawet 30 - bo Ci się rozleci (jak nie w trakcie cięcia to na pewno po). Możesz spróbować co najwyzej zalać to jakąś zywicą epoksydową albo poliestrową, z dużymi marginesami i wtedy ciąć. Może się uda ale musisz się iczyć z tym, że żywica wlezie również w pęknięcia kamienia. I wcale do tego nie potrzeba instytutów ani water-jetów. Weź to do jakiegoś glazurnika z dobrą maszynką stołową i Ci wytnie. Albo sam sobie pożycz w wypożyczalni. Taniej Ci wyjdzie pewnie.

Gość

OpalKingdom · Dołączył: 13 Cze 2012 Posty: 79 Przeczytał: 0 tematów

OK dzięki już wiem - hehhe

Nie da się tego uciąć na cieńki plaster - rozpadnie się
i co do przeświecania to też chyba słabo ?

są te rózne substancje - jak szkło i inne badziewia do wypełniania - traktowania kamieni : utwardzania ..itd
więc może tylko to dało by radę ??

Ja znam tylko pewną osobe co tnie/cieła kiedyś agat i chryzopraz na plastry ..itd

A kamieniarzy w okolicy mam sporo ale oni to maja raczej sprzęd do wielkich płyt itd.. na pewno nie na 3mm Smile

Pozdro i powodzenia

Gość

Za zainteresowanie dziękuję .

Gość

Gość

Tymczasem , poruszony do głębi wynurzeniami jednego z dwóch łowców z programu " Meteorite Men " na kanale Discovery , zachwycającego się oliwinem trzymanym w dłoni , którego wielkość
porównywlna była z ziarnkiem grochu , wydłubanego ze znalezionego ( odkrytego ? ) gdzieś pallasytu , zdecydowałem pokazać zrost oliwinu który skutkiem erozji tła skalnego w którym krystalizował zachował się w całości , Waga 54 , 450 g w przeliczeniu na karaty 252,250 ct .
Oto on :

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Krzychu

Kurcze u mnie coś bardzo słabo widać te zrosty oliwinu, chyba mam jakiś problem z oglądaniem fotek.

Gość

Dla usatysfakcjonowania i zaspokajenia Twojej ciekawośi by udowodnić że są to zrosty oliwinów musiałbym ten okaz rozdziewiczyć i wykonać zgład .
Jednakże rozcięty straci na wartości . Tak dla przykładu ostatnio
tzn w ubiegłym roku znalezione 300 kg Morasko - to małe miki . Very Happy

Gość

Kamieniasz - sugerujesz, że Twój okaz jest wart więcej niż (niecałe) 300 kg najnowszego meteorytu z okolic Moraska? Very Happy

Ludzie na co dzień znajdują większe i ładniej wykształcone oliwiny niż ten Twój (w dodatku niespecjalny wcale...), a tym bardziej ich zrosty. Życzyłbym Tobie wesołości, ale chyba nie muszę Wink

Pozdrawiam

Dużo ludzi obeznanych z tematem przestało już Ci odpowiadać na zaczepki, ale dobrze jakby nowi i młodzi adepci geologii brali poprawkę na to co piszesz, więc warto to tutaj zaznaczyć.

Gość

Wydaje się ze nie zapoznałeś się z treścią CAŁEGO WĄTKU .
Niczego nie sugeruję .
Ten zrost wypadł ze skały po dezintegracji na mniejsze fragmenty , z chwilą zetknięcia się z oporem atmosfery Ziemi , mało zwięzłego i przez to kruchego tła skalnego w którym krystalizowały oliwiny .
Pozwól proszę , jeśli możesz pokaż te o których wspomniałeś jeśli możesz to wraz z tłem skalnym .
Dużo ludzi powiadasz ? naliczyłem dwóch z których jeden jakiś niespecjalnie obeznany , ten co rozpoznał jako bomby oliwinowe Shocked

Kenny

Będę dyskutował jak w rzeczywistości znajdziesz to co opisałeś... Nawet jeśli był by to oliwin (w co wątpie) to żadnej jakości a więc i bez wartości...
odezwij się jak znajdziesz coś takiego
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
a tu nawet cała galeria olilwinów
[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Rzeczywiście ładne a niektóre piękne , lecz rzecz nie w ich urodzie
a w w miejscu pochodzenia i warunkach krystalizacji .
Mój o wymiarach 43 mm x 37 mm x 35 mm " wypadł z takiej oto
skały :
[link widoczny dla zalogowanych]
która jest achondrytem pochodzacym z planetoidy której jadro było
żelazo-niklowo-oliwinowe zaś skała z uwagi na niewielki rozmiar
planetoidy nie jest bazaltem i stanowi zewnętrzną powłokę żelazo-niklowo- oliwinowego jadra .
Na zdjęciu poniżej taka sama skała lecz z mniejszą zawartością
oliwinów przez co jest bardziej zwięzła :

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Co widać na załączonych obrazkach , to z pewnością niektórzy wtajemniczeni wiedzą . Rolling Eyes

Gość

A skąd jesteś tego wszystkiego pewien? Wszystko rozchodzi się o to, że dużo piszesz, a nie pokazałeś póki co żadnego poważnego potwierdzenia tego co próbujesz pokazać. Gdzie to znalazłeś, kiedy, skąd pewność że to "achondryt z planetoidy, której jądro było żelazowo-niklowo-oliwinowe" itd... Jakieś poważniejsze badania? Bez potwierdzenia pochodzenia w 100% nikt nie uzna tego znaleziska za jakkolwiek wartościowe.

TomX

Też czasem lubię pomarzyć, ale żeby od razu na publicznym forum...

astone · Dołączył: 08 Sie 2008 Posty: 291 Przeczytał: 0 tematów

A mitomanów nie sieją. Sami się rodzą. Choć w dzisiejszych czasach jakby częściej Confused

Kenny

no patrz Ty się...
a tu na ziemi takie same robią...
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Ale nie bo to są bazalty w dodatku ziemskie...

Gość