|
FORUM GEOLOGICZNE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Geodyk
Dołączył: 08 Lut 2015
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zDolnySilesianin
|
Wysłany: Nie 22:12, 30 Lip 2017 Temat postu: Lato agatowe i Płóczki Górne a ja czuję się oszukany... |
|
|
Mimo świetnej imprezy i ciekawych ludziach, których pozdrawiam gorąco. Nie wspomnę też o mocno przybitych,wycofanych sprzedawcach,kolekcjonerach czy ch.g.w. po co tam przybyli.OK to wszystko nie ważne.Ważne dla mnie jest to że nikt oficjalnie nie powiedział o tym na forum że impreza jest fikcją. Tubylcy i tambylcy mają się przez 3 dni nażreć chabaniny i zapiekanek(od sprzedawców jakby tam za karę byli) i nasłuchać się rzekomego pod publikę zmylania informacji na temat lata 2018,że niby nie będzie już w Lwówku itp.itd. bzdury...
ad.rem
Agatów na polach agatowych nie można już zbierać! Bo Pan prywatny ogrodził teren i założył monitoring.I wcale mu się nie dziwię(no może trochę). Pojechałem tam z nadzieją że poszukam czegoś,zabrałem łopaty,ubrania i wszelki sprzęt niezbędny do kopania.Pytałem też na tym forum i dostałem nawet jakieś mapki... ach szkoda gadać.
Podsumowując Płóczki Górne,które powinny być natchnieniem dla Lata Agatowego nie istnieją już dla poszukiwaczy! I tu jakbym po prostu dostał w ryj!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kenny
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 1361
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Stalowa Wola / Krakow
|
Wysłany: Pon 5:44, 31 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
No cóż wspominałem że to festyn...
A co do ogrodzenia pól agatowych i monitoringu to pierwsze słyszę... 2m-ce temu nic tam takiego nie było...
Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Geodyk
Dołączył: 08 Lut 2015
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zDolnySilesianin
|
Wysłany: Pon 14:10, 31 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
No fakt, wspominałeś. W takim razie co jest,czy wszyscy się na festynie zmówili i mi ta samą bajkę opowiadali? Niektórzy nawet ze szczegółami różnej treści...No nie wiem,ale czy Ty Kenny chciałbyś kiedyś tam jeszcze pojechać to z chęcią się z Tobą wybiorę.PZDR
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wielki
Administrator
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 906
Przeczytał: 2 tematy
|
Wysłany: Pon 18:35, 31 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
Geodyk a to nie wiedziałeś, że to festyn wiejski z karuzelą, watą cukrową :) Ja jeździłem przy okazji pobytu w Sudetach, zawsze sobie kupiłem jakąś fajną książkę "antykwaryczną".
Jak chcesz poszukać kamyków i spędzić dzień przyjemnie to polecam Kletno 12 sierpnia 2017 roku o godzinie 13.00 [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Geodyk
Dołączył: 08 Lut 2015
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zDolnySilesianin
|
Wysłany: Pon 22:33, 31 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
Tylko potwierdź mi O Wielki! - że to nie kolejny festyn, i że można tam coś jeszcze znaleźć...Mam nadzieję że zdążę wrócić z urlopu i skoczę na Kletno. A co powiesz Wielki o Płóczkach czy to już tylko spłuczki zostały?Nic nigdzie się tam nie znajdzie ? Czy jest tam sens jechać,szukać,kopać? Tamtejsze agaty mają swoją magię...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wielki
Administrator
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 906
Przeczytał: 2 tematy
|
Wysłany: Pon 23:05, 31 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
Geodyk napisał: | Tylko potwierdź mi O Wielki! - że to nie kolejny festyn, i że można tam coś jeszcze znaleźć...Mam nadzieję że zdążę wrócić z urlopu i skoczę na Kletno. A co powiesz Wielki o Płóczkach czy to już tylko spłuczki zostały?Nic nigdzie się tam nie znajdzie ? Czy jest tam sens jechać,szukać,kopać? Tamtejsze agaty mają swoją magię... |
Kletno w odróżnieniu o Lata Agatowego to 2-e zupełnie inne imprezy. Ta pierwsza polega na grzebaniu w ziemi za okazami, ta 2-ga to już komercja ze stoiskami i cała inną otoczką (jak napisałem wyżej).
Do Płóczek możesz jechać ale na wiosnę lub jesienią. Ja kiedyś "ze spalonej" miejscówki znalazłem okazy życia. Nigdy wcześniej ani później nie trafiłem takich okazów. Więc nie warto się zrażać, trzeba poszukać i pokopać - czasem się nie uda, może następnym razem. Jednak miejscówkę trzeba zobaczyć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kenny
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 1361
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Stalowa Wola / Krakow
|
Wysłany: Wto 5:20, 01 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Na luzie mogę się tam wybrać. W prawdzie na jakieś super okazy nie liczę bo na prawdę jest tam problem żeby obecnie cokolwiek trafić a i trzeba się nieco namachać łopatą...
W tym roku tylko po hałdach hasałem ale bez szału sama drobnica kilka naprawdę przyzwoitych.
Jak byś przetaczał się po okolicy to pisz na prv możliwe że akurat będę miał wolne.
Sam jestem ciekaw nowej imprezy w Lubaniu za rok... idea niby ciekawa z licznymi wycieczkami terenowymi ale czas pokaże....
Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Novy
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: kujawskopomorskie
|
Wysłany: Wto 9:47, 01 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Widział ktoś jakąkolwiek kilkudniową "imprezę" plenerową na kilkanaście [kilkadziesiąt] tys ludzi bez stoisk z "watą cukrową"? Geodyk wkurzony, bo agatów w Płuczkach nie nakopał, a wiem, że tam nadal kopią i znajdują co nieco, tylko trzeba zadać sobie trochę trudu, a nie liczyć, że ktoś wskaże miejsce palcem. Tak to już jest, że miejsca gdzie można było "zbierać" porządne agaty to już historia, teraz trzeba się ostro narypać, żeby coś fajnego znaleźć, a i to nie zawsze się udaje. Wracając do LLA, byłem po raz kolejny, kupiłem [wszak to giełda, nie wykopki ] co chciałem, a sprzedawcy...coż, jedni rzeczywiście jakby za karę tam byli, ale większość spoko.
Jaszcze wiarygodna historia sprzed kilkunastu dni, ku pokrzepieniu serc Przyjechał sobie młody chłopak z żoną [dziewczyną] w okolice Nowego Kościoła, a że był bez sprzętu [do dziobania w skałach] to i kupił sobie młotek w sklepie i pojechał do Lubiechowej. Efekt był taki, że wydziobał piękną dużą geodę ametystową, która pękła mu idealnie na pół. Miał zaraz ofertę sprzedaży polówki z 1000 pln, nie sprzedał. Niestety, to nie byłem ja.
Pozdrawiam i dużo optymizmu życzę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Feldark
Moderator
Dołączył: 29 Lis 2012
Posty: 870
Przeczytał: 5 tematów
Skąd: Chęciny
|
Wysłany: Wto 16:51, 01 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Wielki napisał: | Ja kiedyś "ze spalonej" miejscówki znalazłem okazy życia. Nigdy wcześniej ani później nie trafiłem takich okazów. Więc nie warto się zrażać, trzeba poszukać i pokopać - czasem się nie uda, może następnym razem. |
I ja, bo tak naprawdę nikt nie wie czy gdzieś w ziemi/skałach nie leży kawałek, który był omijany przez innych jako niewarty uwagi i wystarczy go puknąć młotkiem
Ostatnio zmieniony przez Feldark dnia Wto 16:51, 01 Sie 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Geodyk
Dołączył: 08 Lut 2015
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zDolnySilesianin
|
Wysłany: Śro 11:23, 02 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Novy napisał: | Geodyk wkurzony, bo agatów w Płuczkach nie nakopał, a wiem, że tam nadal kopią i znajdują co nieco, tylko trzeba zadać sobie trochę trudu, a nie liczyć, że ktoś wskaże miejsce palcem. |
No bo był z rodziną i dwoma psami,no i do tego czasu zabrakło na wszystko dosłownie,nawet nie wlazłem do głównej galerii,a i tak ku pokrzepieniu mojego serca zakupiłem 1/3 worka po ziemniakach agatów surowych,geodek i czegoś tam jeszcze że tak nazwę "okazyjnie". Ja nie chciałem aby ktokolwiek mi sprzedawał miejscówki pokazując palcem,tylko jak dostałem info.że nie ma sensu to odpuściłem i mało dostępny czas poświęciłem na co innego. Szkoda bo wolałbym pokopać...
Kenny jak tylko nawinie się opcja odezwę się.Dzięki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Novy
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: kujawskopomorskie
|
Wysłany: Śro 14:09, 02 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
Nie bierz tego tak do siebie Geodyk Chodziło mi o to, tak ogólnie, że warto czasem pokopać w miejscach uważanych za wyeksploatowane, ale trzeba tez poświęcić raczej sporo czasu i wysiłku. Sam się o tym przekonuję co jakiś czas na wykopkach w NK, kiedy to "znafcy" agatowych miejscówek odradzają miejsca jako totalnie przekopane, a ja mimo to, znajduję tam niezłe okazy.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Geodyk
Dołączył: 08 Lut 2015
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zDolnySilesianin
|
Wysłany: Śro 14:31, 02 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
OK zrozumiałem Novy. Tak to właśnie wygląda,bo nie wiem dlaczego miejscówka miałaby się wyczerpać skoro pewnie wyeksploatowano z niej zapewne jakiś 1% ...
NK też mnie interesuje,bo na jesień,czy zimę coś do zabawy by się przydało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Novy
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: kujawskopomorskie
|
Wysłany: Śro 15:08, 02 Sie 2017 Temat postu: |
|
|
No to powodzenia Ja niedawno wróciłem z NK właśnie, a wraz ze mną agat 35 kg z miejsca które podobno jest totalnie przekopane...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
moozg
Administrator
Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bielawa
|
Wysłany: Pią 14:53, 08 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
w Płóczkach to pewnie jest szansa na dobre okazy - ale to trzeba mieć zgodę na legalne kopanie (chyba nierealne z obecnym dzierżawcą), trochę wolnego czasu i parę w łapach .
Ktoś tam co jakiś czas pewnie ryje, ale jest ryzyko - ja zostałem pogoniony i straszony policją, za to że siedziałem w czyjejś dziurze, ktoś się solidnie nakopał, ja nawet nie zdążyłem ryć w warstwie, poświęciłem trochę czasu na dojazd, nocleg i wróciłem bez żadnego okazu.
Lato teraz to faktycznie bardziej festyn, za to przyszłoroczny Lubań wydaje się być w końcu imprezą nakierowaną głównie na kolekcjonerów, wystaw ma być bardzo dużo i inne atrakcje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Geodyk
Dołączył: 08 Lut 2015
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zDolnySilesianin
|
Wysłany: Pią 23:54, 08 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Dziwne że to wszystko ogarnia jeden dzierżawca o zimnym sercu,nie znam tamtego regionu,ale czy na pewno tylko w "jednej dziurze" tam występują agaty? I to w tej pilnowanej? Wątpię,ale znaleźć dobrą miejscówkę ot tak to wyczyn. Z opowieści zasłyszanych tam na festynie to była jedna taka smutna historia że jeden facio to ma ze 20ton gruzu nazbieranego dla "Pana Niemca" z zachodniej granicy,nie wiem czy to właśnie ten dzierżawca? Czy o kimś innym była mowa? I tak jak na festynie niektóre ceny z początku zachęcały oko,tak po bliższym spojrzeniu okazywało się że są podane w euro tak Pan zbierający dla "Pana Niemca" dostaje 4x więcej niż od gonionego z pola Polaczka.,który z resztą nie chce tony kamoli tylko kilka kilo i nie na handel tylko kolekcjonersko, ale to k..wa trzeba by było zrozumieć a to jest na pewno trudne.PZDR.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kenny
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 1361
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Stalowa Wola / Krakow
|
Wysłany: Pon 7:12, 11 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Generalnie teren występowania agatów jest sporo większy. Nie wiem czy wszystkie tamtejsze pola należą do jednego Chłopa czy tylko te "najlepsze". Jak sobie wrzucisz skany z LIDAR`a to doskonale widać dziury po starych wykopkach.
Co do teorii jakoby było tam kopane "dla Niemca" uważam że należy je włożyć między bajki... szczególnie jeśli chodzi o takie ilości. W terenie po prostu od dłuższego czasu nie pojawiają się żadne nowe większe dołki. Pola porośnięte są kilku-kilkunastoletnimi krzaczorami a co do zakazu kopania to wynika jak dla mnie z prozaicznego powodu... Ja np nie chciał bym żeby ktoś bez mojej zgody rył mi na ogródku kulkumetrowe dziury, dodatkowo jako właściciel odpowiadasz za to żeby komuś na Twoim terenie nie stała się krzywda...
Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kolekcjoner
Dołączył: 22 Sty 2017
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: JELENIA GÓRA
|
Wysłany: Pon 14:27, 11 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Pola o których mowa należą do agencji rolnej ,cały teren jest wyrównany,ale kopać można w nieużytkach przyległych do tych pól no i jeszcze w lesie,ale to już nie to co kiedyś ,powodzenia .
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|