|
FORUM GEOLOGICZNE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krystianpaweł
Dołączył: 08 Sty 2018
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jawor
|
Wysłany: Pią 0:00, 26 Sty 2018 Temat postu: Kość w żwirach |
|
|
Ostatnio podczas zbierania kamieni na żwirowni znalazłem na hałdzie otoczaków taką oto kość lub raczej jej fragment. Wygląda na starą - ma czarny nalot i pomimo tego, że jest dziurawa to jest twarda i dość ciężka jak na swoją strukturę.
Moje pytanie brzmi - Do jakiego gatunku może należeć oraz czy takie znaleziska należy zgłaszać jeżeli tak to gdzie?
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krystianpaweł
Dołączył: 08 Sty 2018
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jawor
|
Wysłany: Sob 19:32, 27 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Podczas kolejnego pobytu na żwirowni znalazłem kolejną kość. Dodam iż żwirownia znajduje się w dolinie Kaczawy koło Legnicy.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Od pracowników żwirowni dowiedziałem się, że jakiś czas temu znaleziono poroże jelenia, wiadomo - uszkodzone przez maszyny.
Możliwe jest również określenie wieku kości po tym w jakich warstwach zalegała?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alpha-sco
Dołączył: 29 Sty 2018
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 0:35, 29 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
To na drugim zdjęciu to w/g mnie kość konia albo koniowatego - czegoś, co ma kopyta a nie racice. Śródręcze albo śródstopie, ale to juz muszę sprawdzić w literaturze, bo osteologię miałam wieki temu.
Możesz pokazać zdjęcie "tyłu"? i zbliżenie na drugą nasadę tej kości?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krystianpaweł
Dołączył: 08 Sty 2018
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jawor
|
Wysłany: Pon 13:32, 29 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Zdjęcie z drugiej strony
[link widoczny dla zalogowanych]
Pierwsza kość wygląda na kość łopatkową ale jakiego zwierzaka?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alpha-sco
Dołączył: 29 Sty 2018
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 23:25, 29 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Tak, to faktycznie łopatka a co do gatunku... nie wydaje mi się, bym była w stanie określić, ale jak przyjdą zamówione książki to spróbuję. Szkoda, że facet, który był fenomenalnym ekspertem w tej dziedzinie, zmarł jakiś czas temu. Samemu to kiepsko idzie
Byłabym wdzięczna jeszcze za zdjęcie "tyłu" w całości tego długiego gnata.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Geodyk
Dołączył: 08 Lut 2015
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zDolnySilesianin
|
Wysłany: Pon 23:54, 29 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Szlag, zbieracie takie rzeczy? No nie wiem co o tym myslec,ale nigdy gnatów do domu nie znosiłem,a widziałem tego wiele,a niektóre na prawdę przerażające...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jinx
Dołączył: 22 Lut 2017
Posty: 517
Przeczytał: 4 tematy
|
Wysłany: Wto 13:01, 30 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Czerwona nadolbrzymko, a możesz polecić jakieś książki/książkę o kościach kręgowców? (np.: jaką kupujesz?)
Znasz może jakieś sensowne strony w necie, które szerzej traktują o kościach?
> Szkoda, że facet, który był fenomenalnym ekspertem...
Też znałem kiedyś pasjonata kości (i nie tylko). Jak znalazł padlinę (współczesną, z mięchem), to brał do preparacji.
To jest niezła metoda uczenia się szkieletów, przydatna w paleozbieractwie.
Są w Polsce osoby, które zbierają niemal wyłącznie kości, ale nie udzielali się zbytnio na paleoforum.
Wiekszość odpowiedzi na pytania o kości brzmiały: "zabierz to chłopcze do weterynarza", albo "zapytaj lepiej na forum zootechników".
> Szlag, zbieracie takie rzeczy? No nie wiem co o tym mysleć, ale nigdy gnatów do domu nie znosiłem
Warto znosić, szczególnie te współczesne, bo łatwe w identyfikacji, łatwe w preparacji (albo już wypreparowane), trójwymiarowe (w przeciwieństwie do obrazków w internecie lub podręcznikach), no i najważniejsze - podobne do kopalnych (plejstoceńskich).
A i jeszcze zaleta: znacznie tańsze od sprzedawanych w sklepach modeli szkieletów.
I jeszcze jedna: są kompletne, w przeciwieństwie do kości kopalnych
(mam na myśli kompletność pojedynczych kości, bo kompletność szkieletów zależy od tego, czy się zdąży przed lisami).
Ostatnio zmieniony przez jinx dnia Wto 13:09, 30 Sty 2018, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Geodyk
Dołączył: 08 Lut 2015
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zDolnySilesianin
|
Wysłany: Czw 0:03, 01 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
jinx
OK zwracam honor,od tej strony tematu nie znałem.
Co nie oznacza że będę zbierał kości,ba nawet nie gram w kości...hahaha - taki żarcik,ale chyba mi się nie udał...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jinx
Dołączył: 22 Lut 2017
Posty: 517
Przeczytał: 4 tematy
|
Wysłany: Czw 12:20, 01 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Wiesz, padlinę przede wszystkim zbieramy zimą, gdy jest zamrożona, żeby nie musieć zgniłego smrodu wdychać i syfu jakiegoś nie złapać.
No chyba, że zwierz jest mniejszy, albo "świeży", albo taki gatunek, na którym Ci właśnie zależy.
Zimową padlinę można przechować w zamrażarce aż do momentu, gdy znajdziemy czas na preparację. Najlepiej w innej zamrażarce niż ta z naszym jedzeniem.
No chyba, że zwierz mniejszy, itd...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Geodyk
Dołączył: 08 Lut 2015
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zDolnySilesianin
|
Wysłany: Czw 22:45, 01 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
No chyba że jest zima to można trzymac na zewnątrz oby tylko nic tego nie porwało.Szczególnie od owych kości odrzucał mnie fakt,że mogę trafic na ludzkie szczątki wtedy to już inna bajka i różnie to się może skończyc,ale jak ktoś siedzi w tym (jak szpik w kości) znowu żarcik,to przecież wie co może zabrac a co zostawic.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jinx
Dołączył: 22 Lut 2017
Posty: 517
Przeczytał: 4 tematy
|
Wysłany: Pią 12:24, 02 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Kości współczesnych małp (na terenie Polski - wyłącznie Homo sapiens)
są mniej użyteczne od np. końskich bo w naszym plejstocenie
słonie, jelenie, krowy, konie, a małpy nie za bardzo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wąski
Dołączył: 06 Lut 2018
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 11:11, 07 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
posiadam ząb znaleziony w żwirze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krystianpaweł
Dołączył: 08 Sty 2018
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jawor
|
Wysłany: Śro 13:00, 07 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
czekamy na zdjęcie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alpha-sco
Dołączył: 29 Sty 2018
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 3:51, 13 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
[quote="jinx"]Czerwona nadolbrzymko, a możesz polecić jakieś książki/książkę o kościach kręgowców? (np.: jaką kupujesz?)
Znasz może jakieś sensowne strony w necie, które szerzej traktują o kościach?
Nie wiem, czy to do mnie pytanie, domyślam się, że to jakaś ranga z tą nadolbrzymką, ale ja niczego takiego nie widzę (Zaraz się okaże, że znów nie popisałam się bystroscią )
No nic, ale mogę odpowiedzieć.
Po pierwsze - ukończyłam weterynarię, więc mam podstawy, od których mogę zaczynać.
W zawodzie nie pracuję, ale identyfikacja kiedyś sprawiała mi sporo radochy więc po latach postanowiłam spróbować się wgryźć w temat.
Poza podręcznikami, które znam ze studiów, niestety nie znalazłam niczego więcej sensownego - ani w formie papierowej, ani internetowej. Będę gdzieś tam szukać w międzyczasie, ale z literaturą słabo, łącznie z anglojęzyczną.
Książki, od których na pewno można zacząć, to:
1. zarys osteologii zwierząt domowych - Lutnicki
2. anatomia zwierząt tom. 1 - Krysiak
3. tytuł, który akurat wyleciał mi z głowy, uzupełnię jak sobie przypomnę
4. atlas anatomii zwierząt domowych - Popesco, tylko nie pamiętam, który tom
I jeszcze nabyłam teraz "zarys anatomii i fizjologii zwierząt domowych" Gill, Jaczewski, Wilkus, ale tej nie znam to nie wiem, na ile przydatna.
Nie znalazłam póki co niczego pozwalającego stricte rozróżniać różne gatunki, w sensie podsumowania. Pokusiłabym się jeszcze zajrzeć do jakiejś literatury myśliwskiej.
Ponieważ niestety profesor, o którym wspomniałam, zmarł, to nawet nie bardzo mam pomysł gdzie się podpytywać (z nim byłam trochę zaznajomiona, było łatwiej). Ale pomyślę, może skontaktuję się z kimś innym z katedry i jakiś trop złapię. (Zadziwieni kolekcją profesora studenci pytają - panie profesorze, a ma pan na przykład... kość wieloryba? Tak, kręg. Służy mi za taboret - to tak a propos tamtego pana)
Myślę, że atlas może być potrzebny i przy okazji gnat pod ręką, nie mam pojęcia na ile dla laika będzie strawny miszmasz o guzkach, rowkach, kretarzach, otworkach itd. No, ale wszystko dla ludzi
Póki co, jedyne, co znalazłam w necie, to krótki pdf:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alpha-sco
Dołączył: 29 Sty 2018
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 3:51, 13 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
jinx napisał: | Czerwona nadolbrzymko, a możesz polecić jakieś książki/książkę o kościach kręgowców? (np.: jaką kupujesz?)
Znasz może jakieś sensowne strony w necie, które szerzej traktują o kościach? |
Chwilę mi zajęło, nim skojarzyłam, że to do mnie i dlaczego Zdążyłam zapomnieć, że nick wzięłam z gwiazd, tak długo go używam
Po pierwsze - ukończyłam weterynarię, więc mam jakieś-tam podstawy. W zawodzie nie pracuję, ale identyfikacja kiedyś sprawiała mi sporo radochy więc po latach postanowiłam spróbować się wgryźć w temat.
Poza podręcznikami, które znam ze studiów, niestety nie znalazłam niczego więcej sensownego - ani w formie papierowej, ani internetowej. Będę gdzieś tam szukać w międzyczasie, ale z literaturą słabo, łącznie z anglojęzyczną.
Książki, od których na pewno można zacząć, to:
1. zarys osteologii zwierząt domowych - Lutnicki
2. anatomia zwierząt tom. 1 - Krysiak
3. histologia mikroskopowa i anatomia porównawcza zwierząt domowych - Trautmann, na razie kupiłam, ale jeszcze się w nią nie wgryzłam
4. atlas anatomii zwierząt domowych - Popesco, tylko nie pamiętam, który tom
I jeszcze nabyłam teraz "zarys anatomii i fizjologii zwierząt domowych" Gill, Jaczewski, Wilkus, ale tej też jeszcze nie znam to nie wiem, na ile przydatna.
Nie znalazłam póki co niczego pozwalającego stricte rozróżniać różne gatunki, w sensie podsumowania. Pokusiłabym się jeszcze zajrzeć do jakiejś literatury myśliwskiej.
Ponieważ niestety profesor, o którym wspomniałam, zmarł, to nawet nie bardzo mam pomysł gdzie się podpytywać (z nim byłam trochę zaznajomiona, było łatwiej). Ale pomyślę, może skontaktuję się z kimś innym z katedry i jakiś trop złapię. (Zadziwieni kolekcją profesora studenci pytają - panie profesorze, a ma pan na przykład... kość wieloryba? Tak, kręg. Służy mi za taboret - to tak a propos tamtego pana)
Myślę, że atlas może być potrzebny i przy okazji gnat pod ręką, nie mam pojęcia na ile dla laika będzie strawny miszmasz o guzkach, rowkach, kretarzach, otworkach itd. No, ale wszystko dla ludzi
Póki co, jedyne, co znalazłam w necie, to krótki pdf:
[link widoczny dla zalogowanych]
P.S. Kurczę, a myślałam, że tylko ja jestem dziwna, że zdarza mi się zbierać truchła Fajnie znaleźć więcej takich pomyleńców
Ostatnio zmieniony przez alpha-sco dnia Wto 3:58, 13 Lut 2018, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jinx
Dołączył: 22 Lut 2017
Posty: 517
Przeczytał: 4 tematy
|
Wysłany: Śro 15:42, 14 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
> Chwilę mi zajęło, nim skojarzyłam, że to do mnie i dlaczego Zdążyłam zapomnieć, że nick wzięłam z gwiazd, tak długo go używam
Owszem, chodziło o parametry alfy skorpiona (typ widmowy M, klasa jasności I), czyli czerwony nadolbrzym. Na taką małą prowokacyję sobie pozwoliłem (dla urozmaicenia postu, a nie ze złośliwości).
> Po pierwsze - ukończyłam weterynarię
No to świetnie, pani weterynarz (weterynarka?), nawet niepraktykujaca, na forum bardzo by się przydała. Mam w garażu pół worka kości - chyba plejstoceńskich.
Wiekszość to "nieboże ogryzki", ale niektóre w niezłym stanie, tylko trza by się zmobilizować i zrobić zdjęcia...
Bardzo dziekuję za sugestie literatury (i za link). Chyba od tego Krysiaka zacznę, bo "zwierzęta domowe" zapewne nie obejmują "zwierząt hodowlanych i innych", które łatwo można znaleźć w terenie.
> nie mam pojęcia na ile dla laika będzie strawny miszmasz o guzkach, rowkach, kretarzach, otworkach itd.
Zrobimy wszystko co w naszej mocy, żeby pojąć jak najwięcej.
> P.S. Kurczę, a myślałam, że tylko ja jestem dziwna, że zdarza mi się zbierać truchła Fajnie znaleźć więcej takich pomyleńców
No ja to raczkuję w temacie. Miałem znajomego przyrodnika, który był kościarzem (między innymi) ale ja mu tylko nosiłem torbę na okazy.
W przerwach od "guzków i krętarzy" polecam Ci "kościową beletrystykę",
tzn. biograficzną opowieść o młodzieńczej inicjacji tematyką kości.
Główna historia jest w rozdziale "Wreszcie - szkielet dinozaura!" w książce "Dlaczego ładny Chasmops jest nieszczęsny", ale lepiej zacząć czytać ze trzy akapity wcześniej, tzn. trzeba przeskrolować do strony nr 12 i zacząć czytać od miejsca oznaczonego trzema gwiazdkami (***).
Tutaj link do książki:
[link widoczny dla zalogowanych]
EDIT: Cholercia, co to są "zwierzęta domowe"?
Na okładce jednej z ksiąg o "domowych" widzę krowę. Krowa jest "domowa", "hodowlana" czy jedno i drugie na raz?
Ostatnio zmieniony przez jinx dnia Pią 13:54, 16 Lut 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alpha-sco
Dołączył: 29 Sty 2018
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 0:49, 22 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Jinx, a nie wiem, chyba to, co w przeciwieństwie do dzikich mieszka w obrębie ludzkiego gospodarstwa/domu i w przeciwieństwie do hodowlanych które hoduje się na futra. Ale mogę się mylić No, w każdym razie w tym temacie zwykle jest mowa głównie o psie/kocie/koniu/świni/krowie/owcy/kozie
Wracając do łopatki: ojej.
Jest strasznie obgryziona...
Na razie obstawiam, że to łopatka prawa.
To: [link widoczny dla zalogowanych] i to: [link widoczny dla zalogowanych] to strona "wewnętrzna" łopatki a to: [link widoczny dla zalogowanych] strona "zewnętrzna".
Okropecznie wielkie te zdjęcia.
Bardzo, bardzo nieśmiało sugeruję przeżuwacza. Tyle, że na standardową krowę jest za mała... Czy jest możliwość zrobienia zdjęć tej strony "zewnętrznej" pod różnymi kątami, bym mogła zobaczyć strukturę powierzchni? Powinien tu być grzebień na łopatce, chyba go nie ma ale może jakieś resztki pod kątem będzie widać? I gdybyś zrobił zdjęcie przy czymś standardowej wielkości, pudełko zapałek, moneta 5zł lub coś takiego. Jakoś moja wyobraźnia nie radzi sobie z linijką
To wydrążenie panewkowe wielkości 2 cm... taka wielkość to jakby u średniego-dużego psa. Może więc sarna, skoro małe i przeżuwacz...
No ale tego przeżuwacza ciągle nie jestem tak ślicznie pewna.
Wiecie, ja sobie tak dywaguję. Usiłuję coś wykminić ale nie bierzcie tego na razie na poważnie
Ostatnio zmieniony przez alpha-sco dnia Pon 21:13, 26 Lut 2018, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krystianpaweł
Dołączył: 08 Sty 2018
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jawor
|
Wysłany: Czw 19:27, 22 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Spoko. Takie właśnie dywagacje są nierozłącznym etapem identyfikacji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wielki
Administrator
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 906
Przeczytał: 2 tematy
|
Wysłany: Czw 20:19, 22 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Proszę zrobić edycję postu i wkleić fotki w rozdzielczości 800x600 px
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alpha-sco
Dołączył: 29 Sty 2018
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alpha-sco
Dołączył: 29 Sty 2018
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 21:12, 26 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Tam mi się nie otwiera ten artykuł, wyskakuje pusta strona. To nic, wrzucam tylko adresy zdjęć. znam metodę z [img] i adresem zdjęcia, jeśli natomiast zdjęcie pod oryginalnym adresem jest za duże, to nie wiem, czy jest inna metoda poza pobraniem, wklejeniem gdzie indziej mniejszego, podanie p[img] i adresu...
Nie, sory, to ja może zostawię tylko adresy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krystianpaweł
Dołączył: 08 Sty 2018
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jawor
|
Wysłany: Śro 11:53, 28 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Może w ten sposób
1a
[link widoczny dla zalogowanych]
Jest to miniaturka z odnośnikiem do dużego rozmiaru na fotosiku ale trzeba wejść w menu pobrania kodów i polecenie pokaż wszystkie kody i na dole jest opcja dla forów m.in. miniaturka 150 pixeli z odnośnikiem....
Ostatnio zmieniony przez krystianpaweł dnia Śro 12:09, 28 Lut 2018, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krystianpaweł
Dołączył: 08 Sty 2018
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jawor
|
Wysłany: Śro 12:01, 28 Lut 2018 Temat postu: |
|
|
Tu pozostałe
1
[link widoczny dla zalogowanych]
2
[link widoczny dla zalogowanych]
3
[link widoczny dla zalogowanych]
4
[link widoczny dla zalogowanych]
5
[link widoczny dla zalogowanych]
6
[link widoczny dla zalogowanych]
Z grzebieniem łopatki jest problem - nie ma nawet śladu. Może łatwiej byłoby na żywo ocenić kości - mogę wysłać
Ostatnio zmieniony przez krystianpaweł dnia Śro 12:15, 28 Lut 2018, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|