|
FORUM GEOLOGICZNE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wydrozwierz
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: kotlina kłodzka / Kraków
|
Wysłany: Pią 22:44, 10 Sie 2012 Temat postu: impakt: kratery, struktury, impaktyty itd. |
|
|
Witam.
Co prawda w dziale Hipotezy i teorie w Naukach o Ziemi istnieje wątek poruszający impakty, ale myślę że nie powielę tematu jeśli założę odrębny post. Tam poruszane są impakty o skutkach globalnych i to w aspekcie wymierań, mi natomiast chodzi o podejście "od strony kuchni" czyli metody detekcji i weryfikacji kraterów uderzeniowych, struktury szokowe, zapis skalny w makro i mikro skali. Mile widziane będą procesy alternatywne tworzące (pseudo-kratery i pseudo-impaktyty).
Wątek rozpocznę poddając pod dyskusję swoje znalezisko.
Otóż bawiłem się swego czasu nakładaniem map geologicznych na DEM i trafiłem na dziwną strukturę kolistego kształtu, otoczoną niewielkim wałem.
Trochę ją "poobracałem" i wykonałem profile - wymiary 300x340m, głębokość max 20m, wgłębienie w SE części, posiada delikatne wyniesienie centralne.
W terenie wygląda to mniej spektakularnie, erozja i rolnicy dali rade, ale nadal widoczna jest owalna niecka (tu akurat widok NE > SW)
Wykonałem niestety tylko jedną wycieczkę, i do tego większość czasu straciłem przy wychodni (9m piaskowca kwarcowo-skaleniowego) 200m dalej w dół stoku szukając struktur i mierząc cios.
"Krater" (że tej nazwy użyję) siedzi w piaskowcu, w stropie, prawie na styku z mułowcami wapnistymi. Stok jest nachylony łagodnie, warstwy zalegają płytowo (pomijam tu glinę zboczową).
W zwietrzelinie w obrębie niecki spędziłem tylko godzinę (zciemniało się), podniosłem chyba milion kawałków piaskowca i mułowca, ale w najbardziej na zachód wysuniętym miejscu znalazłem nie pasujące fragmenty skalne, niektóre czarne, podobne do węgla (ale niepalne i b.zwięzłe) lekkie, jakby wyprażone. Innym typem dziwadła jest spieniona skała, miejscami pełna pęcherzyków, miejscami pełna czarnych drobin. Znalazłem tez jeden (wielkości winogrona) fragment szkliwa, podobne do obsydianu, rysuje szkło, z jednej strony widoczne dziury po bąblach gazu.
Po lewej stronie są moje okazy, po prawej zgooglowane impaktyty.
Kolejno tektyty, suewit (brekcja impaktowa), szkliwo impaktowe.
Co o tym sądzicie? Siłą rzeczy dokształciłem się w tym kierunku, ale nie czuję się w tym temacie swobodnie. Szczególnie w kwestii odróżniania impaktytów od pseudo. Mnie dziwi jedynie występowanie dziwnych okazów razem w jednym miejscu, z czego każdy z osobna może być pomylony z impaktytem, a miejsce owo tez nie zostało wytypowane przypadkiem.
Po prostu nie wiem co z fantem zrobić, raz że to dość daleko (Sudety), dwa, że nie spieszy mi się topić pensji w szlify (być może) antropogenu. O ekipie geofizyków już nawet nie wspominam hehe.
Poczekam co forum przyniesie, krater nie zając. Proszę o Wasze opinie.
Ostatnio zmieniony przez wydrozwierz dnia Pią 23:21, 10 Sie 2012, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BOSS
Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 2009
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 23:12, 10 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Co do "krateru" do dośc ciekawa sprawa, ale jeśli chodzi o ten materiał, który znalazłeś to stawiam na antropogen, znajdowałem takie same zielone szkliwo.
Tu jest podobny:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez BOSS dnia Pią 23:13, 10 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wydrozwierz
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: kotlina kłodzka / Kraków
|
Wysłany: Pią 23:35, 10 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Też znajdywałem takie szkiełka jak sugerujesz, z tym że ten mój jest czarny z odcieniem brązu, masywny, twardy (szkło rysuje jak chce), to jest szkliste, ale nie jest szkłem. Z wszystkich okazów właśnie ten mnie najbardziej skołował. Może we wrześniu uda mi się zajrzeć tam ponownie, tym razem przezornie z łopatką i znaleźć więcej tego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wydrozwierz
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: kotlina kłodzka / Kraków
|
Wysłany: Nie 23:42, 12 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Faktycznie, pod bardzo silna lupą widać tez odcień zielony, ale nie przesądza to na korzyść antropogenu, zresztą rozpiszę się trochę:
Porobiłem trochę zdjęć tym okazom, postanowiłem wrzucić je bez drastycznego zmniejszania, bo traci się jakość.
Pierwszy okaz - skała podobna do mułowca, ale znacznie ciemniejsza, typowe mułowce w okolicy są jasno do ciemno szarych. Moją uwagę zwróciła nietypowy żelazisty nalot wietrzeniowy oraz dziwny ślad, wyślizgany z drobnymi rysami, błyszczący, trochę jak grzyb nadjedzony przez ślimaka.
Na kolejnym okazie widać przejście z powyższego typu skały w spienione szkliwo w dwóch barwach, czarnej i jasnej, żółto-zielonej, miejscami prawie białej. Na pierwszym zdjęciu widać też ognisko rdzy. Okaz fotografowany co 90 stopni.
Dwa fragmenty spienionego szkliwa, bardziej lub mniej zwietrzałe, jeden obtopiony i pokryty nalotem brązowo-miedzianej (nie wiem jak ten kolor nazwać) barwy. Wietrzeje na pomarańczowo, więc stawiam na coś z żelazem...
Na deser to nieszczęsne szkliwo z kilku ujęć:
Tu widać że faktycznie oprócz czerni miewa odcień brązowo-zielony, zdarzają się także strefy biało-zielono-żołtawe z drobnymi bąblami gazu. Miejscami widać ogniska rdzy a w prawym górnym rogu kawałek wtopionej "skały przejściowej".
Dwa kolejne ujęcia obrazują jak lity jest ten fragment, widać także bąble ze ściankami napylonymi tym brązowo-miedzanym (z barwy) nalotem. Widać też ten kawałek wtopionej skały.
Kolejne ujęcie, wtopiona skała w centrum
Ostatnie ujęcie obrazujące że owo czarne szkliwo na ostrych krawędziach lekko prześwieca w kolorze zielono-brązowym (o tym dalej)
Jeśli chcemy rozpatrywać to w kategoriach antropogenu to uwzględnijmy i wyjaśnijmy wszystkie okazy naraz, za dużo mają cech wspólnych by eliminować je pojedynczo, to bardziej wygląda na ogniwa pośrednie...czegoś.
Wrócę do szkliwa. Wyszperałem w sieci coś co najbardziej przypomina mój okaz, jest to impaktyt zwany Darwin Glass znany z rejonu Tasmanii w Australii:
[link widoczny dla zalogowanych]
Wygląd miewa różny, bo to szkliwo przybierające różne kształty, więc doszperałem się do tasmańskich publikacji, m.inn.
[link widoczny dla zalogowanych]
str 5
"slaba przezroczystość jest wynikiem wtopionego materiału oraz licznych bąbelków gazu"
str 8, trzeci akapit:
"kolor zmienia się od białego lub biało-szarego poprzez podobny do lakieru (?) do głębokiej czerni, jednakże przeświecającej na krawędziach w kolorze zielono-brązowym, niektóre fragmenty bywają blado-żólto-zielonkawe, i te bywają przezroczyste"
[link widoczny dla zalogowanych]
str 4 rozdział 4.3 "(...) skały macierzyste [impaktu] - piaskowce i mułowce".
Panowie, szlifować? ;)
Ostatnio zmieniony przez wydrozwierz dnia Nie 23:50, 12 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kenny
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 1361
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Stalowa Wola / Krakow
|
Wysłany: Czw 14:33, 16 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
jak dla mnie typowe antropogeny...
większość szkliw impaktytowych jest niemal pozbawiona gazu...
co do nadtopionych fragmentów to wyglądają one raczej na działanie ognia a nie impaktu
głównym powodem dlaczego tak sądzę jest fakt że przetopienie skały w impakcie jest efektem gwałtownego wzrostu ciśnienia a wraz z nim temperatury
ale po kolei najpierw dochodzi do zmylonityzowania skały a dopiero później przetopienia, okazy powyżej wykazują raczej cechy nadpalenia albo nadtopienia i bardziej charakterystyczne są dla odpadów pohutniczych.
co do samej struktury należało by się jej przyjrzeć z bliska poprzez wykonanie kilku wkopów lub wierceń celem stwierdzenia zbrekcjonowania skał stożków szokowych itp
przedstawione na jednym z powyższych zdjęć "wygładzenie" nosi znamiona typowej dla mułowców i iłowców powierzchni poślizgu a co było przyczyną takowego nie wiadomo od procesów późno diagenetycznych począwszy na tektonice i wietrzeniu skończywszy....
pozdrawiam.
Ps. Przy tej wielkości krateru raczej nie spodziewał bym się przetopień w skałach (na mój gust za mala średnica... raczej mówimy tu o kraterze uderzeniowym a nie wybuchowym)
Ostatnio zmieniony przez Kenny dnia Czw 14:35, 16 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wydrozwierz
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: kotlina kłodzka / Kraków
|
Wysłany: Czw 19:02, 16 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Właśnie French w swojej monografii analizuje głównie impakty w skały krystaliczne (struktury shatter cones), w osadówkach postuluje raczej za tym, że fala uderzeniowa nie może łatwo się rozproszyć, wskutek czego większość energii zamieniana jest w ciepło.
Jako efekty impaktu w piaskowce French podaje przykłady z Tasmanii (Darvin Glass, krater 1km) oraz Mauretanii (Aoulelloul glass, krater 390m - mój ma 340, więc niewiele mniej) jak i dwa z bliskiego wschodu, gdzie znane są jedynie szkliwa bez dowiązanego krateru.
Właśnie wróciłem z terenu z pudłem kamieni, jeszcze nie przeglądałem szczegółowo. Ale na pewno większość odsieję.
Ostatnio zmieniony przez wydrozwierz dnia Czw 19:04, 16 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kenny
Dołączył: 12 Gru 2005
Posty: 1361
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Stalowa Wola / Krakow
|
Wysłany: Pią 14:31, 17 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
problem w tym że na polskiej ziemi a już szczególnie na dolnym śląsku jest masa wszelakiego hutniczego szkła...
szkliwo impaktytowe generalnie (bo jak widać na pokazanym przez Ciebie foto ) jest pozbawione bąbelków gazów i cechą charakterystyczną jest wyjątkowo niska zawartość wody
badaj jak masz siłę i czas.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wydrozwierz
Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: kotlina kłodzka / Kraków
|
Wysłany: Czw 21:47, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Część odsiałem jako antropogen, z kilkoma kawałkami nie mam zdania, do tego zgodzę się z Kennym że faktycznie pełno jest wszelkiego antropo-śmiecia nie tylko na Dolnym Śląsku. Na podhalu znajduje się podobne okazy, na tyle podobne, i zarazem na tyle różne, że odpuszczę temat na parę miesięcy dla nabrania dystansu i odzajawienia się. Punkt widzenia zależy od ciśnienia, a w kwestiach takich jak identyfikacja krateru niewielka jest granica między racją a wyjściem na idiotę ;]
PS. będąc na podhalu uważajcie na barszcz sosnowskiego, pełno tam tego rośnie, a poparzenia tą roślinką są bardziej masakryczne niż nocleg na mrowisku.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez wydrozwierz dnia Czw 21:57, 20 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
TomX
Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Nie 19:46, 23 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Hej!
Niedawno w innym temacie na forum pojawił się ciekawy link, jakbyś przegapił wtedy to powtórzę:
[link widoczny dla zalogowanych]
Zdecydowanie przydatne przy tropieniu kraterów
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|