|
FORUM GEOLOGICZNE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Napoleon North
Dołączył: 16 Mar 2018
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 20:27, 17 Mar 2018 Temat postu: Kości skamieniałe ? |
|
|
Witam
Mam takie dwie kostki .Jedna z Grabówki Częstochowa a druga z terenów bagiennych koło Pychowic Kraków .
1 . Grabówka Częstochowa
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
2.Kraków - Pychowice
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam
Daniel
Ostatnio zmieniony przez Napoleon North dnia Sob 20:28, 17 Mar 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kenny
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 1361
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Stalowa Wola / Krakow
|
Wysłany: Pon 6:30, 19 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Stare... ale mimo wszystko wyglądają na współczesne... no może 2ga jest kopalna ze żwirów ale na pewno nie są skamieniałe.
Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jinx
Dołączył: 22 Lut 2017
Posty: 517
Przeczytał: 4 tematy
|
Wysłany: Pon 20:20, 19 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Pierwsza też może być bardzo stara, na przykład "głębokoplejstoceńska".
Kostne fosforany z reguły (?) "nie kamienieją", a właściwie to nie mam pojęcia co się z nimi dzieje, bom nie ekspert w tym temacie,
ale na pewno potrafią wyglądać bardzo współcześnie przez długie miliony lat.
Robią się bursztynowo-rude, może (?) ciężar właściwy wzrasta, ale generalnie wyglądają jak "niedramatycznie stare kości", pomimo, że są bardzo stare.
Tutaj przykład kości, która ma 420 milionów lat:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Geodyk
Dołączył: 08 Lut 2015
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zDolnySilesianin
|
Wysłany: Pon 23:34, 19 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
jinx napisał: | ...
Tutaj przykład kości, która ma 420 milionów lat:
|
Jaką metodą określony został wiek tych kości - ? Datowaniem radiowęglowym?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jinx
Dołączył: 22 Lut 2017
Posty: 517
Przeczytał: 4 tematy
|
Wysłany: Wto 11:18, 20 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Dokładnego wieku szczerze mówiąc nie znam, a owe 420 milionów palnąłem tak żeby z grubsza oddać wiek.
Natomiast kostka pochodzi z klasycznego wapienia z łuskami telodontów i akantodów oraz wszędobylskich małżoraczków Beyrichia
łamane przez Nodibeyrichia cf. tuberculata (nie wiem czy to aktualny synonim).
Takie kamyki podobno najczęściej są górnosylurskie, czyli mają cirka ebałt 420 milionów lat (powiedzmy plus minus 10 milionów).
Natomiast jesli ten kamyk na przykład jest dolnodewoński, to tez nie mam nic przeciwko temu, w każdym razie dolny paleozoik.
Jest to chyba kość łopatkowo krucza z pasa barkowego akantody, a akantody chyba od wczesnego syluru żyły. A telodonty do późnego dewonu. Więc dla sceptyków: sylur-dewon.
Ale ta kostka to nie jest nic nadzwyczajnego. W licznych sylurskich narzutniakach można znaleźć fosforanowe elementy szkieletowe
(kolce, dentynowo-kostne spirale zębowe, łuski, fragmenty pancerzów heterostraków, żuchwy akantodów i inne) i wszystko to często ma stan zachowania taki jak pokazana kość (w sensie jakości powierzchni i rodzaju materiału, tyle że fragmentacja jest zwykle znaczna) .
To znaczy pokazany egzemplarz to nie jest jakieś "Konservat Lagerstatte" tylko typowy stan zachowania kości rybich w sylurskim wapieniu (jak widać bardzo świeży).
Oczywiście nie sugeruję, że gnat Napoleona jest sylurski, ale głębokoplejstoceński może być bez problemu.
A przy okazji: czy ktoś na forum może wie, dlaczego kości, zdaje się, "nie kamienieją"? (poza tym, że ich wnęki się wypełniają osadem)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Geodyk
Dołączył: 08 Lut 2015
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zDolnySilesianin
|
Wysłany: Wto 22:10, 20 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
W takim razie tak czy siak pokłon dla Waszego hobby Panowie i Panie. W sumie to się teraz wstydzę że mając jakąś tam kolekcję kamieni nie mam ani jednej skamieliny. W takim układzie pytanie czy na dolnym śląsku, a dokładniej na żwirowniach i jakiś takich odkrywkach osadowych jestem w stanie znaleźć skamielinę? Na pewno są jakieś kwarce,piaskowce,krzemienie czasem agaty(rzadko) gdzieś chyba nawet skamieniałe drewno,ale no jak to jest?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krystianpaweł
Dołączył: 08 Sty 2018
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Jawor
|
Wysłany: Śro 8:41, 21 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Z lokalizacji jakie znam lub słyszałem to mogę wymienić:
- Jerzmanice-zdrój - słyszałem lub czytałem o belemnitach, ramienionogach i innych z dna oceanu
- Okolice Kunic pod Legnicą - żwirownie nad Kaczawą - Kości a nawet całe szkielety - głównie ostatni okres zlodowacenia chociaż raz trafiłem w tych żwirach skrzemieniałego jeżowca
- Muchów - słyszałem parę lat temu o amonitach w białej skale ale nie miałem okazji sprawdzić
- Wilków i okolice - piaskowiec - ramienionogi i inne
Ostatnio zmieniony przez krystianpaweł dnia Śro 8:42, 21 Mar 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kenny
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 1361
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Stalowa Wola / Krakow
|
Wysłany: Śro 12:07, 21 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Dolny Śląsk nie jest najlepszym miejscem na poszukiwanie skamieniałości. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest ubogość w skały osadowe na tym terenie.
Osobiście kiedyś w okolicach Srebrnej Góry (Żdanów) grzebałem w jakichś łupkach sylurskich z graptolitami, [link widoczny dla zalogowanych]
Ponadto w wyższych ogniwach piaskowców kredowych np w Rakowicach (kamieniołom nie żwirownia) trafiają się jakieś małże. Ogólnie to tu raczej ubogo w padlinę...
Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jinx
Dołączył: 22 Lut 2017
Posty: 517
Przeczytał: 4 tematy
|
Wysłany: Śro 16:04, 21 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Ja niestety sie nie znam na fosyliach czy miejscówkach typu "in situ", czy "we warstwach". Jak dotąd grzebałem tylko w narzutniakach.
Natomiast wiadomo, że jesli się gdzieś coś odsłania, to własnie na południu Polski, i nawet jeśli ten dolny ślask nie jest najlepszy, bo głównie magmowy, to i tak na pewno o wiele lepszy niż Bydgoszcz czy Toruń.
Tutaj jest info o jakichś południowych miejscówkach, ale nie wiem czy z dolnego śląska:
[link widoczny dla zalogowanych]
Polskie miejscówki nieeratyczne opisuje też Machalski Stolarski w książce "Paleofakty".
Jeśli chodzi o eratyki - to są one wszędzie, ale są to obdartusy, to znaczy żeby znaleźć sensowną skamieniałość (na której można zawiesic oko)
to trzeba albo "mieć więcej szczęścia niz rozumu", albo namęczyć się srogo w mechanicznej mozolnej preparacji (wydobywając okaz z wnętrza kamienia).
Albo tez można "upodobać sobie" małe fosforanowe skamieliny, ekstrachowalne chemicznie, lub zbierać "fosylia objetosciowe"
takie jak denkowce czy gabki, którym nawet zdzieranie niezbyt szkodzi.
Jeszcze inna opcja to pójscie w mikrofosylia, które jest łatwiej znaleźć, jako ze są "równomierniej rozprzestrzenione" i liczniejsze
(owe rybie kostne elementy, które wspomniałem w powyzszym poście mają ŚREDNI rozmiar 3 mm, słownie: trzy milimetry).
Zazwyczaj jednak zdobycie sensownych okazów wymaga pewnego samozaparcia. Na przykład, ta głupia 12-milimetrowa kosteczka akantodowa wymagała dwutygodniowego rozpuszczania eratyka w occie, a ponieważ nieszczęśliwie się połamała, to następnie wymagała
dwugodzinnego sklejania pod mikroskopem (które mi wyszło bardzo niechlujnie). Preparacja mechaniczna skamielin cienkoskorupkowych (jak np. trylobity) to jeszcze wieksza paranoja z kilku powodów. Generalnie - żeby był efekt - trza się trochę napracować (jak to w życiu).
W kazdym razie ludzie to jakoś robią, więc zycze Ci, geodyku, szczęścia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Napoleon North
Dołączył: 16 Mar 2018
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 15:51, 24 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
Witam
Da się zidentyfikować tą kostkę ?I to drugie coś ?
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Oby dwa ,,okazy" pochodzą z Jaskini Twardowskiego w Krakowie.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Napoleon North dnia Sob 16:22, 24 Mar 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Geodyk
Dołączył: 08 Lut 2015
Posty: 685
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: zDolnySilesianin
|
Wysłany: Sob 21:22, 24 Mar 2018 Temat postu: |
|
|
dzięki Panowie za odpowiedzi,mam nadzieje na coś najbliżej mi do Srebrnej G. Kenny .Pzdr.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|