FORUM GEOLOGICZNE

moozg

Witam

Tradycyjnie pytam o wszystko co wiecie na temat kamieniołomu k. Ożarowa (pare km na północ od miasta). Wiem jeno tyle ze eksploatuja tam kompleks margli i wapieni detrytycznych górnego oksfordu.

z góry dzięki za info
pozdro
moozg

dachenoceras

Okoliczna rozpiętość w okolicy od keloweju po turon, ale określenie kilka km na pólnoc mało precyzyzje - troszkę dokładniej, pewnie chodzi o niejakie Karsy i okoliczne łomy bo to jakieś 3 km bo kmł cementowni to już ze 2 km dalej no i kreda wita.

A jak mówisz o oksfordzie to pewnie ten pas od Ćmielowa, kilka kmł (słynna bioherma Malinowskiej) i łomów, duży w zboczu Kamiennej i jeden jeszcze plus skarpy na Podegrodziu, za ruinami, ten pas ciągnie się potem przez Koryciznę do Kars, sporo odsłonięć po lasach i polach, ale raczej wsztstko na pólnoc od szosy Ostowiec - Annopol.
Samsonowicz podawał też odsłonięcia (głównie kelowej na południe np Wyszmontów) ale tego już nie ma.
Ale kelowej i oksford nie nastraja pozytywnie do pracy nad nim, wszak czytałem o licznej faunie ale ..... tylko czytałem a i stan zachowania raczej gożej niż średni. Co innego turon ale tam to z fauną kiepsko. A i wychodnie albu i cenomanu w okolicy wystarczy je odkopać - tylko po co?

Fauna i statygrafia potem.

dachenoceras

A czy nie dopytujesz się przypadkiem o miejcówkę Kamyka?

moozg

wlasnie zauwazylem ze wdala sie mala niescislosc - chodzilo mi oczywiscie o kamieniolom kimerydu - kamieniolom cementowni. Rzeczywiscie z jednej strony lomu wchodzi juz transgresywny alb-cenoman (jak w calych swietokrzyskich).
Na mapie goel. widac tez że w zasieg klm. wchodzi tez kawalek oolitu kimerydzkiego.
Ale co z klm. jeden poziom, dwa? widze ze troche gigant bo km dlugosci to on ma. Jak wejscie itp.

pzdr
moozg

ps. Karsy Kamyka to te kolo Ozarowa czy Korytnicy?

dachenoceras

Sam kmł (nie byłem) ale ze 100% pewnością mogę powiedzieć, że jest niedostępny - przynajmniej legalnie - miałem okazję bywać na terenie samej cementowni, to takie małe państwo policyjne, kamery, ochrona, ochona na rowerach dziesiątki przepustek itd. przez przypadek pomyliłem kiedyś bramy to mnie zawineli do tłumaczenia - obiekt wysoce chroniony - więc sam kmł podejrzewam, że też a wejscie graniczy pewnie z cudem - ale moze sie mylę.
Kmł duży i ma się rozrastać, na zachodzie wieś Potok ma już wyrok - coś jak Bełchatów, ale w okolicy samego kmł jest wiele odsłonięć - choćby owa wieś Karsy - kiedyś prężny ośrodek kamieniarski, w okolicznych lasach jest sporo łomów - nawe jeden z nich był na sprzedaż jakoś niedawno. Mnie coś sie wydaje, że cosik też z turonu powinno sie załapać na kmł.
Podobna dziura do tego kmł jest w Piotrowicach - też zakładowy kmł jakiegoś kombinatu, ale czy kimeryd to nie wiem,m ale pewnie tak - a no i Wierzbica z kombinatem też w tym samym ciągu.

A faunistycznie to małże, małże, małże, ślimak, małże, ..... jeżowiec, małże..........

A co do Kamyka to jestem pewien, że tak - wszak mają blisko do Kars jakieś 20 km.

moozg

no dobra to teraz troche powiem o owym klm, mialem okazje byc 2 razy...
fakt z wejsciem ciezko, oczywiscie kilka pism, na kazdym po 3 podpisy prezesow roznych pionow, przepustki, pozwolenie na robienie zdjec itp...
a moge wejsc tylko pod warunkiem ze przekaze im egz. pracy mgr, no i jeszcze podpisac papierek ze niebede z nimi walczyl o odszkodowanie jesli co mi sie stanie... na bramie tez oostro, od razu mowi aze wchodzi tylku brama, zawsze sie meldowac, a inne wejscie od tylu po kryjomu to ne radza bo tak to od razu policja itp. - no ale fakt, taka spolka, od 99r. maja najnowoczesniejszy piec i rozne tajne technologie zachodnie...

no ale co do samego klm... dziura potezna ok 2x1 km...
2 poziomy, dolny poziom udostepniony 3 wyrobiskami, z czego jedno wielkosci klm w Kowali.
utwory ktore byly opisywane to kimeryd (wapienie detrytyczne, oolitowe, muszlowce, margle...) wyzej zalega kreda. Najwiekszy dolny poziom to juz utw. do tej pory nie opisane, wg mnie to juz obejmuje takze oksford (litologicznie to glownie rozne wapienie od pelitowych, detrytycznych po oolity, margle...)

sedymentologicznie naprawde ciakawy profil...
a fauna... oksford jezcze taki troche ubogi - ale trafilem tam jednego jeza, dosyc duze pekate slimaki (tak do 8cm) a takze nerinee, brachiopody, malze...

wyzsza czec profili, glownie muszlowce kimerydu to dopiero bajer, na starszych partiach, gdzie w-wy wychodza w dnie, obserowac moza terebratulidy, rynchonelle, cementujace dno nanogyry i porastajace i serpule... wszystko na wierzchu dobrze wypreparowane i wszystko to wystapuje masowo, oczywiscie w odpowiednich lawicach... trilem tez jednego amonita, super zachowanego jeza... a malze to sa tez masowo ale stan zachowania marny...
W klm. obserowac mozna tez poziom krzemieni czekoladowych, niegdys w okolicy pozyskiwany na narzedza (dawne kopalnie neolityczne)

Ciekawostka sa mineralki wtorne...
- raz ze spotyka sie ladne szczoty i geody kalcytowe oraz chalcodonowo-kalcytowe
- dwa w parti margli/ilowcow gdzie znalazlem konkrecje pirywe/markasytowe (podobne do tych z ilow batonskich) a takze framenty brachiopodow lekko spirytyzowanych sa strefy wtornych przemian, glownie efekt rozkladu siarczkow zelaza, zakwaszenie wod i ich agresywne oddzialywanie na wegla wapnia - efektem sa rozne siarczany - poki co znalazlem pojedyncze krysztaly gipsu, oraz (na razie nizidentyfikowane) inne wtorniaki, ale raczej sprawa na binokular i SEM.

na poczatek daje kilka ujec kamieniolomu (panoramy)

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

moozg

a co do innych utw. w okolicy

- turon - rzeczywiscie kicha na maxa... prawie bez fauny, takie sypiace sie opoki i nic wiecej
- kelowej - w Wyszmonotwie jest niewielki lomik, dobrze odsloniety profil, w ktorym widac rozne piaskowce wapniste i wapienie piaszczyste i do tego sporo czertow o wydluzonym w poziomie ksztalcie

kawalek dalej w przekopie bocznicy kolejowej do cementowni kontakt kelowej/oksford raczej slabo widoczny, aktualnie to wyglada to tak ze jest blok keloweju w dnie przekopu (piaszczyste wapienie krynoidowe) i metre wyzej wystaje blok oksfordu (wapienie glonowe), samej granicy nie da sie zobaczyc bez wkopania sie w stok przekopu.

a z fauna w keloweju... poza 2 belemnitami nic nie trafilem

jak uporzadkuje dysk wrzuce jakies foty

pzdr

moozg

kilka ujec z kamieniołomu

i bardziej geologicznie a raczej sedymentologicznie:

skośnie warstwowane wapienie oolitowe

uskok

masywna kolonia korali podrazona przez skalotocza

Muszlowiec nanogyrowy

Deformacje warstw wapieni - prawdopodobnie osady spływów podmorskich

c.d.n.

Witek

Witam..

jestem bardzo zainteresowany kamieniołomem Cementowni w Ożarowie.. gdzieś trzeba zacząć, a to w miarę blisko ode mnie..

Wobec tego mam pytanie czy człowiek bez dorobku geologicznego, amator i nie piszący pracy magisterskiej ani żadnej innej (czyli bez poparcia instytucji..) ma szanse wejść tam i badać teren, szukać minerałów i skamielin?

Pozdrawiam..

moozg

no niestety ciezka sprawa, zalatwianie przepustek, podpisy prezesow, ochrona ciagle sprawadza, dzwoni itp. tak to jest jesli do klm wchodzi sie przez cementownie, ale sa inne ciekawe miejsce, jak znajde chwile czasu napisze cos i wrzuce zdjecia

pozdrawiam

Zibi

No niestety bramy dla geologów na kamieniołom Cementownii zostały zamknięte, bodajże w październiku, kiedy zainstalowano monitoring. Wcześniej możnabyło wejść tyłem od wsi Gliniany, najlepiej w godzinach popołudniowych Wink

pozostaje tylko załatwiać wszystko tak jak opisał to moozg

tumor

szkoda że obiekt nie jest dostępny...

moozg

dwie ciekawostki - w czasach gdy miałem pozwolenie (w godz. pracy), nie było mowy o wypadzie do kamieniołomu w weekend, nieważne że grzecznie z prośbą poszedłem do sztygara to i tak wyżej była ochrona i monitoring. Wtedy miałem lepszą orientację w terenie i udało mi się wybrać ciekawe miejsca powyżej górnej krawędzi kamieniołomu, gdzie monitoring chyba nie sięgał, a odsłonięte ławice przez wiele miesięcy były wystawione na działanie warunków atmosferycznych - miejscami pod nogami miałem aż krucho od naturalnie wypreparowanych małży i brachiopodów Smile

. Kamieniołom jest dynamiczny ciekawe co się tam teraz dzieje. Tam gdzie kiedyś spałem, czyli prawie 10 lat temu, zostało wtedy kilkanaście gospodarstw (z chyba ponad 120-tu), a teraz już cały teren wysiedlony a eksploatacja jedzie dalej.
Z innych ciekawostek, będąc przejazdem z Lubelszczyzny ze znajomymi, zabrałem ich nad krawędź kłm., na chwile popatrzeć, cyknąć fotki, krawędź była w lesie, mocno zarośnięta, mimo to po kilku minutach pod tą krawędzią pojawiła się zakładowa terenówka... więc tam ochrona działa solidnie; zresztą mnie po wydaniu zgody na wejście i tak kontrolowali co przewożę na teren zakładu i o aparat upomnieli się o oddzielne pismo od prezesa Smile

.