FORUM GEOLOGICZNE

dubai24

Witam. Do tej pory w sferosyderytach, spotykałem się z kalcytem. Tym razem na kalcyt mi to nie wygląda.

Czy to może być syderyt czy może baryt ? Z identyczną formą spotkałem się np. w Siewierzu, lecz w dolomicie, nie w sferosyderycie. Czy może jednak to nadal jest kalcyt ?. I czy pomiędzy skałą o omawianym minerałem, jest jeszcze jakiś inny minerał ? (bo tak to wygląda). Okaz znaleziony w okolicy Gliwic. W rumowisku znajdywałem również niewielkie ilości pirytu oraz roślinność karbońską.

Petros

Nie wygląda bo to baryt Smile

dubai24

... może i nie Wink

skojarzyło mi się z takim czymś : (jednak teraz widzę różnicę Wink

)

[link widoczny dla zalogowanych]

... co to zatem może być ?

Petros

To powinien baryt. Z okolic Gliwic (Przezchlebie) miałem kiedyś identyczne brekcje syderytowe z barytem. Z tych okolic spotkałem raz czy dwa ankeryt, ale syderytu (krystalicznego) już nie.

Astarotte · Dołączył: 01 Maj 2009 Posty: 111 Przeczytał: 0 tematów

A zdradzisz gdzie dokładniej takie coś znalazłeś? Bo mam niedaleko i może też bym się wybrała Wink

Petros

Na Przezchlebiu. Mijescowość/wieś za Ziemięcicami w drodze na Czechowice od strony Szałszy. Od południowegozachodu graniczy z poligonem czołgowym BUMARu. Najlepiej jechać z Gliwic 288 na pętlę na Przezchlebiu i iść w stronę poligonu (na zachód). Hałdy trudno nie zauważyć. Też bym się tam wybrał z uwagi na Cordiaty i ładne kalcyty (sypali też tam kiedyś trias). Możemy się zgadać.

Astarotte · Dołączył: 01 Maj 2009 Posty: 111 Przeczytał: 0 tematów

Super. A ja właśnie dziś jade do Czechowic rowerkiem, to się rozejrzę. Zgadać się jak najbardziej możemy Wink

Dawno nigdzie nie byłam w poszukiwaniu minerałów i chętnie się wybiorę, tym bardziej że tak blisko Wink

Petros

Tylko uważaj tam na miejscowych. To dość odcięte od reszty świata miejsce i nigdy się nie spotkałem będąc tam z przychylnością mieszkańców.

Astarotte · Dołączył: 01 Maj 2009 Posty: 111 Przeczytał: 0 tematów

Dzięki za ostrzeżenie. Akurat jadę z obstawą, skromną, ale zawsze Wink

Szkoda że wcześniej o tym nie wiedziałam, a tyle razy się tamtędy jeździ w lato.

___________________________________________________________

EDYCJA:

Znalazłam hałde, ale musieliśmy się pytać i nikt na nas nie krzyczał ani krzywo nie patrzył. Dużo osób na rowerku się kręciło. Znalazłam nawet coś, chyba kalcyt, ale nie wzięłam tego do domu bo kizlok był już ciupke większy i nie miałam jak go zabrać a rozłupać się nie chciał.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Petros

Może być kalcyt, może być syderyt.

Astarotte · Dołączył: 01 Maj 2009 Posty: 111 Przeczytał: 0 tematów

Następny raz pojadę z plecakiem i czymś do grzebania. Dziękuję za informację o tej hałdzie. Możemy się kiedyś tam umówić jak będzie ładna pogoda Wink

Petros