|
FORUM GEOLOGICZNE
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 15:03, 20 Sty 2006 Temat postu: Co to za kamienie? |
|
|
Chodząc po Legionowie, na drodze znalazłem ładne kamienie koloru czerwonego. Ciekawostką dla mnie było to, że w okolicy pierwszy raz takie dostrzegłem. Postanowiłem umieścić je jako ozdoba w swoim akwarium. Chciałbym się dowiedzieć co to za minerały, żeby stwierdzić czy nie wydzielają szkodliwych substancji do wody lub nie powodują wzrostu pH w zbiorniku. Osobiście kojarzą mi się z minią ołowiową, ale jako inż robotyki nie znam się w tym temacie i pozostawiam je pod osąd szanownym geologom
Kamienie mają różne wtrącenia: jedne mają ciemne ( te na zdjęciu po prawej) są też z wtrąceniami wyglądającymi jak jasny kwarc, oraz bez wtrąceń( na zdjęciu po lewej)
Za pomoc z góry dziękuję
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 19:44, 20 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Odpowiem sobie sam to są granity.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chief
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trzebinia
|
Wysłany: Pią 21:57, 20 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
może spróbuję jako nie geolog, ale też geo, tylko że deta, (czyli procent zaufania powinien być ograniczony)
Szczególnie ten na dole wykazuje strukturę jawnokrystaliczną (poprawnie to chyba fanerytową), porfirowatą (kryształy o różnych wielkościach, od dużych i średnich po małe). Czyli krąg zawęża się raczej do skał plutonicznych. Kolorystyka przemawia za skaleniem potasowym, więc ja strzelam, ze to jakiś pegmatyt. Jako, ze jest nieźle obtoczony, to pewnie przywędrował w plejstocenie ze Skandynawii.
Ciekawe jak ocenia go rasowi geolodzy. Pewnie będę miał zjebke
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wrotek
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: WG/WB UW
|
Wysłany: Pią 22:27, 20 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ja się za rasowego geologa tez nie uważam, ale skałki po prawej mi wygladają na porfiry alandzkie - duże izometryczne i "obtopione" fenokryształy kwarcu w różowym cieście skalnym na to wskaują. Bardziej blade rózowe placki to pewnie fenokryształy skaleni. W oficjalnej klasyfikacji to bodajże ryolitoid, ale nigdy za magmówkami nie przepadałem, wiec głowy nie dam Są to oczywiście narzutniaki, jak napisał chief.
Większy problem jest z kamulcami po lewej stronie zdjęcia, według mnie jakies piaskowce (tez z północy)
PS poprawnie chyba sie mówi tekstura fanerokrystaliczna i porfirowa. Tekstura porfirowa wskazuje na skały wulkaniczne
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wrotek
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: WG/WB UW
|
Wysłany: Pią 22:30, 20 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
a, no i ładne neony i zwinniki jarzeńce
żaden ze składników skałek nie powinien mieć wpływu na pH i twardość wody. Pewne obawy można mieć tylko w przypadku tych być-może-piaskowców. Warto je wyjąć i polać HCl, czy przypadkiem nie są wapniste, jak burzą wyrzucić, bo po rybkach zakładam, ze potrzebujesz miękkiej i kwaśnej wody
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chief
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trzebinia
|
Wysłany: Pią 22:57, 20 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
wrotek napisał: | ... duże izometryczne i "obtopione" fenokryształy kwarcu w różowym cieście skalnym na to wskaują......PS poprawnie chyba sie mówi tekstura fanerokrystaliczna i porfirowa. Tekstura porfirowa wskazuje na skały wulkaniczne |
dla mnie to ciasto skalne jakoś zbyt jawnokrystaliczne
nie zgodziłbym się na określenie "tekstura fanerokrystaliczna i porfirowa", gdyż tekstura mówi o sposobie rozmieszczenia minerałów w skale, czyli tekstura może być: bezładna lub kierunkowa, czy też zbita lub porowata, a to czy cos jest porfirem, czy fanerokryształem to raczej chyba odpowiada za to struktura, czyli sposób wykształcenia minerałów.
zauważ też, ze nie użyłem nazwy s. porfirowa, lecz s. porfirowata. Aha, strukturę jawnokrystaliczna można określać zarówno jako fanerokrystaliczną, jak i fanerytową.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 23:27, 20 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Hmmm widzę, że akwarysta .
Podłoże jest bardzo ważne dla środowiska w baniaku zarówno dla ryb jak i roslin. Niestety mie znalazłem w sieci informacji o wpływie niektórych ładniejszych minerałów na wodę. Są tylko piaskowce, wapienie, kwarc i bazalt. Coś co powinno być bazaltem (czarny tłuczeń) wykazuje właściwości magnetyczne - jest przyciągane przez magnes. Czy to prawidłowo? Niby piaskowce na szczęście nie reagują z kwasem
Oprócz nich każdy otoczak ma inne wtrącenia, stąd moja ciekawość.
Niby takie same a jednak zupełnie różne...
Już od gnojka lubiłem grzebać w ziemi wtedy poszukiwałem krzemienia. Teraz już nie potrafię żadnego znaleźć moja dziewczyna się dziwnie patrzyła jak sie taplałem w piachu wyciągając czerwone porfirki
Kamienie są tylko na jednej ścieżce nieopodal lasu w Jabłonnie. Wcale nie tak łatwo je znaleźć. Na wiosnę się wybiorę na łowy Legionowo jest położone na wydmach - kupa piachu i nic więcej, potem jest Jabłonna a kilometr dalej Wisła. Podejrzewam, że w pobliżu Wisły zatrzymał się lodowiec i przyniósł te kamienie. A może można tam znaleść jakieś inne ciekawe otoczaki ???
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wrotek
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: WG/WB UW
|
Wysłany: Pią 23:54, 20 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
[quote="chiefnie zgodziłbym się na określenie "tekstura fanerokrystaliczna i porfirowa", gdyż tekstura mówi o sposobie rozmieszczenia minerałów w skale[/quote]
Nigdy nie wiem kiedy używa sie terminu struktura, a kiedy tekstura, podobnie jak z 2/3 wydziału Jest przynajmniej kilka szkół. Na zajęciach dynamicznej używali tylko terminu tekstura, a na razie zapisania się na ćw. z petro skutecznie unikam, więc nie wiem jaki tam dogmat obowiązuje. Wiekszość znajomych używa obu terminów wymiennie, ja stosuję tylko tekstura - zawsze 50% szans że trafię
Z terminem fanerytowa sie jeszcze nie spotkałem, stad moje wątpliwości, być może jest całkowicie porawny.
Jak pisałem zdecydowanie nie przepadam za skałami magmowymi i metamorficznymi, osadówki sa znacznie fajniejsze , ale przynajmniej 2 leżące najbliżej skałki to typowe porfiry alandzkie, wg. mnie.
z pozostałymi miałbym juz wątpliwości, mogą to być jakieś porfiry bałtyckie lub nawet czerwone granitoidy skandynawskie (zwłaszcza kamienie lężące z tyłu).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wrotek
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: WG/WB UW
|
Wysłany: Sob 0:08, 21 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Co do minerałów w akwarium lepiej nie wrzucać gipsów, soli oraz chalkantytów, lopezytów, aunitów i innych sztucznych paskództw, ale to raczej oczywiste. Unikałbym też wszelkich "metalicznych" minerałów, siarczków itp. Nalepiej zresztą w ogóle nie wrzucać ładnych okazów minerałów do akwarium, bo ozdobą mają być chyba ryby i rośliny Podobnie ze skamieniałościami, wyjątek stanowi skrzemieniałe drewno, które można wrzucic i do alkalicznej wody, bez obawy, ze zmieni jej parametry.
Nie wiem jak teraz jest nad Wisłą z kamieniami Mieszkam na Białołęce wcześniej większość brzegu zajmowały piekne lasy łęgowe (więc z kamulców nici), ale w zeszłym roku jakiś idiota z urzędu gminy wpadł na pomysła by wszystko wyciąć w cholerę i zrobić chodnik. Możliwe więc ze jakieś narzutnki nawieźli. Wiem tezże gdzieś koło Jabłonnej jest żwirownia nad brzegiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chief
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trzebinia
|
Wysłany: Sob 0:16, 21 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
wrotek napisał: | ...Nigdy nie wiem kiedy używa sie terminu struktura, a kiedy tekstura, podobnie jak z 2/3 wydziału... |
linki:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wrotek
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: WG/WB UW
|
Wysłany: Sob 0:32, 21 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Dzięki za linki wreszcie trochę sie rozjaśniło
co nie oznacza, ze taka jest oficjalna wersja przyjęta na WG , jak już zdążyłem zauważyć każdy zakład u nas ma w niektórych kwestiach swoje własne niepodwarzalne zdanie i wystarczy zmienić piętro by dany system pojęć przestał obowiązywać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chief
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trzebinia
|
Wysłany: Sob 10:01, 21 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
straszny bajzel w tej geologii
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dachenoceras
Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Stalowa Wola
|
Wysłany: Sob 11:30, 21 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Tekstura i stuktura właściwie używana jako termin jest w Krakowie - Warszawa mawia odwrotnie - ot tak.
Uchwycam jeszcze jedną kierunek w tematach geo - inwazja akwarystów, i dlaczego ten post jest tak szeroki?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chief
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trzebinia
|
Wysłany: Sob 11:58, 21 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
dachenoceras napisał: | Tekstura i stuktura właściwie używana jako termin jest w Krakowie - Warszawa mawia odwrotnie - ot tak... |
zobaczyłem do słownika geologicznego i musze Ci przyznać rację.
Wg. niego taki podział jak w podanych linkach to był reprezentowany dawniej, a obecnie często, (choć nie zawsze) jest odwrotnie (wzorem literatury angielskiej).
To tym bardziej mnie utwierdza, ze w geologii panuje "dziki zachód"
@wrotek, zwracam honor i sorki za przemądrzanie się, zanim Ci odpisałem mogłem zobaczyć do słownika.
post szeroki, bo fota duża
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dachenoceras
Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Stalowa Wola
|
Wysłany: Sob 12:11, 21 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
chief napisał: |
To tym bardziej mnie utwierdza, ze w geologii panuje "dziki zachód"
|
Podobnie ja przy podziale środków na badania - jak badacze z Polski południowej udają sie do stolicy po pieniądze, mając te niefart zajmować się tematem uznanym za warszawski - dajmy na to Tatry - i nie ważne co byś nie odkrył i czego byś nie odkopał to usłyszysz - no tak, ale my to juz wszystko wiemy.
Ot tak mi się opowiastka nasunęła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wrotek
Dołączył: 05 Gru 2005
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: WG/WB UW
|
Wysłany: Sob 12:24, 21 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Cóż, o podzale Polski na prywatne poletka badawcze jeszcze nie słyszałem, ale zakładam ze wkrótce sie dowiem
A geologia ma często więcej wspólnego ze sztuką (zwłaszcza z rzeźbiarstwem - niejeden nieźle musiał się narzeźbić, by ze szczątkowch danych wysnuć swoje fundamentalne teorie) niż z nauką, jeśli weźmiemy pod uwagę bardziej rygorystyczne kryteria metodologiczne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chief
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trzebinia
|
Wysłany: Sob 12:27, 21 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dachenoceras
Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Stalowa Wola
|
Wysłany: Sob 12:38, 21 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Oczywiście nie ma co popadać w skrajność z tymi podziałami - wszak czy jest gdzieś ono jednolite - ale jakby tak uogólnić to Warszawa jeździła w Tatry, a Kraków w Karpaty, ja na wstępną propozycję tematu pracy usłyszałem, że jest zbyt warszawski - ale to nie jest zazut.
acha i mimo wszystko ważne jest skad jest ten artystka, kto jest jego mistrzem i jaki kanon sztuki wyznaje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chief
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trzebinia
|
Wysłany: Sob 13:14, 21 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
dachenoceras napisał: | ...ale jakby tak uogólnić to Warszawa jeździła w Tatry, a Kraków w Karpaty... |
aaa, to teraz rozumiem, dlaczego dalej w Tatrach nic nie wiadomo, co jest co.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dachenoceras
Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Stalowa Wola
|
Wysłany: Sob 14:20, 21 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ale i Kraków sporo ostatnio robi - z tego co się wiem to głównie regle.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chief
Dołączył: 09 Gru 2005
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Trzebinia
|
Wysłany: Sob 14:30, 21 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
dachenoceras napisał: | Ale i Kraków sporo ostatnio robi - z tego co się wiem to głównie regle. |
a czy granicą badań Krakusów,a W-wki jest górna granica lasu, czy serii wierchowej z reglową ?
już sobie wyobrażam co się dzieje, jak jeden drugiemu wchodzi w jego teren.
No i znowu Warszawiacy patrza na innych z góry
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dachenoceras
Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Stalowa Wola
|
Wysłany: Sob 14:59, 21 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Znam też przypadki wyjścia poza granicę lasu - trias wierchowy, ale ciężko się z tym wybić jakoś szerzej.
Ot i sobie w temacie Kamienie gawędę ucinamy.
a za między innymi kriżańską to i pani dr z UJ stypendium wpadło, nawet nie wiem czy Kwachu nie wręczał tego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Łukasz
Dołączył: 10 Gru 2005
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: BCN
|
Wysłany: Pon 12:54, 23 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Do akwarium tylko cynobry, realgary i aurypigmenty. W tempie ekspresowym można przeprowadzić eksperyment ewolucyjny z wychodzeniem kręgowców na ląd.
A z terminologią... no cóż, każdy sobie rzepkę skrobie i co ciekawe podział nie przebiega raczej pomiędzy instytutami a między działkami geologii. W sedymentach tekstura/struktura to dokładne przeciwieństwo tekstury/struktury w petrologii skał krystalicznych
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 20:35, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Kurcze nie wiedziałam, że mnie Warszawiacy wywalą jak się zapuszczę w Tatrach powyżej lasu.
A planowałam z łopatą do Pięciu Stawów...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
exiled
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 0:01, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
skaly magmowe, ktore wrzuciles do akwa to jakis granitoid (alkaliczny), pelno sie go wala po nizu polskim - sam mam prawie identyczna probke gdzies w kartonie w piwnicy
jego stopien obtoczenia (przebyl przeciez dosc dluga droge) uniemozliwia makroskopowe zdefiniowanie granic ziaren skalenia, co nie oznacza ze one nie istnieja...
najciekawsza w tej skale pozostaje dla mnie konfiguracja ziaren kwarcu i warunki determinujace jej powstanie
do lukasza: masz racje i co wiecej ta sedymentologicza definicja tekstury i struktury jest trafniejsza, tyle ze w magmowkach nie widac tak wyraznie zdefiniowanych cykli sedymentacyjnych czy nawet diastroficznych, stad trzeba bylo nieco nasciemniac zeby moc cokolwiek nazwac, co nie zmienia faktu ze czesc tej nomenklatury jest calkowiecie nietrafiona, ale na szczescie najmlodsze pokolenie polskich geologow juz zaczyna dynamicznie wprowadzac i cementowac okreslenie, ktore rozwiazuje wszelkie dywagacje tego typu - a mianowicie "fabric"
do Ireny: uwierz mi ze wokol Sudetow widnieje niewidzialna bariera i co pare metrow rozstawione sa niewidzialne znaki, informujace: Przeznaczone tylko dla geologow wroclawskich
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 16:38, 27 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
chief napisał: |
To tym bardziej mnie utwierdza, ze w geologii panuje "dziki zachód" |
Witam,
Dzieje sie tak dlatego, iz czesc naukowcow, zwlaszcza w latach 50' i 60' byla pod wplywem terminologii i reprezentowala kierunek myslenia "proradziecki". W latach 80' i po r. 89' bardziej zaczynano patrzec na zachod - glownie USA, Anglie i Niemcy a tam byly inne sformulowania i wiadomo - inne myslenie, ale czesc sie u nas (Europa Srodkowa) wymieszala i mozna powiedziec ze dzieki temu nie zwariowala na tylke zeby slepo podazac. Tak wiec zalezy z jaka szkola ma sie do czynienia i na jakim uniwerku.
Zeby moja wypowiedz nie byla off topic - ten z lewej jakos dziwnie mi pzrypomina czerwonego spagowca, na temat tego okazu z prawej wole sie nie wypowiadac, no chyba ze wlasciciel go wyjmie, przeszlifuje a najlepiej przetnie i zrobi zdjecia mikroskopowe
Generalna zasada wkladania mineralow i skal (kamien to cegla albo beton!!!) do akwarium juz tutaj zostala podana, od siebie dodam tylko tyle ze musi byc to material odporny na dzialanie wody, wiec zadne uwodnione sie zdecydowanie nie nadaja, podobnie sceptycznie bym podchodzil do piaskowcow - one tez z czasem sie zdenaturalizuja w srodowisku wodnym. Najlepsze sa granity, bazalty, kwarce. Oczywiscie najladniej sie prezentuja oszlifowane.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|