jinx
Dołączył: 22 Lut 2017
Posty: 517
Przeczytał: 4 tematy
|
Wysłany: Czw 20:33, 28 Cze 2018 Temat postu: |
|
|
Mroźnopółnocny Napoleonie, jesli wierzyć źródłom pisanym,
to łodzikowce diagnozuje się po takich cechach:
1. względna odległość septów (w stosunku do lokalnej średnicy)
2. polożenie syfonu (np. względna odległość od środka)
3. względny rozmiar (grubość) syfonu
4. względna długość kołnierzyków septalnych/syfonalnych (w stosunku do odległości między septami)
5. kształt kołnierzyków septalnych (wybrzuszone/cyrto-śmakie, esowate, proste i in.)
6. względna długość komory mieszkalnej
7. kształt komory mieszkalnej (np. dołki w stylu O. regulare, kształt śladów mięśni wciągaczy u podstawy komory)
8. kształt ujścia komory mieszkalnej
9. ornamentacja powierzchni muszli (sfalowanie, dołki w stylu uuuu, asymetryczne/dachówkowate rowki i in.)
10. ewentualna mikrostruktura ornamentacji (wzdłużne "striae")
11. rodzaj i kształt złogów w komorach, złogów w syfonie, "rurek przykołnierzykowych", etc.
12. niekiedy kształt septów/linii przegrodowej (typu zatoka/brak zatoki na brzuchu)
13. w rzadkich szczęśliwych przypadkach - kształt i rozmiar części embrionalnej muszli
14. wreszcie mętne poszlaki takie jak rozmiar zwierza, matriks i skamieliny towarzyszące.
Z tych wszystkich cech w Twoim okazie mozna tylko zmierzyć parametr nr 1, a właściwie oszacować upper limit. A jest to kiepsko różnicujący parametr.
Matriks typu zielone mydło być może sugeruje górny sylur/przydol.
Krótko mówiąc, Twoje pytanie można śmiało przeforwardować do jasnowidza lub wróżki.
A brachiopod - nie mam pojecia.
|
|